Rozmowy przy kominku

[Waszmi]

Bo to oszczerstwo Eminencjo! To, że mam na sercu dobro Rzeczpospolitej nie oznacza, że jestem zdrajcą! To, że nie ma lepszego kandydata to nie moja wina mości Panowie!

[AmaD]

<wzdycha po czym cytuje Hetmana:> "Wśród kręgów wojskowych pojawiła się też idea wojskowego zamachu. Panowie, politykujcie - wojsko czuwa."

[Wisznu]

Tak nie ma lepszego kandydata od jakiegoś innowiercy? Heretyka? Nie dość, że pozwolono wbrew tradycji ożenić się temu heretykowi z królewską córką, to jeszcze ma być królem? Przecież to coś śmiesznego! I to pan się boi absolutyzmu i o wolność martwi, a absolutystę i wroga wolności pierwszego popiera! Co za żenujący spektakl! Co za wstyd i hańba.

[Waszmi]

Król nie sprowadzi tutaj takich praktyk. Sejm mu nie pozwoli.

[Wisznu]

Szczególnie ci komuniści w Sejmie? Zresztą po co nam król przed którym ma nas chronić Sejm? Nie lepiej taki któremu możemy zaufać?

[Waszmi]

To pozostawię już Waszmości ocenie. Ja będę stał przy swoim. Waszmościowie niech stoją przy swoim. Ja swoje rację przedstawiłem a na Waszą wolną szlachecką wolę nastawać nie będę mości Panowie. Waszym zadaniem jest przekonać posłów do swoich racji.

[Vinci]

Panie Urszaków, Eminencjo. To czy pan Urszakow dostał pieniądze za zdradę rozstrzygnie zapewne sąd. Nie mniej jednak dużą niestosownością było, aby członek tego zacnego grona równolegle z naszą debatą nt. przyszłości Polski dokonywał politycznej dywersji. Jeszcze parę godzin temu w czasie rozmowy wydawało mi się, że ziemianie i wojsko reprezentują zgodne stanowisko, są w stanie łatwo wygrać z robotniczą chołotą. Nagle, dowieidziałem się, ze jest pan orędownikiem koncepcji szwedzkiej. W ten sposób my mamy przynajmniej już 3 wizje polityki (Szwed, Regent, Król Feliks), a nasi wrogowie ciągle jedną. Pan nas oszukał i nie ma powodu by kontynuować dyskusje z panem, skoro przyszedł pan tu w charakterze szpiega.

[Waszmi]

Ja szpiegiem? To niegodziwa obelga! Przedstawiłem lepszą kandydaturę od tych hiszpańskich nieudaczników. To skandal, ze nie szanujecie mego zdania!

[Wisznu]

Skoro nie jest pan szpiegiem to pewnie żydowinem, lub heretykiem, albo jakimś masonem. A jeśli i nie tym to najpewniej głupcem. Zawsze uznanie pana za szpiega najbardziej jest dla pana korzystna, bo przynajmniej zakłada, że miał pan jakieś powody racjonalne, by się sprzedać.

[Vinci]

Pan Uszakow to po prostu zagubiona przechrzta.