Rozmowy o sytuacji w grze

[Szmer]

Uznałem, że PGI to młoda partia i dość burdelowata póki co, więc Czapski mógł przejść, ze względu na mundur i nieujawnianie się, jak twierdzi, że swoją niechęcią do ententy. Zbyt mocnej pozycji zresztą nie ma. Zaś TD ma stare struktury, a z byciem Chińczykiem raczej trudno się nie ujawniać :>

[Czerwony]

Śmiem domniemywać, że w takiej partii jak syberyjska TD bycie Chińczykiem nie ma wielkiego znaczenia, za to aby zostać szefem nacjonal-totalistycznej, a więc wodzowsko zabarwionej PGI, Zgredź musiałby publicznie kochać ententę bardziej niż jego ewentualni rywale.

nacjonaliści, totaliści - szef może być zwolennikiem monarchii konstytucyjnej i nie lubić ententy, wystarczy żeby tego głośno nie mówił
demokraci - rasiści, szef nie może być Chińczykiem

Coraz lepsza ta edycja

[bodek]

ponoć miały być jakieś bonusy dla graczy zaczynających nowymi postaciami

czy coś

auch: moją postać zaprojektowałem jako kompromisowego kandydata, którego TD wzięłaby na przewodniczącego:
1. w momencie kryzysu, jako dość słabą potencjalną marionetkę, która jednocześnie
2. może zjednać sobie dotychczas ignorujące demokratów, a istotne kręgi syberyjskiego społeczeństwa i
3. może nadać partii międzynarodowego glamour i zdobyć międzynarodowe poparcie dla opozycji na Syberii
czyli o aż trzy punkty więcej niż Zgredź, który wziął szefa partii chyba tylko dlatego, że nie chce zaczynać z niskiej pozycji. no trudno

[Szmer]

PGI znajduje się najwyżej w połowie drogi między technokratycznym narodowym liberalizmem, jakim było stronnictwo militarystów Tjorda w Sejmie RTN, a prawdziwym narodowym totalizmem. Dlatego wszystko jest tam chaotyczne i przypadkowe i poszczególne frakcje różnie sobie wyobrażają dalsze losy tego tworu.

Zaś co do TD, polemizowałbym. Gdyby szefem partii został jakiś Śłe-Ći, nie całemu elektoratowi by się to spodobało (na Syberii, nie mówiąc o RTN, a przecież zjednoczenie powinno przełamać izolację) i Toporska z Narutowiczem zdają sobie z tego sprawę. Jeśli już się to zdarzy, to nie od razu.

Nowe postacie dostaną 2 expy na początek zamiast 1

[bodek]

mogę przybrać polskie nazwisko, jak to tak przeszkadza XD

I nie Śłe-Ci tylko Kuan'er co brzmi prawie polsko (z odpowiednim akcentem z francuska).

[Czerwony]

Quote:PGI znajduje się najwyżej w połowie drogi między technokratycznym narodowym liberalizmem, jakim było stronnictwo militarystów Tjorda w Sejmie RTN, a prawdziwym narodowym totalizmem. Dlatego wszystko jest tam chaotyczne i przypadkowe i poszczególne frakcje różnie sobie wyobrażają dalsze losy tego tworu.

Dużo mądrych słów. Co im powiedział Zgredź że został szefem, bo na razie to wiemy tylko czego nie mówił?

[Zgredźmin]

Gówno powiedział. Idź być bucem gdzie indziej.

Edit: Bo ta dyskusja wiele wnosi do rozgrywki i generalnie jest to uber mega wielka ważna kwestia. Ja na miejscu Szmera już dawno bym uznał żeście się nieco rozbestwili i chyba zapominacie że gra jest Szmera i Dalewina a my w nią gramy akceptując Szmerowe i Dalewinowe pomysły. Miałeś Czerw okazję żeby poprowadzić pbfa ala ante nie wyszło, mi też a wychodzi Szmerowi więc radzę się wam odstosunkować od jego decyzji bo wasz dorobek w GMowaniu tego typu pbfami można określić tak "lol"

[bodek]

http://www.youtube.com/watch?v=6h3bOy4acYI

[Czerwony]

Zgredź, bucerię prezentujesz ty. W najlepszym wydaniu. Ja zasadniczo wiem że nie masz nic mądrego do powiedzenia, dlatego pytanie nie było do ciebie.

poulenc Wrote:Będę narzekać bo lubię. I tyle. To, że masz ból anusa z tego powodu to już nie moja wina.

W cytacie, bo prawa autorskie.

[poulenc]

Powiem tak. Skoro Toporska żyje to czemu bodek np. nie mógłby zdobyć pozycji w partii poprzez jej protekcje(wykreowana była w końcu przezemnie więc ma wiele moich cech w tym talent do podejmowania decyzji pod wpływem impulsów i kaprysów oraz całkowity brak zmysłu politycznego gracza)? Poza tym Toporska lubiła egzotycznych chłopców (bio) :3