Uwagi nt. gry

[bodek]

Mam propozycję.

Wprowadzić obowiązkową IGowość wszystkich tematów na forum (poza działami ściśle OG typu "Rozmowy o grze"). Ograniczyć ilość OGowych komunikatów w jakichkolwiek tematach i karać IG za ewentualne kontrowersyjne wypowiedzi gdziekolwiek.

Dlaczego? Era stalinowska to era powszechnego prześladowania i inwigilacji, nie jest to wielki nius. Jednak, co zawsze mnie dziwiło (szokowało w sumie) to rozpowszechnienie oficjalnej partyjnej retoryki. Nawet w tajnych, prywatnych rozmowach przywódcy krajów komunistyczni nie zrzucali retoryki w stylu "komunizm na horyzoncie", a jedynie bardzo zręcznie wkomponowywali swoje prawdziwe myśli w jej kontekst. Moim zdaniem taka reforma bardzo dobrze oddałaby atmosferę roku 1953 i nadałaby większego realizmu i dynamizmu grze.

Oczywiście prawo nie musi być stosowane restrykcyjnie (głupio byłoby pilnować się dosłownie na każdym kroku), ale miło by było, gdyby przeszło choćby w wersji minimalnej.

[Waszmi]

Ja mam pomysł!
Zacznijmy grać

[Wisznu]

Skoro sugerowane jest zwracanie się do GM-a, który jest na forum to proszę by GM-i nie ukrywali swojej obecności na forum.

[Jegomość]

Informuję, że się odsłoniłem.

[Czerwony]

Mam uwagę dotyczącą prasy. Rozumiem że w kraju jest cenzura i wszystko musi przez nią przejść, ale czemu wygląda jakby artykuły do emigracyjnych "Wiadomości" też musiały najpierw przechodzić przez Powsiego?

[Jegomość]

Bo Stronnictwo Pracy nie ma własnej gazety, więc publikowało w GMowskiej.

[AmaD]

Jak to:

Quote:W świecie gry jest: Maj 1953

ma się do tego:

Quote:12 i 13 kwietnia mają się odbyć 2 koncerty Witolda Lutosławskiego oraz Anny Magnuskiej, dwojga czołowych polskich pianistów.

?

[poulenc]

Już jest maj? O_O

[AmaD]

Trochę nam chyba gra przyśpieszyła (co w sumie nie jest fajne ).

[Larry]

Czy ta przerobiona ballada Zgredzia była akceptowana? Bo trochę uwalił - w oryginale raz, że Grabówek i Chylonia to stoczniowe dzielnice, dwa, rymowało się. Rataje ani się nie rymują, ani na dobrą sprawę... jeszcze nie istnieją. Jako byłego mieszkańca Gdyni oraz poznańskich Ratajów, a obecnego Wildy - trochę mnie to razi .