Czerwony
Chichot historii
Piotr Riemkinow
zapomniany siewca chaosu [3]
Protegowany: Adomas Razaitis
Protegowany (2):
Poglądy: radykalne endeckie
Przynależność:
Posts: 4,482
|
RE: Prudential
Wielu mieszkańców środkowej Ukrainy to wynarodowieni Polacy. Gdyby powróciło tam polskie państwo, język i kultura, oni również powróciliby dla Narodu! Ale nie dostrzega pan jeszcze jednego. Już teraz banderowcy i ich zwolennicy głoszą antypolską propagandę. Paru zapadnoruskich, ani chybi na żydowskim wikcie, usiłuje wskrzesić to śmieszne państewko jakie przeszło 30 lat temu założyli Niemcy, by wyrugować Polskę z kresów wschodnich. Mamy im pozwolić na samodzielność? By rośli w siłę i w końcu zapragnęli odebrać nam ten Mińsk, Grodno czy nawet Lwów? Ukraina po San! Nie, panie Sokolnicki. Nie wolno nam kierować się tego rodzaju sentymentami, bo gdy nadejdzie odpowiedni moment, inni nie będą się przejmowali czy żyją u nas Ukraińcy czy nie. Najpierw nas podbiją, a potem zasiedlą.
Ja będąc graczem mogę być każdym. Moje oczekiwania sprowadzają się do względnego realizmu rozgrywki - pozwalającego antycypować wydarzenia i dokonującego rozstrzygnięć na bazie oceny faktów a nie takich kryteriów jak "szarża na motocyklach świetnie wyglądałaby w filmie". Nie musi być superrealistycznie, byle bym nie był zaskakiwany zagrywkami z dupy i pozbawionymi najmniejszego sensu w realnym świecie. - Czerwony
|
|
03-11-2012 17:25 |
|
Ogar
Zawsze Przeciw
Ignacy Stokłosa
silna ręka [9]
Protegowany:
Protegowany (2):
Poglądy:
Przynależność: Hetmanat
Posts: 2,172
|
RE: Prudential
gdybyśmy żyli w świecie kreskówek, teraz powinien nastąpić grzmot za oknem- jednak niestety jesteśmy w Polsce 1947 gdzie komuniści nie mają Red Skull'a jako tajnej broni, a Sokolnicki rozmawia z Bodnarem, a nie Nickiem Furry
Ukraina po San i śmierć schłopiałym zdrajcom. Niestety kojarzę te hasła za dobrze, jednak nadal jeśli przyjąć pana nadzieje za realne to za Kijowem nadal nasze państwo nie ma czego szukać- a stworzenie zderzaka dla Rosji, która będzie chciała te tereny odzyskać jest jednak dość kuszącą propozycją- nie uważa pan? W końcu nie ma gorszych kłótni niż te w rodzinie, wiec może pierwszy raz od tysiąca lat okaże się, ze mamy z Rosjanami wspólny interes. Nie lepiej ich poszczuć na siebie i niech się sami zagryzą?
No i przede wszystkim, pan wybaczy, że zrobię tutaj mały przytyk do pana osoby, może jednak na początku byśmy capnęli samego Banderę i naszych własnych komunistów a potem porywali się na imperium? Bo na razie nasza policja nie jest w stanie tego zrobić, więc jak tu mówić o kontrolowaniu terytorium dwa razy większego i nieprzyjaznego.
(This post was last modified: 03-11-2012 17:33 by Ogar.)
|
|
03-11-2012 17:33 |
|
Czerwony
Chichot historii
Piotr Riemkinow
zapomniany siewca chaosu [3]
Protegowany: Adomas Razaitis
Protegowany (2):
Poglądy: radykalne endeckie
Przynależność:
Posts: 4,482
|
RE: Prudential
Policja jest od pilnowania porządku, panie Sokolnicki, nie od walki z partyzantką. Poza tym liczę, że gdy zostanie wzmocniona przez dawnych członków ruchu oporu, będziemy trochę skuteczniej przeciwstawiać się banderowcom.
<Szybko zaciąga się papierosem, powoli wypuszczając dym i nieco znudzonym tonem kontynuuje>
Natomiast co do pańskich koncepcji geopolitycznych... Może i miałyby one jakiś sens, gdyby nie fakt, że przecież kultura kozacka opiera się na pijaństwie i stałych wojnach, a przez większą część swojej historii byli kozacy wiernymi sługami carów. O zapadnoruskich nawet nie wspomnę, bo to przecież Rosjanie którzy przez sąsiedztwo nabrali nieco cech wyższej kultury polskiej. Ale nie na tyle, by zerwać swoje dziedzictwo. Nie należy mieć wątpliwości, że gdy nastanie spokój i nowy porządek świata, jedni i drudzy zostaną wchłonięci przez prymitywną, ale silniejszą kulturę rosyjsko-turańską... Dlatego to w naszym interesie jest, by ten porządek był ustanowiony po naszej myśli. Woli pan bufor w postaci słabych państw, skazanych na włączenie do Rosji, czy ogromnego obszaru Polski na którym równie dobrze - ba, lepiej - możemy powstrzymywać rosyjskie zakusy na cywilizowany świat?
Ja będąc graczem mogę być każdym. Moje oczekiwania sprowadzają się do względnego realizmu rozgrywki - pozwalającego antycypować wydarzenia i dokonującego rozstrzygnięć na bazie oceny faktów a nie takich kryteriów jak "szarża na motocyklach świetnie wyglądałaby w filmie". Nie musi być superrealistycznie, byle bym nie był zaskakiwany zagrywkami z dupy i pozbawionymi najmniejszego sensu w realnym świecie. - Czerwony
|
|
03-11-2012 18:00 |
|