[ingame] Posiedzenia rządu

[Czerwony]

Nie mamy możliwości cenzurowania prasy zagranicznej, panie Warnowicz.

[Nerkare]

Wiem, ale możecie dopilnować, żeby nie była dostępna na polskim rynku, bo w jakimś lewym obiegu to krąży, ktoś przywiezie ją, da komuś do przeczytania. Trzeba zwalczać takie rzeczy.

[Czerwony]

"My" czyli kto? Bo ja mówiąc "my" miałem na myśli cały rząd, a więc i pana.

[Nerkare]

Zabrońmy przywożenia na teren kraju zagranicznej prasy. Powinniśmy surowo karać za posiadanie i rozprowadzanie prasy zagranicznej.

[Zgredźmin]

og: rozporządzeniem tego misie nie załatwicie, obowiązuje coś ala prawo bankowe z kolei pomysł z zakazem rozpowszechniania zagranicznej pracy cóż wasi zachodni przyjaciele mogą się obruszyć

[Nerkare]

Prof. Antonowski postanowił zabrać głos w całej dyskusji.

Szanowni państwo, te całe dyskusje o cenzurze, o zakazach i nakazach są moim zdaniem bezcelowe. Uważam, że już pora rozważyć przeprowadzenie szerokich reform. Powinniśmy dać ludziom więcej swobody. Niech mają prawo być sobą i myśleć po swojemu. Jeśli są dobrymi katolikami to odróżnią dobro od zła. Naszym celem powinno być umacnianie zaś wiary katolickiej i zasad moralnych, aby społeczeństwo nie zbłądziło. Postawmy na dialog i edukację odchodząc od opresji i rygorów.

[Czerwony]

A co ten pan robi na posiedzeniu rządu?

OG: jeśli prawo bankowe nie określa tych kwot ani nie jest w nim explicite zapisane prawo do dowolnej wielkości wpłat i wypłat, to nie widzę powodu żeby takiego środka tymczasowego nie wprowadzić rozporządzeniem, poza naginanymi próbami GM-a by ograniczyć działalność rządu.

[Nerkare]

Pan Antonowski to mój asystent. Poza tym za dużo dyskutujemy o gospodarce zamiast działać. Nawet najgłupsze rozwiązanie jest lepsze od zaniechania.

[Zgredźmin]

og: co nie jest zakazane jest dozwolone, rozporządzenie wydaje na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania. Więc jeśli w prawie bankowym nie ma zapisu (a nie ma) że rozporządzeniem ma się ustalić kwoty maksymalne wpłat i wypłat to nie można tego za pomocą rozporządzenia zrobić. Inna sprawa że na dobrą sprawę GMi wcale nie muszą wam życia utrudniać, brak waszej reakcji na jakiekolwiek wydarzenia i samo w sobie owo życie wam utrudnia.

[Czerwony]

og: e, to jak to tylko wypływa z ogólnych zasad państwa prawa to jako kraj autorytarny śmiało możemy to olać. Premier Estonii przy poparciu wojska zawiesił parlament i przez kilka lat rządził dekretami, w głębokim poważaniu mając czy są na to delegacje ustawowe czy nie.