Wydarzenia w Polsce - Rzplita Trojga Narodów

[Szmer]

jw.

[Szmer]

Quote:Umarł król jegomość!
Wszystkie narody naszej Rzplitej połączone są w żałobie po śmierci JW króla Polski, wielkiego księcia litewskiego, moskiewskiego etc. Aleksandra Dominika. Zaniedługo jednak zbierze się sejm elekcyjny, by wybrać następcę zmarłego króla jegomości. Ich zadanie będzie o tyle trudniejsze, że ostatni nasz monarcha nie pozostawił syna (pamiętamy wszyscy tragiczny wypadek Kazimierza Stanisława na koniu), a jedynie córki wydane za królów szwedzkiego i hiszpańskiego.
Nie ulega niestety kwestii, iż stronnictwa jakobińskie usiłować będą wykorzystać okoliczności do wywrócenia starożytnego porządku naszej Rzplitej. Człowiek rozsądny jednak pyta, czy to, co sprawdziło się w krajach germańskich, Anglji, Szwecji, Niemczech, sprawdziłoby się w słowiańskiej Polsce?
dokończenie na str. 2

[Szmer]

Quote:11 II 1924
Zaczynają się wybory w sejmikach
We wszystkich stronach kraju zaczynają się zbierać sejmiki, mające wyłonić posłów na Sejm elekcyjny. Wybory odbywają się w atmosferze niepewności, pod kościołami dzieją się rozruchy ludowe, rozpędzane przez wojsko i policję. Ale przecież posłowie i tak nie będą mogli wybrać drogą de facto dziedziczną, jak to się wcześniej odbywało. Na zachodzie kraju wybierani są nawet kandydaci republikańscy. Wszyscy zadają sobie pytanie: czy prawa wyborcze zostaną rozszerzone na szerokie kręgi narodu? Czy chłopi na Litwie i w Moskwie otrzymają wreszcie ziemię? Czy Polska pozostanie zaściankiem Europy?
Dokończenie na str. 2

[Szmer]

Quote:14 II 1924
Polska: głosy za pieniądze
Przypadki, kiedy decyzja polityczna bierze swój początek nie z rozumnego namysłu, lecz z łapówki, są niestety częścią rzeczywistości politycznej nawet w rodzinie krajów cywilizowanych. Jednak szczególnie bezwstydne formy przybiera to zjawisko w Rzeczypospolitej Trojga Narodów. Nie jest np. tajemnicą, że poseł Borys Uszakow (pochodzący z kolonialnej - więc niegłosującej - Nowej Żmudzi) został wybrany na Sejm przez sejmik Syktywkaru (Moskwa) za odpowiednią opłatą. Mówi się tu o 100, a nawet 500 tys. złp. W ten sposób dorabia sobie zupełnie zbiedniała szlachta tego kraju, tzw. gołota, która ma prawo głosu w przeciwieństwie do nawet zamożniejszych, ciężko pracujących robotników.
Również ogromne rozmiary przekupstwo osiąga wśród posłów już wybranych. Polscy bankierzy hojnie rozdają pieniądze, by skaptować jak najwięcej głosów za ogłoszeniem republiki. Państwa układu haskiego mają otwarte portfele da posłów gotowych zagłosować za kandydaturą szwedzkiego króla, Fryderyka Wilhelma III, na tron polski. Również ententa zamierza aktywnie działać na Sejmie elekcyjnym; mówi się, że Paryż i Budapeszt mile widziałyby w Warszawie jawną dyktaturę wojskową.

[Szmer]

Quote:20 II 1924
Polski sejm w polskim Sejmie
Nie darmo określenie "polski sejm" oznacza w potocznym języku stan szczególnego nieporządku i bezhołowia. Na niedawno otwartej sesji elekcyjnej brylują krzykacze przerzucający się obelgami ku uciesze panów posłów, którzy rzucają w nielubianych mówców śmieciami. Istnieją w zasadzie trzy stronnictwa:
-republikanie, wspierani przez środowiska przemysłowe i radykalne;
-sztokholmczycy, popierający kandydaturę króla szwedzkiego, Fryderyka Wilhelma III i konieczne, umiarkowane reformy - popierają ich rozsądni centryści i układ haski;
-pilawczycy, zwolennicy kandydatury arystokraty z Mazowsza, Feliksa Pilawy, niespójna grupka środowisk najbardziej reakcyjnych, pozbawionych jasnego programu, którzy nawet nie zgłosili jeszcze swojego kandydata.
Jak donoszą korespondenci, izba poselska waha się między różnymi opcjami i co chwila na sali wiatr wieje w inną stronę.
Społeczeństwo polskie, od przedsiębiorców po robotników, liczy na republikę. Przedwczoraj pod Zamkiem Królewskim zebrała się manifestacja socjalistów, brutalnie rozpędzona przez siły porządkowe (jedna ofiara śmiertelna). W całym kraju narasta wrzenie wśród robotników. Izba Przemysłowa "Industria", że na każdym dniu ulicznych zajść i sejmowych awantur polska gospodarka traci nawet 7 mld złp.


Robotnicy w Warszawie uciekają przed policjantami i Kozakami

[Szmer]

Quote:27 II 1924
Niemcy pruscy mają dość polskiego zacofania?
"Z biegiem czasu coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że średniowieczny ustrój polski nijak się ma do nowoczesnego narodu niemieckiego" - mówił w Bundestagu Kurt Dallmair, właściciel fabryki guzików w Danzig i prezes Związku Narodowego Niemców Pruskich. - "Panowie, musicie wiedzieć, że my, Prusacy, z coraz większą tęsknotą spoglądamy w kierunku postępowych rządów w Norymberdze". Przedstawiciele ZNNP po raz pierwsi zostali oficjalnie przyjęci przez oficjalne władze Wolnego Związku Niemieckiego. Słyszeliśmy ostatnio o próbie secesji Polski jako republiki z Rzeczypospolitej i wynikłej z tego bijatyce w Sejmie. Wszyscy wiemy, że miliony naszych rodaków nawet nie mogą oddać głosu w normalnych, demokratycznych wyborach. Nic dziwnego, że mieszkańcom Danzig, Koenigsberga, Memla, Libau coraz częściej przychodzi do głowy pomysł Republiki Prus w ramach naszego Wolnego Związku.
dokończenie na str. 3

[Szmer]

Quote:5 III 1924
Rzeczpospolita płonie
Podczas gdy w Sejmie wciąż nowe burdy i awantury, na ulicy atmosfera jest coraz gorętsza. W Królestwie Polskim stoi większość zakładów przemysłowych, robotnicy blokują miasta z żądaniem chleba i republiki na ustach. Przemysłowcy denerwują się milionowymi stratami, ale wielu patrzy na te ruchy przez palce, zdając sobie sprawę, że szlachta nie jest już dłużej w stanie rządzić sama nowoczesnych państwem W Poznaniu zawiązał się z inicjatywy działacza komunistycznego, Igora Popowa, siedmioosobowy rewolucyjny Komitet Ludowy. Największy przemysłowiec Maurycy Polański musiał obsadzić dwie ze swoich hut prywatnym wojskiem, by nie dopuścić do strajku. W okolicach Niżnego Nowogrodu popi organizują marsze ludu moskiewskiego, żądające poprawy swojej doli. Zbierają tysiące chłopów.
Krążą plotki, że posłowie dążący do powołania władz republikańskich dla samej Polski (na podstawie uchwały polskiej części Sejmu) zamierzają się zebrać poza Zamkiem Królewskim. Jednak w Warszawie macki tajnej policji właściwie to uniemożliwiają. Przywódca secesjonistów, Ryszard Ochudzki, musi się ukrywać. Natomiast aresztowani zostali: Włodzimierz Lenin, Józef Piłsudski i Eli Reichmann. Działacze socjalistyczni są więzieni na Pawiaku.
dokończenie na str. 2

[Dalewin]

Quote:

Nierząd Szlachecki

Popatrz ludu, popatrzcie proletariusze. Patrzajcie robotnicy. Cóż się z tą Rzecząpospolitą dzieje. Każdy z trzech królów, na sejmie głosowanych, odpadł. Nie zaskarbił sobie większości. Co to oznacza? Czy oznacza to, że żaden nie był godzien? Czy to oznacza, że żaden z nich nie przedstawił reformy? Czy to oznacza, że sejm to tylko zbieranina hołoty?

Tu czytelniku odpowiedz sobie sam. Podpowiemy Ci tylko, że każdy z owych "Królów" myślał raczej o władzy aniżeli o dobru obywateli. W liście do redakcji kandydat Pilawa pisał, że wprowadzamy Was, drodzy czytelnicy, w błąd. Czyż błędem jest napisanie, że Pilawa chciał zapożyczyć cały naród w imię swoim wyborczych obietnic? Nie zaprzeczył Pan Pilawa przecież. Czy nieprawdą jest, że jego reformy brzmiały raczej jako obietnice? Prawdą jest.

Popatrzmy teraz na to dlaczego żaden z tych kandydatów nie został wybrany. Aby cokolwiek w sejmie ogłosić, potrzeba 2/3 głosów. Zdobyć trzeba zatem większość z całej Rzeczypospolitej. Oznacza to, że przyszły Król musi zapewnić COŚ dla wszystkich obywateli. A właściwie teraz dla całej szlachty. Dlaczego tego nie zrobi? Ano to proste pytanie i prosta odpowiedź. Bo każdy chce uszczknąć coś dla siebie. Najlepiej jak najwięcej. Najlepiej żeby tylko jemu. To jest Szlachecka Rzeczpospolita. Każdemu podać na tacy ile się da. Pilawa chciał wywłaszczenia za odszkodowaniem. Ale to My robotnicy musieli byśmy się "wykupić" według niego. Jak niewolnicy. Król Szwedzki, szlachcie nie dał nic poza gwarancją sojuszu ze Szwecją. Toż to przecież za mało bo każdy sejm ma szlachcie dawać więcej i więcej. O Burbonie nie ma co wspominać. I on daleko, i on nieznany, i z dziwnego kraju pochodzi.

Czy w takim razie, jest jakiś sens utrzymywania takiego ładu politycznego? Oczywiście, że nie ma! Przecież wszyscy wiemy, że sejm służy do pokazania kto jest silniejszy, i kto mocniej w mordę drugiemu da i który więcej kieszeni upcha. Powiadają, że Pilawa w porównaniu był za mało hojny w łapówkarstwie, dlatego nie przeszedł. Czy takiej Rzeczypospolitej chcemy? Nie dość, że nie mamy żadnego wpływu na jej losy, to jeszcze traktują nas jak śmiecie, jak niewolników. Nawet nie myślą czy wybór jest koniecznością a jedynie które stronnictwo się umocni.

Obywatelki i Obywatele. Towarzyszki i Towarzysze. Nie dość, że zabijają na Krakowskim Przedmieściu naszych, nie dość, że tłuką batami strajkujących, to jeszcze nie potrafią nawet sami o siebie zadbać. Czy to jest władza? Czy nie lepiej byśmy wreszcie sami przejęli sprawy w swoje ręce?

[Darne]

Quote:2.03.1924
Wstęp
Towarzysze!
Wielkim sukcesem okazało się spotkanie organizacyjne krakowskiej samoobrony socjalistycznej. Tak duża liczba osób zainteresowanych doedukowaniem się w kwestii obrony życia swojego i innych rodzi nadzieje, na sporą dotację z SDLPP (którą aktualnie negocjuje - jej wyniki przedstawię na kolejnym zebraniu samoobrony). Serdecznie też zachęcam do tego, by przyprowadzić na najbliższe spotkania przyjaciół i młodszych rodziny - będą one poświęcone pierwszej pomocy, której znajomość nie zawadzi nikomu, a nierzadko może uratować komuś życie.
Niestety, nie można jako "sukces", chyba że magnacki, określić wydarzeń ostatnich kilku dni. Niedawno w "Trybunie ludu" panowie Dulęba i Popow obszernie pisali o nieładzie i anarchii, panujących na sejmie elekcyjnym (przedruk artykułu pierwszego wymienionego, za jego zgodą, na stronie 11). Stan ten utrzymuje się dalej, prowadząc do nieładu w Rzeczpospolitej, co jest o tyle niebezpieczne, że Europa obecnie znajduje się na krawędzi wojny, co wymusza na naszym kraju jako-taką stabilność w tym niebezpiecznym okresie. Panowie szlachta najwidoczniej takiej konieczności nie widzą, co zaowocowało w ostatnich dniach odrzuceniem kandydatury kolejnego już, trzeciego (!) kandydata. Co więcej, ofiarą ich padli nasi najbardziej prominentni towarzysze partyjni - Piłsudzki, Lenin oraz Reichmann. Po raz kolejny panowie bracia zaprezentowali swój zamordyzm oraz warcholstwo, posyłając ich bez powodu do Pawiaka, skąd trafić mają do Cytadeli. Anarchia! Nieład! Represje! To wszystko składa się na obraz naszego kraju.
Towarzysze czytelnicy - w tej dramatycznej chwili polskich dziejów możemy wreszcie dokonać zmian. Czas podążyć drogą socjalistów z Poznania. Jutro, o północy, na rynku w Krakowie rozpocznie się pokaz siły ludu robotniczego! Manifestacja została uzgodniona z innymi lokalnymi działaczami SDLPP. Nadszedł czas, byśmy jawnie okazali nasze niezadowolenie, żądając reform społecznych oraz natychmiastowego rozwiązania kwestii wakatu stanowiska głowy państwa. Walkę prowadzić będziemy aż do spełnienia postulatów, a następnie - z taką samą solidarnością, jak manifestowaliśmy - wrócimy do pracy w, daj Boże, znacznie lepszej sytuacji, niż jest obecnie.
Megafony i transparenty na manifestację zapewni gazeta. Upraszamy o godne zachowanie w czasie manifestacji, nie jesteśmy w końcu byle szlachcicami, tylko porządnymi ludźmi.
Jan Michał Wieruszowski, redaktor naczelny "Naprzód!"

[Szmer]

Quote:12 III 1924
Mamy nowego króla - hetmana Sakskoburggotskiego
Stwierdzenie podane w tytule nie ma oczywiście sensu dosłownego, lecz bliższe jest prawdzie, niż będzie wiadomość o udanej elekcji, która za parę dni pewnikiem się pojawi. Oto po okazaniu przez posłów niemożności wyboru żadnego kandydata spośród zgłoszonych trzech wojsko zostało wprowadzone na Zamek Królewski, do Izby Poselskiej. Jednocześnie do stolicy wkroczyły dwie dywizje piechoty i brygada jazdy. Chroniony konwój wywiózł działaczy socjalistycznych: Piłsudskiego, Lenina i Reichmanna z Pawiaka do twierdzy Modlin. Skończyły się nadzieję na demokratyczną republikę. Rzeczpospolita, do niedawna stojąca na rozdrożu szlacheckiej anarchii, została popchnięta drogą przeciwną: w kierunku dyktatury wojskowej, nowoczesnego despotyzmu podobnego cesarskiej Francji.
dokończenie na str. 2