Rozmowy ogólne i dot. strategii

[Szmer]

Raczej z myślą o tym, kiedy tu będzie więcej graczy.

[wulf]

na razie możesz tu Tvarowi dać dostęp

[Tvar]

dziękuję
W poprzednim Ante dużo grzebałem w dyplomacji (i o dziwno chyba całkiem nieźle mi szło) to i w tym mogę służyć pomocą.
Jeszcze pytanie ogólne, jak widzę JKM dąży do zbliżenia do Ententy, czyż tak?

[wulf]

1) Nie chcę się do nikogo zbliżać "za bardzo" - Rzeczypospolita jest wystarczająco duża by na splendid isolation (może nie jakimś rygorystycznym) trwać i na równowadze sił.
2) Nie mam zamiaru wikłać się w wojny o tereny poza tymi, które mamy - ekspansywność mi się nie widzi.
Ogólnie potrzebuję nie tylko pomocy, ale też i swoistego "krytyka", od którego różne pomysły będę mógł odbijać w drodze konsultacji

[Tvar]

To poddam pod rozwagę jeden pomysł a mianowicie zbliżenie się do Japonii i dalsze wspieranie Carskich Chin, tak by najlepiej uczynić z nich marionetkę.

[wulf]

Japonia - o, to jest ciekawy kierunek

[Tvar]

Ludzie z węgier wspierają ONR finansowo, ciężko mi powiedzieć czy to czynnik rządowy czy oddolny ale chciałbym prosić Króla o jakąś reakcję.

[wulf]

Niedługo na forum RS-wojo coś niecoś przedstawię

[wulf]

Tvar potrzebuję pomocy z Brytolami - masz jakiś pomysl jak zrobić by wojny nie było?

[Tvar]

pieniądze, wybadałbym czy Brytyjczycy nie są zainteresowani jakimś lukratywnym porozumieniem handlowym, do tego umocnienie relacji z Turcją w tej sprawie, jeżeli to nie pomoże to już pomału szykować rewolucje w Indiach. Po pierwsze, wtedy brytyjczycy zajmą się własnym nosem, po drugie zwiększymy swoje wpływy na ich terenach. Utrata Indii to, de facto, utrata statusu mocarstwowego UK, szczególnie że my możemy na tym zyskać i mieć w hindusach silnych sojuszników, więc Brytole za wszelką cenę powinni starać się tego uniknąć.
Co JKM na to?