Kolejna (właściwie dziesiąta) edycja

[Szmer]

No to tak, my dear rebiata. Mamy w sumie dwa projekty kolejnej edycji - mój, przedstawiony niżej (wspominałem o nim na GG), oraz bodka, osadzony w alternatywnym 2011 (który może ewentualnie pójść jako Ante 4N).
Mój scenariusz Ante VII zaczyna się w grudniu 1937 roku. Inaczej potoczyła się historia Rosji - nie było powstania styczniowego, została wygrana wojna z Japończykami, a nawet I w.ś. A potem car przegrał wojnę rewolucyjną z komunistami niemieckimi i węgierskimi, a jego miejsce zajęła republika. W tym czasie w Polsce rządzili prorosyjscy konserwatyści i endecy, i tak jest w sumie do dziś.
Z tym, że wojskowy dyktator tego reżimu, gen. Dowbor-Muśnicki, właśnie zmarł. I teraz przed Polską stoją różne drogi. Albo centrolewowa opozycja wymusi demokratyzację, albo zwycięży falanga młodych faszystów w Obozie Ludowo-Narodowym zafascynowanych Włochami i Rosją (gdzie niedawno władzę przejęli narodowi bolszewicy). Możliwe jest też utrzymanie w jakiejś formie obecnych konserwatywno-narodowych porządków, triumf wspieranego przez Berlin KPP albo coś jeszcze innego
Graczom przyjdzie się zmierzyć jeszcze z wieloma innymi sprawami. Ot - na przykład Wilno, Katowice i Gdańsk, a nawet... Toruń i Białystok znajdują się poza granicami RP. Co prawda na starcie jesteśmy wciśnięci między Rosję a Komintern, ale na pewno będziecie myśleć o odzyskaniu ziem piastowskich i jagiellońskich Kwestia ukraińska i żydowska (antysemickie hece, a nawet pogromy). Korupcja i przekręty w aparacie władzy. Walka z analfabetyzmem. Reforma rolna.
Co do gospodarki, wprowadziłbym dwie zmiany. Po pierwsze, Polska jest w tym scenariuszu krajem dosyć bogatym, a na pewno rozwiniętym przemysłowo. Polityka ekonomiczna rządu jest mocno liberalna, nawet mimo Wielkiego Kryzysu. Mamy duże rozwarstwienie społeczne i niedorozwinięty socjal. Po drugie - tym razem umówiłbym się, że w ogóle sprawy gospodarcze będziemy rozpatrywać w jakiś uproszczony, odpowiedni dla Ante sposób. Bez exceli i tym podobnych rzeczy, przez ogólne ustalanie kierunków polityki i ogólne informacje od GM-ostwa.
Co do startu, to realistycznie moglibyśmy zacząć może pod koniec tego tygodnia, jeżeli się pojawi zainteresowanie. Mam jedną ważną rzecz do zrobienia, zanim się wezmę na Ante. Zresztą niespieszne tempo 10 dni = miesiąc zostanie utrzymane, podobnie jak Krzesła.
Poniżej daję Krzesła, jak się pojawi zainteresowanie, to pokażę mapkę, rys historyczny i zbiór przydatnych informacji. Rada Najwyższa to kolegialna głowa państwa. Parlament jest wybierany w taki średnio demokratyczny sposób, a opozycja ma ok. 30% miejsc w Sejmie i nic w Senacie.

=========================
KRZESŁA

Obóz rządzący

Quote:RADA NAJWYŻSZA:

• Roman Dmowski (NPC, historycznie zm. 1939), formalnie szef Obozu Ludowo-Narodowego.
• 1. endecki wyga - jednocześnie premier. Człowiek o dużym doświadczeniu i elastycznych poglądach. Zwolennik jak najtrwalszego sojuszu z Rosją jako gwarantką niepodległości RP. Rozległe znajomości w kręgach politycznych i biznesowych, chyba nie wszystkie czyste.
• 2. młody wilk faszyzmu - świeżo wybrany w skład Rady po śmierci marsz. Muśnickiego, dzięki poparciu członków Obozu Ludowo-Narodowego. Przywódca frakcji młodych narodowców zafascynowanych faszystowskimi reżimami we Włoszech i w Rosji. Brak politycznego doświadczenia nadrabia radykalizmem i dyktatorskimi ambicjami.

OBÓZ LUDOWO-NARODOWY:

• 3. podstarzały dyplomata - dziadunio pamiętający XIX wiek, szef MSZ. Endecko-konserwatywny ideowiec, człowiek klasycznej ogłady. Na swojej działce zwolennik polityki realnej, opartej na sojuszu z Rosją. Brak własnego zaplecza politycznego.
• 4. fabrykant - jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, posiadacz wielu zakładów przemysłowych, a jednocześnie minister skarbu i gospodarki narodowej. W sumie liberał niechętny politycznym przepychankom, ale przede wszystkim wyrachowany pragmatyk. Ma niejednoznaczny stosunek do polityki zrzucania na Żydów winy za kryzys.
• 5. brutalny arystokrata - dziedzic jednego z rodów magnackich, minister spraw wewnętrznych. Konserwatywny endek, zwolennik silnej ręki i pałowania motłochu. Znany w kręgach towarzyskich, znawca win, automobili i aeroplanów, ulubieniec dam.
• 6. zgodny chłop - przedstawiciel kręgów chłopskich OLN, zahukany i raczej osamotniony w tym towarzystwie minister pracy i polityki społecznej. Promuje politykę uspokojenia ludu przez bardziej rozwiniętą politykę socjalną.
• 7. doktor Propaganda - jeden z przedstawicieli młodej fali faszystowskiej, minister propagandy, kultury i oświecenia publicznego. Zafascynowany totalitaryzmem, nie zdążył jeszcze wdrożyć planowanych przez siebie, zakrojonych na wielką skalę, reform.

WOJSKO:

• 8. niedoszły następca - niedoszły następca marsz. Muśnickiego, generał i minister spraw wojskowych. Weteran armii carskiej, wspiera starych endeków przeciwko faszystom. Marzy mu się dyktatura. Po cichu nie lubi Rosjan.
• 9. pułkownik Falanga - młody, ambitny faszysta, dążący do wygryzienia powyższego. Radykalny panslawista.
• 10. cicha woda - generał-weteran i fachowiec. Po cichu niechętny władzy i zwolennik demokratycznych przemian, o ile by mu przyniosły stanowiska.

Opozycja

Quote:NIEZALEŻNE ZRZESZENIA PRACOWNICZE:

• 11. cwany związkowiec - robotnik z pochodzenia, przewodniczący NZP, największego niezależnego związku zawodowego w kraju. Zwolennik demokratycznych przemian i nacisków na władzę, ale jak najdalszy od straceńczych gestów. Umie zadbać o własne interesy.

UNIA STRONNICTW DEMOKRATYCZNYCH I LEWICOWYCH:

• 12. lider opozycji - doświadczony polityk, szef Polskiej Partii Socjalistycznej i jednocześnie USDiL. Umiarkowane, demokratyczno-socjalne poglądy. Człowiek raczej salonu niż ulicy.
• 13. działacz robotniczy - rywal powyższego w PPS, znacznie bardziej radykalny i nieustępliwy. Zdecydowany socjalista, skłonny czasami do współpracy z komunistami, ale w zasadzie niechętny Berlinowi.
• 14. chłopski przywódca - po chłopsku sprytny i pragmatyczny szef Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według rządowej prasy żądny władzy, nieokrzesany cham.
• 15. dobry chrześcijanin - działacz społeczny i szef Chrześcijańskiego Stronnictwa Pracy. Chrześcijański demokrata, idealista. Jego głównym problemem jest raczej przychylny stosunek Kościoła do reżimu. Poza tym, czy naprawdę jest tak kryształowy obyczajowo...?

KOMUNISTYCZNA PARTIA POLSKI:

• 16. aparatczyk - komunista doświadczony zarówno w walkach rewolucyjnych, jak i w partyjnych intrygach. Po szkoleniu w Berlinie oddelegowany do kierowania KPP jako I sekretarz.
• 17. przyjaciel ludu - z pochodzenia robotnik, żądny władzy demagog. Przeciwnik powyższego w partyjnych rozgrywkach.

[Czerwony]

Znów to, co od mojej pierwszej (i na dobrą sprawę jedynej) edycji Ante VI będę podnosił. Gdy punkt odejścia od historii i czas startu są od siebie oddalone, powstaje kwestia wpływu tego co było pomiędzy na sytuację, w której zaczynamy. Jeśli ten dystans jest niewielki, można jeszcze w miarę dokładnie wszystko opisać i grać. Im dłuższy, tym w większe bagno się pakujemy i tylko czekać gdy jakiś gracz, wobec innej wizji świata niż GM, zacznie rozwalać grę*. Dwa pytania na początek, które nawet nie zaczynają wyczerpywać tematu, to:
1) Dlaczego nie było Powstania Styczniowego?
2) Jakie poparcie miały/mają rządy konserw/wojska i dlaczego?

To nie są jakieś moje głupie, zboczone historycznie wymysły, po prostu aby odnaleźć się w sytuacji i próbować wyczuwać (choćby symulowane) nastroje społeczne takie informacje (i masa innych) są potrzebne. Wszelkie historie alternatywne, jakkolwiek nie byłyby atrakcyjne, mają tę wadę - dlatego tez Alternatywa dla mnie od początku była do dupy. Natomiast zdecydowanie się przyczepię do jednego: ja wiem, że teraz w modzie jest pisanie o endecji jako niemal kryptofaszystach, ale to "D" w "ND" nie było dla ozdoby, a przynajmniej nie tylko. Żadna wojskowa dyktatura nie opierałaby się o endecję.

* - w ogóle, czytając wątki og na Alternatywie, dochodzę do wniosku że przydałby się regulaminowy zakaz gry dla AmaDa.

EDIT: Aha, i tych krzeseł wydaje mi się za dużo jak na obecny potencjał demograficzny politycznych pbfów

[Waszmi]

Od biedy może być i ten scenariusz :-P Zresztą we wszystko da się grać a i ważne aby w jakiejś ludzkiej szacie graficznej. Pomysł na "krzesła" moim zdaniem zupełnie się nie sprawdził i należy od tego odejść. Poza tym przydałaby się jakaś stylowa rozróba jak z pierwszego Ante

[Waszmi]

Swoją droga to wrócił też sentyment do wersji Biali-Czerwoni <3

[Szmer]

Cóż, czekam na większy odzew.
Co do pytań Czerwonego, to przynajmniej po części pozna na nie odpowiedź, kiedy wkleję tutaj wspomniany rys historyczny
Po drugie i ważniejsze, Krzesła i sytuacja początkowa, scenariusz gry jest ważniejszy niż jakieś szczegóły realiów.
W ogóle zamierzam przy tej edycji wprowadzić do Regulaminu jakiś wyraźny zapis, że wszystkie szczegóły świata gry ustala w ostatecznej instancji GM, a jak komuś nie pasi, to niech nie gra. Nie chodzi tutaj o zmiany w faktycznej praktyce - będzie polityka jak dawniej (może bez takiego "ukierunkowania na wojnę" ), tylko z rozwianymi wątpliwościami na ten temat i batem na krzykaczy.

Quote:EDIT: Aha, i tych krzeseł wydaje mi się za dużo jak na obecny potencjał demograficzny politycznych pbfów Wink

No właśnie, zawsze będzie wybór. Jeszcze się uściśli mechanicznie status Krzeseł nieobsadzonych

[Ksawer]

A poza tym, jestem na tak. Ante ma takie lebensraum, że musi pojawiać się +/- 10-15 lat po i przed wojną. Inaczej, wszystkie komunitety padają jak muchy. brutalny arystokrata <3

[Czerwony]

@Szmer: to ja z deklaracją poczekam na te szczegóły historyczne. A mógłbyś się na razie ustosunkować do tej endecji? To jakby sprawa podstawowa w tej wizji którą już przedstawiłeś a dyktator Dmowski brzmi jak zupełna fantastyka

[bodek]

kłamstwo manipulacja, uważam że mój scenariusz jest lepszy.

[Zgredźmin]

Ja bym spróbował zrealizować ten scenariusz który podawałem przed poprzednim ante. Bez stołków wracając do poprzedniej formy rozgrywki ale pozostawiając np. wyznaczane cele.

[Ksawer]

No Zgredź, przestań.