Rozmowy

[PakaPikiPoko]

og: jest jakaś szansa na spotkanie na linii KSO - rząd czy jesteście odcięci w Warszawie? Bo jest kilka spraw do omówienia chłopcy (nie wiem czy tu jest nas kilku czy tylko z premierem będę rozmawiał )

[AmaD]

OG: Rząd jest w Łodzi./OG

[Ksawer]

Premier słucha.

[PakaPikiPoko]

og: przede wszystkim premier jest w Łodzi a Lewandowski w Lublinie więc zachowajmy jakieś pozory realności i najpierw dowiedzmy się od Szmera czy jest szansa na komunikację i czy ew. się możecie przedostać z Łodzi na wschód.

[Ksawer]

Premier się udaje do Lublina, bo ma kilka ważnych wizyt. Przelot może nastąpić w eskorcie w wąskim przesmyku terenów kontrolowanych w okolicach rzeki Pilica. Premier wydał dyspozycje odpowiedniemu ministrowi na czas nieobecności w "kraju".

[PakaPikiPoko]

og: w takim razie zapraszam do mojego pięknego pałacu

<Lewandowski siedział jak przez większość czasu w swoim biurze w siedzibie zarządu. Kiedy do drzwi ktoś zapukał, generał po rosyjsku kazał wejść. Porucznik Naumow wszedł zaraz za premierem Lechódowskim po czym pozostawił obu panów w pokoju, Generał wstał i przywitał się z premierem. Cały czas mówiąc po rosyjsku> Ah, witam pana, panie Ledóchowski, proszę usiąść. Mam dwie główne sprawy do załatwienia z panem.

[Szmer]

Telefon od Popowa.
OG: treść na tajnym

[Ksawer]

Premier zjawił się w biurze wysoce elegancko. Gdy mijał prób drzwi z przerażeniem popatrzył na rosyjskiego oficera Naumowa. Otrząsł się i zdecydowanie wszedł do środka, rozglądając się po gabinecie. Na biurku dostrzegł rosyjską flagę i sprawił wrażenie jakby skonsternowanego. Ledóćhowski serdecznie powitał Lewandowskiego wymieniając kilka słów o trudnej podróży z okupowanej przez Zaruczan Polski. Gdy rozległ się dźwięk telefonu, domyślił się czego może dotyczyć rozmowa. W myślach przeszło zwykłe, polskie "O kurwa".

[PakaPikiPoko]

Lewandowski powiedział do telefonu tylko "Da" i odłożył słuchawkę. - Przepraszam, dzwonił minister Popow. Powiem krótko. Kiedy pan ma zamiar wypowiedzieć wojnę kominternowi? Z tego co pamiętam mamy zawarty z Polską sojusz wojskowy a póki co nic nie robicie! Myślicie, że sami wygramy tą wojnę? I co się dzieje z Ignatowiczem? Widziałem go kilka dni temu, a już został złapany? Za ile dni pański rząd wypowie wojnę Kominternowi i ogłosi mobilizację panie Ledóchowski?

[Ogar]

Czapliński

Gen. Ignatowicz bronił się w Sztabie Generalnym w Warszawie, jednak po otoczeniu miasta przez siły Zaruckiego nie było możliwości ewakuacji.