Propozycje zmian mechanicznych

[poulenc]

Mam pewną propozycje co do jednego z mechanizmów w ante, który w moim mniemaniu nie sprawdza się całkowicie. Otóż chodzi o ''kłesty'' czy tam zadania graczy. Zasadniczo, przynajmniej mi nie dawały nic, albo sytuacja tak się zmieniała, że nie miały sensu. Ma ktoś pomysł co z tym zrobić?

[Szmer]

Póki co mały warn za nazwę tematu. Może później się wypowiem.

[Ogar]

Ja z kolei optowałbym, żeby Punkty Wpływu były bardziej "odczuwalne" i można je też zdobywać nie tylko za zadania, ale także za mądre zagrywki. Jak dla mnie w obecnej rozgrywce siła PW była trochę za mała.

[Czerwony]

(02-25-2012 15:16)Szmer Wrote:  Póki co mały warn za nazwę tematu.

Że za co?

Zgadzam się z kowalskym. Zadania po krótkim czasie stają się bezsensowne lub niewykonalne.

[Ogar]

Quote:gadzam się z kowalskym. Zadania po krótkim czasie stają się bezsensowne lub niewykonalne.

To chyba jest kwestia formułowania zadań i czasu na ich wykonanie.

[Czerwony]

Dla mnie to kwestia prowadzenia rozgrywki. Sorry Szmer, nawet dobre pomysły wprowadzasz imho za szybko co całkowicie niszczy przewidywalność i możliwość przemyślanej strategii. Odbija się to nie tylko w kwestii zadań ale ogólnie w grze

[poulenc]

Temat nazywał się ''de łind of czejdżys nananananninininanana'', nie wiem co nie pasowało szmerowi :c

A co do eventów, to możesz podejmować decyzje co chcesz robić bez eventów, to chyba logiczne. Bez tworzenia zadań. Punkty wpływu powinny być przyznawane wg. mnie za dość skuteczną i długotrwałą propagandę, co lepsze artykuły sygnowane przez postać, co zmyślniejsze działania w poszczególnych zdarzeniach.

[Ogar]

A to akurat prawda- pisałem to już przy poprzednim Ante. Ja rozumiem, że rozgrywka która się zaczyna "dzień przed katastrofą" jest dynamiczna, jednak w pewnym momencie docieramy do takiego burdelu, że część graczy odpada i znowu trzeba robić nową edycję.

[Zgredźmin]

I widzisz Szmer było kończyć klasyczne ante? Teraz będą tylko płacze

[Czerwony]

Zróbcie sobie to klasyczne Ante we czterech graczy i dajcie spokój