Ministerstwo Spraw Wojskowych

[AmaD]

http://antemurale.pl/showthread.php?tid=404

Czy Pan Minister mógłby wytłumaczyć co to jest? I czemu nie raczył chociażby powiadomić Rządu o swoich planach?

Takich wyskoków nie będę tolerował...

Po pierwsze, żądam anulacji ogłoszonych rozporządzeń, skonsultowania ich treści z Rządem i przerobienia na projekt Ustawy.

Po drugie, to moje pierwsze - i zarazem ostatnie - ostrzeżenie, które kieruje do wszystkich. Nie toleruję samowoli. Jeżeli ktoś nie chce grać w zespole, to nie musi. Jeżeli chce - musi się dostosować. Tyle ode mnie.

OG:

Nie rozumiem, dlaczego nie dostałem jeszcze dostępu do tajnego Wojska.

/OG

[Tvar]

ja mam pytanie do hetmana czy eskadra w lotnictwie to tradycyjnie 10 samolotów?

[Tjord]

1. Są to rozporządzenia o wewnętrznej organizacji wojska, które wydałem jako hetman wielki, a nie minister spraw wojskowych; ergo, uznałem, iż nie wymagają one konsultacji z premierem, szczególnie, że zostały przedstawione królowi jegomości i najwyższym rangą wojskowym. W chwili obecnej trwają prace nad projektami [dużo większymi], które zostaną przedstawione w formie ustaw, czyli takimi, które zostały uznane za wymagające zgody sejmu, a także przeznaczenia na nie środków finansowych. Czy pan premier wymaga, by każda, za przeproszeniem, pierdółka była obgadywana przez sejm? To niesłychane w cywilizowanym kraju!

2. Z tego co widzę w dokumentach po hetmanie Saskoburggotskim, eskadra liczy średnio 7 samolotów. Lotnictwo jednak prawdopodobnie zostanie gruntowanie przebudowane, jako, iż nowa konstytucja gwarantuje mu odrębność do wojsk lądowych, którym dotąd było podległe.

[AmaD]

Czyli Pan Minister sugeruje, że Rząd nie powinien mieć jakiegokolwiek wpływu na organizację Wojska? To jest niedorzeczne. Jeżeli tak, to prosiłbym, aby Pan Minister wytłumaczył mi w jaki sposób Rząd ma ponosić odpowiedzialność przed Królem i Senatem za kierowaniem Rzecząpospolitą. Rząd nie może ponosi odpowiedzialności za sferę działalnością, za którą teoretycznie - na gruncie Konstytucji - odpowiada, a na którą w praktyce nie ma jakiegokolwiek wpływu. Jeżeli Pan Minister tego nie rozumie i nie potrafi się dostosować do nowych ram ustrojowych, będę oczekiwał od Pana Ministra rezygnacji.

[Tjord]

Quote:Czyli Pan Minister sugeruje, że Rząd nie powinien mieć jakiegokolwiek wpływu na organizację Wojska?

Dokładnie. A to z tego powodu, iż według konstytucji zwierzchnikiem wojska jest sam monarcha, a nie rząd i to z królem zamierzam konsultować ewentualne projekty reorganizacji wojska. Rząd i Ministerstwo Spraw Wojskowych powinny zajmować się sprawami, które nie wchodzą wyłącznie zakres kompetencji wojska, głównie ze względu na wymagane koszta. Ergo, nie będę konsultować tutaj reorganizacji strukturalnej [tego, co zawierają rozporządzenia], awansów czy kwestii taktycznych, natomiast gdy będziemy potrzebowali kupić nowe wyposażenie, sformować całkowicie nowe jednostki lub wykonać plan mogący podważyć nasze stosunki z innymi państwami znajdzie się zawczasu na biurku pana pierwszego ministra o tym informacja.

[Tvar]

informacja?
Myślałem że do zwiększenia finansowania wojska potrzebna jest zgoda osoby odpowiadającej za budżet a nie "na biurki pierwszego ministra informacja".

[Tjord]

Może niepoprawnie to ująłem; gdy trzeba będzie uzyskać konkretne środki na wojsko to oczywiście pojawi się stosowny wniosek lub ustawa.

[Tvar]

ale zgody na nie nie musi być?

[Tjord]

OG: Tvar, coś to się tak ostatnio czepiasz wszystkiego? /OG

Z samej swej natury, wniosek lub ustawa wymagają decyzji organu, do którego są składane.

[Tvar]

OG: już się nie czepiam, tak tylko chciałem ustalić ku formalności. Aha, apropos reformy lotnictwa, w dłuższym okresie będę mógł się wojsku przydać