Konstytucja RP

[wulf]

no i bomba

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

Jak proponujecie zdefiniować pojęcie obywatela?

[Szmer]

No właśnie, czy obywatelem jest Malgasz albo Indianin?

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

Na Boga... ja mógłbym się na te Wasze dziwaczne i całkowicie niepotrzebne ministerstwa zgodzić, ale w dekrecie Króla o organizacji wewnętrznej Rządu, nie w Konstytucji. Apeluję o rozsądek.

Co do obywateli... proponowałbym dwa przepisy:

X. Wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, którzy uzyskali obywatelstwo w świetle poprzednich reguł, zachowują je.
Y. Zasady nabywania obywatelstwa Rzeczypospolitej określi Król w drodze dekretu.

[Ogar]

Panie Lipski wystarczy użyć wykładni celowościowej i funkcjonalnej przez którą odczytamy ducha Konstytucji, a nie tylko literalnie odczytywać przepisy i nie będzie żadnego problemu.

og/Żeś się Amad nie miał do czego, tylko do sposobu wykładni przypierdzielić no naprawdę og/

A co kwestii obywatelstwa, to zaproponowane rozwiązania nadal nie odpowiada jasno na pytanie do. kwestii Malagaszów, a wojsko prosiłoby o zdecydowane określenie tego ze względu na możliwą rebelię na Madagaskarze i potrzebę określenia polityki względem wyspy. Malagasze wydają się skorzy do porozumienia, więc jasne określenie ich statusu mogłoby pomóc.

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

Wykładania celowościowa jak i funkcjonalna przepisu, mówiącego o kompetencji Króla do określania struktury wewnętrznej Rządu, jest jasna - chodzi w nim, aby dać Królowi swobodę w tworzeniu struktury organizacyjnej Rządu. Proponowana przez Wojsko poprawka jest zatem oczywiście sprzeczna z tym przepisem. Apeluję o rozwagę i zapowiadam, że Konstytucji z przyjętą tak bezsensowną poprawką nie poprę i będę zmuszony apelować o jej odrzucenie.

Co do kwestii obywatelstwa - jestem otwarty na sugestie, a nie tylko żądania.

[Ogar]

Ja ze swojej strony proponuje przyjęcie mieszkańców Madagaskaru jako obywateli RTN, a przynajmniej tych plemion które są nam wierne.

I apelowanie o rozwagę gdy grozi pan odrzuceniem całej Konstytucji w godzinie realnego zagrożenia wewnętrznego dla Ojczyzny, nie brzmi wiarygodnie. Choć jeśli król sobie tego życzy, mogą wycofać poprawkę- na pewno nie ugnę się pod szantażem.

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

To nie szantaż, to uczciwe postawienie sprawy. Ta poprawka właściwie rozbija ideę powierzenia Królowi swobody w tworzeniu struktury organizacyjnej Rządu.

[Ogar]

Widzę, że się nie dogadamy więc poczekam na opinię JKMości.

Tymczasem jaka jest pana propozycja w stosunku do mieszkańców Madagaskaru? Naciskam na to ze względu na dość palący problem pełzającej rebelii.

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

Jeżeli nie uda nam się porozumieć, nie będzie to moja wina - ja zaproponowałem kompromisowe rozwiązanie, tj. umieszczenie zapisków o tych zbędnych resortach w dekrecie Króla.

Co do obywatelstwa, to można jeszcze tak zrobić, żeby nie zdefiniujemy tego pojęcia w Konstytucji, za to Króla wzorem Cesarzy starożytnego Rzymu nada w drodze swojego aktu obywatelstwo mieszkańcom danej krainy.