Rozmowy wewnętrze

[Czerwony]

Planuje, na już zajętych terenach. Ot, będzie sobie warlordował po syberyjskiej stronie Uralu

[poulenc]

Nudzę się więc zrobiłem swoją własną wariacje na temat posiadłości magnackich w WKS. Uwzględniłem traktat WKS z Japonią na mocy którego Uszakow dostał 33% nowej Żmudzi oraz postaci magnatów którzy powstali w Ante VI (biskup delfin z Kamczatki, Ropuchow [niby miał największy majątek], Romanowy, AmaD, ktośtam na Alasce). Nie wiem czy Tvar ma coś na Alasce więc jego nie uwzględniłem. A jeszcze są pewnie inni, zupełnie nieokreśleni magnaci Ciekawe czy choć trochę jest legitna.



http://i.imgur.com/lcSSCKX.png

[Szmer]

Nie widzę oznaczeń na tej mapce.

[poulenc]

Oznaczeń czego? Wszystkich potraktowałem jednym kolorem Magnat to magnat, co za różnica jak się nazywa. Każdy to taki sam problem. Lepiej powiedz ile jeszcze mogą posiadać magnaci w WKS

[Szmer]

Mają znacznie więcej. W rękach prywatnych (głównie magnackich) jest 70% całej ziemi na Nowej Żmudzi i 50% na Nowym Polesiu. Oznacza to, że mają akt własności z pieczątką zwykle jeszcze od Rady Stanu RTN. A więc nie liczę tego, co ktoś sobie przywłaszczył bez oglądania się na słabe władze. Zaś po upadku RTN większość ziemi, która miała jakąkolwiek wartość, została zagarnięta na dziko przez obrotnych.

[Czerwony]

Quote:W rękach prywatnych (głównie magnackich) jest 70% całej ziemi na Nowej Żmudzi

To zgadza się ze stanem na mapce, NŻ to tylko ziemie koło Morza Ochockiego.

[poulenc]

Nowa Żmudź zaczyna się od Irkutki. Czyli z grubsza to powinno wyglądać tak:
http://i.imgur.com/mQHNSLx.png
Powodzenia dla nowego republikańskiego rządu w robieniu np. reformy rolnej

[Szmer]

Ziemia publiczna jest raczej dalej od Kolei, na jakichś niedostępnych i mało przydatnych terenach, a nie odwrotnie. Poza tym nawet gdzie nie dociera administracja, można wystawić akt własności, nie?

[Czerwony]

Bliżej kolei rozwija się przemysł, a ten nie potrzebuje ziemi. Własność ziemska na Syberii może przynosić zyski z wyrębu lasu i wydobycia surowców, trudno nazwać takie tereny mało przydatnymi.

[Szmer]

Tak, ale chodzi też o transport tych darów ziemi na sprzedaż. Może więc wyrażę się inaczej: ziemia bliżej linii komunikacyjnych (czyli też rzek mających na Syberii duże znaczenie) jest w większości wyprzedana/zagarnięta.