Tak zwana rewolucja

[AmaD]

1) To trzeba było ruszyć łbem i załatwić to w normalny sposób - np.: poczekać, aż wyjdą z posiedzenia po zakończeniu głosowania. Inna kwestia, że powinni zostać aresztowani po wprowadzeniu stanu wyjątkowego.

Jest jakaś lista aresztowanych?

2) Jeżeli którykolwiek z Posłów został/zostanie zamordowany bez uczciwego procesu, Wojskowi za to odpowiedzialni powinni będą ponieść odpowiedzialność karną jak za zwykłe, ordynarne zabójstwo.

[wulf]

1) A po cholerę się pieścić?
2) A ja im chciałem dać ordery i szlachectwo...

[AmaD]

1. Bo teraz niczym się nie różnimy od rewolucjonistów. Tak jak oni jesteśmy (właściwie jesteście) mordercami i przestępcami.

2. Rozumiem, że to głupi i nieśmieszny żart.

[wulf]

1) Rewolucję należy utopić w jej własnej krwi. Chcieli ostro pogrywać - to z nimi ostro pogramy :-)
2) Nie, to nie jest żart. Mam zamiar najwierniejszych i najgorliwszych obrońców Rzeczypospolitej i jej ustroju za ich czyny nagradzać.

[AmaD]

1) Spoko, to utopcie rewolucję we krwi. Czy ja bronię? Czy jestem przeciw? Ale co ma kurwa piernik do wiatraka? Nachodzenie Sejmu nie doprowadzi do tego, że w np.: Kudaku upadnie władza rewolucyjna.

2) Lol, morderca to morderca. Kropka.

[wulf]

1) Posłowie "lewaccy" to też z automatu przywódcy rewolucyjni. Na dodatek są to najgorsi oszuści - zgodzili się na udział w demokracji, a teraz biorą udział w rewolucji. Za to spotka ich kara. Za to, że wprowadzili Naród w błąd - naród myślał, że z uwagi na możliwość działania w sejmie porzucą rewolucję. Nie porzucili - no to są zwykłymi kłamcami. Posłów, którzy potępią rewolucję i wyrzekną się przemocy nie czeka żadna negatywna konsekwencja.
2) Dla Ciebie morderca. Na szczęście - nie Tobie o tym decydować.

Aha, od razu mówię - jakakolwiek próba rozbicia jednolitego obozu reżimowego czy jakakolwiek próba dogadywania się "wojska" za plecami rządu z rewolucją, czy "rządu" za plecami wojska, zostanie przeze mnie uznana za zdradę. Nie zamierzam w dobie rewolucji patrzyć jak sobie pan premier skacze do gardła z wojakami i odwrotnie. Kto nie jest gotów porzucić sporów do czasu rozbicia rewolucji - niech lepiej od razu złoży urząd.

[AmaD]

"Jednolitego" obozu reżimowego? Ciebie się dzisiaj nieśmieszne żarty trzymają

Jak jednolitego, jak Wojsko podejmuje za plecami Rządu działania, których Rząd by i tak nie zaakceptował? Nie ma mowy o żadnej jednolitości...

[wulf]

Rozkaz wydał minister spraw wewnętrznych chciałem zauważyć :-) Czyli jakby nie patrzyć - członek rządu. Jeszcze jakieś anse?

[AmaD]

To wydał bezprawnie.

[wulf]

Ojej... cóż, za zmiana. Najpierw "wojsko złe" i od razu "wielkie napierdalanie w wojsko" i na jawnych i na tajnych. A jak się okazało, że to członek rządu coś "spierdolił" to "no to wydał bezprawnie". Amad - radzę Ci dobrze przemyśleć sytuację. Bo na razie rewolucji dajesz zajebiste argumenty - pokazując, że się z wojskiem nie zgadzasz, pokazujesz, że reżim jest słaby. Pokazujesz, że reżim można rozsadzić. O ile jeszcze rozumiałem, jak się tutaj fafluniłeś i ujadałeś... o tyle publiczne pranie brudów uważam za skończoną głupotę i skurwysyństwo z twojej strony. I powiem wprost - jeszcze jeden taki wyskok i poproszę o dymisję. Bo ostatnie czego mi tu trzeba, to premier, który zamiast dbać o PAŃSTW woli dbać tylko o swój piar.