Rozmowy wewnętrze

[Czerwony]

Jeśli Tvar będzie nas olewał (już dzisiaj był na forum) to trzeba zacząć wprowadzać opcję 2).

[bodek]

5) jestem oczywiście za

rozpocznę jakieś szersze negocjacje ws. Rady Regencyjnej, żebyśmy jakby co mieli dobrą w niej pozycję.

[Czerwony]

Nie ma co się oszukiwać, moi drodzy.

Tvar w najlepszym razie gra na przetrzymanie, w najgorszym nas olewa. Wejście do rady regencyjnej bez zmiany rządu jest dla nas wszystkich, jak mniemam, nieakceptowalne.

Moim zdaniem gdy pojawi się PPP trzeba posłać do Korniłowa, że się zgadzamy, ale naszym warunkiem jest:
- nieuznanie japońskiej aneksji NŻ (skoro nawet nie chce jej Japom sprzedawać, czyli nic z tego nie ma - tym lepiej),
- wprowadzenie jednego państwa w granicach dawnego WKM

Liberalne i demokratyczne Minseito utrzymujące status quo Nowej Żmudzi wobec rządów księcia, ale gotowe do jej natychmiastowej aneksji wobec rządów liberalnych i demokratycznych, to jeden z głupszych szmeryzmów tej dość krótkiej jeszcze edycji ale skoro wg. Szmera NŻ to już i tak jest de facto japoński protektorat, niewiele się zmieni poza jej przynależnością polityczną. Postać bodka dalej będzie mogła prowadzić tam interesy i działalność polityczną.

[bodek]

nie.

moja postać *nigdy* nie zgodzi się na aneksję NŻ przez Japonię, z bardzo wielu względów. I nie jest ważne, jak duży jest obecnie stopień kontroli WKS nad tym terytorium - zawsze istnieje potencjał do jej poszerzenia, o ile ziemia de iure należy do Syberii.

nie będzie żadnego układu z Korniłowem, jeśli bezpieczeństwo NŻ nie będzie zagwarantowane. Dlatego wejdę do Rady i z pozycji członka Rady będę negocjował z Japończykami, demoliberalne Minseito nie będzie przecież trudno przekonać (o ile Szmer nie sprawi, że centrowi liberałowie zaczną zachowywać się jak jakaś Kodoha, ale ufam, że nie). Poinformujemy ich o Korniłowie, zagwarantujemy przynależność polityczną NŻ i zrealizujemy plan już bez przeszkód.

[Czerwony]

Quote:moja postać *nigdy* nie zgodzi się na aneksję NŻ przez Japonię, z bardzo wielu względów.

Nikt od twojej postaci takiej zgody nie wymaga, nawet jednym z moich postulatów jest niezgoda.

Quote:nie będzie żadnego układu z Korniłowem, jeśli bezpieczeństwo NŻ nie będzie zagwarantowane

Nie będzie układów z reakcją za cenę umownego bezpieczeństwa NŻ, które i tak jest czysto iluzoryczne.
Uprzedzam, że ofc możesz sobie w sejmie WKS przegłosowywać co chcesz, ale jak pójdziesz po linii "chcę moje państwo i mam was w dupie" to PPP, a ja razem z nim, może pójść do Korniłowa, bo dla niego chyba ważniejsze są zmiany polityczne niż geograficzne.

Quote:o ile Szmer nie sprawi, że centrowi liberałowie zaczną zachowywać się jak jakaś Kodoha, ale ufam, że nie

O święta naiwności

[poulenc]

A co z Nowym Polesiem? I może pogadajmy z tym Uszakowem jr, jeśli Japończycy otrzymają od władcy NŻ sygnał, że zależy mu by pozostać przy Syberii to zawsze będziemy mieli mocniejszą pozycję w negocjacjach. Uszakow pewnie ma jakieś swoje prywatne wojska, to zawsze coś. Tylko, że Toporska jest u Tvara, zaraz napiszę, że Toporska opuszcza wille i jedziemy z Poniatowską do Uszakowa.

[bodek]

Ja nie mam nikogo w dupie. To wy postulujecie odebranie mi połowy mojego terytorium, bo wam jest wygodniej. Ja bym wobec was nigdy tak nie zrobił.

Minseito prące na aneksję Syberii jest skrajnie nierealistyczne, to prawda, ale jeśli Szmer naprawdę chce iść tą drogą, trzeba będzie się dostosować. Dlatego mam zamiar wejść do Rady i z tej pozycji negocjować z Japończykami przecież. Śledztwo wobec Korniłowa (a kto je sprowokował, swoją drogą? bo przecież nie ja) zawsze można odroczyć, żeby móc z nim zawrzeć układ.

[Czerwony]

bodek, primo, to nie jest twoje terytorium. Formalnie władza Jasieńskiego nad NŻ jest równa zeru i nic się tu nie zmienia. Nieformalnie, czyli jakieś wpływy towarzysko-biznesowe, też się nic nie zmienia, bo jeśli Jasieński ma te wpływy teraz to ich nie straci.

Secundo, myślisz o tym jak o jakiejś syberyjskiej Targowicy, gdy dla nas, obecnie, bez różnicy jest czy nad NŻ panuje księciunio czy mikado. I tak trzeba by było komuś tą NŻ wyrwać z pyska, że tak obrazowo to ujmę.

Quote:Śledztwo wobec Korniłowa (a kto je sprowokował, swoją drogą? bo przecież nie ja)

Dziękuję, dziękuję, kwiaty potem. Jestem oczywiście dumny i zadowolony, że dzięki mojemu pomysłowi możesz snuć wizje wejścia do rady i późniejszego zamachu z Korniłowem, zamiast samego wejścia do rady. Cieszę się, że doceniasz :*

[bodek]

Nie, dzięki twojemu pomysłowi muszę myśleć o tym, jak doprowadzić do tego, żeby Rada nic nie robiła w sprawie Korniłowa.

Quote:bez różnicy jest czy nad NŻ panuje księciunio czy mikado

Zwłaszcza, że nie, bo nowa Syberia wobec Japonii będzie mogła dokładnie guwno i nigdy NŻ nie odzyska.

Quote:bodek, primo, to nie jest twoje terytorium

Wiesz, o co chodzi. W ramach nowej RTN miałem budować republikę związkową na wschodniej Syberii. Według Twojego pomysłu będę mógł sobie porządzić co najwyżej Irkutką z okolicami.

[Czerwony]

Quote:Nie, dzięki twojemu pomysłowi muszę myśleć o tym, jak doprowadzić do tego, żeby Rada nic nie robiła w sprawie Korniłowa.

No, bo w przeciwnym wypadku wybór ograniczałby się do wchodzić - nie wchodzić.

Wgl to te twoje przytyki to jakiś nieśmieszny żart, trzeba było tu być i napisać że się nie zgadzasz albo masz lepszy pomysł, a jak w tym czasie granie po prostu olałeś to przynajmniej się nie wyrywaj teraz z pretensjami.

Quote:Zwłaszcza, że nie, bo nowa Syberia wobec Japonii będzie mogła dokładnie guwno i nigdy NŻ nie odzyska.

Analogicznie, obecna Syberia wobec Japonii może tyle samo i nigdy statusu NŻ z japońskiego protektoratu/prywatnych włości Uszakowa, nie zmieni.

Quote:Wiesz, o co chodzi. W ramach nowej RTN miałem budować republikę związkową na wschodniej Syberii. Teraz będę mógł sobie porządzić co najwyżej Irkutką z okolicami. Taki układ jest po prostu niesprawiedliwy.

No właśnie nie wiem. Teraz możesz sobie porządzić czym, właściwie? I władza księciunia jak dokładnie ułatwia budowanie republiki związkowej, bo nie widzę?