Ministerstwo Skarbu i Gospodarki Narodowej

[Czerwony]

Quote:Z kwotą wolną bym nie przesadzał, bo mam wrażenie, że w granicach 90-120 i tak zarabia znaczna większość Polaków u nas, toteż podniosłoby się larum, że zabieramy tylko bogatym jak Janosiki.

A przy progresji nie? Od 1000 zł płaciłoby się dwa razy wyższe podatki niż teraz, to dopiero janosikowanie

Quote:A jeśli idzie o socjal... mam pewne wątpliwości, czy poziom życia przeciętnego Kowalskiego II RP był lepszy niż Kowalskiego dzisiejszej IIIRP.

Może i nie był, ale sądzę że mimo wszystko lepszy niż w Polsce ing.

Quote:Obrotowy (w obu wersjach) jest z kolei podatkiem liniowym, bo nie ma określonej stałej kwoty, tylko ustalany jest procentowo.

Jest ustalany procentowo od ceny towaru/usługi a nie od dochodu podatnika. Czyli wszyscy nabywcy danego towaru płacą jednakowo, niezależnie od tego ile zarabiają. Tak samo Tusk podwyższając VAT sięga do płytkich kieszeni, bo od każdego zabiera tyle samo a biedni mają mniej do oddania

[Julius]

Quote:Od 1000 zł płaciłoby się dwa razy wyższe podatki niż teraz

Phi, nic się ludziom nie stanie xd. Te 20% to i tak mało (w przeliczeniu na tysiąc złotych dochodu - 200 zł podatku, zostaje 800, kilkakrotnie więcej od średniej krajowej), bo gdybyśmy chcieli walnąć poważnym socjalem, trzeba by było ustawić trzecią stopę na, powiedzmy, 50% (zostałoby 500, wciąż czterokrotność średniej) XD. A Janosik był zajebisty ;-).

Natomiast obrotowy da się obniżyć. Powiedzmy: 5% towarowy i 1,5% usługowy.
No i trzeba do tego pociąć biurokrację oraz ograniczyć liczbę posłów o, powiedzmy, połowę. Demokracja to u nas i tak fikcja.

Z tą stałą kwotą to ok, masz sporo racji, ale weź też pod uwagę, że bogatsi z reguły konsumują więcej, zatem także częściej by ów obrotowy płacili od biedniejszych.

[Czerwony]

Biurokrację chcesz ograniczać? Ej no, gdzieś trzeba lokować etaty partii władzy, inaczej przestanie być atrakcyjna dla wstępujących A koszty utrzymania parlamentu to i tak fistaszki, na ograniczenie liczby posłów opozycja na bank podniesie larum.

Ogólnie to nie wiem na ile to ma być wspólny projekt rządowy, a nie chcę się wtryniać w kompetencje innego ministra, więc na razie swoje zdanie wyraziłem i niech to zrobią też inni.

[Czerwony]

Hm, może aby zahamować odpływ gotówki z kraju wprowadzimy czasowy limit wypłat z kont bankowych i wymiany na dewizy?

[Julius]

Tylko jak uargumentujemy nastawienie takiego limitu, żeby ludzie w kraju się nie burzyli?

[Czerwony]

No... Koniecznością zahamowania odpływu gotówki?

[Nerkare]

Nie lepiej skonfiskować majątki żydowskich właścicieli banków i zabronić im ucieczki z kraju? Każdy żyd, który zechce uciec z gotówką z kraju powinien być w imię Polskiej Racji Stanu aresztowany, a jego majątek skonfiskowany.

[Julius]

Nerkare, przestań już się tak wycierać tą Polską Racją Stanu, bo robienie z ONL-u drugiego PiS-u to nie jest racjonalna taktyka w obecnej sytuacji kraju.

Quote:No... Koniecznością zahamowania odpływu gotówki?

Ok ok, tylko dlaczego, bo Żydzi od nas uciekają? Nie możemy pogłębiać image'u ludzi zakonserwowanych w swoim endeckim bagienku, musimy się stopniowo otwierać na niekomunistyczną opozycję, inaczej zdominują nas populiści albo faszystowscy, albo komunistyczni. To trzeba rozegrać jakoś sprytniej. Inna sprawa, że sam nie bardzo wiem, jak ;/...

[Nerkare]

Utwórzmy państwowe banki, z których będą korzystać Polacy, uważam to za dobre rozwiązanie.

[Julius]

Ale najpierw to musimy poczekać na opinie premiera, bo jak na razie go nie ma, a bez niego nic nie zrobimy.
(chyba że Zarucki planuje zamach stanu i przejęcie władzy, hehe)