Zamykamy kabarecik?

[Czerwony]

AmaD: praktyka Ante VI? Wszystko co nie bylo radykalnie na lewo lub radykalnie na prawo bylo wysylane do TRP.

@wulf: niech maja sobie poglady jakie chca - jesli beda je aktywnie propagowac to bonusy sie naleza. Ale nie za to ze nad jednym planem siedzi 6 osob chociaz w innej partii taki sam zrobia 2.

PS. sorry za chwilowy brak pl znakow.

[AmaD]

Quote:AmaD: praktyka Ante VI? Wszystko co nie bylo radykalnie na lewo lub radykalnie na prawo bylo wysylane do TRP.

Ante VI od początku było oparte na sporej dowolności (biorąc pod uwagę, że na początku można było jeszcze wybrać "klasę" postaci, miało się ogromny wybór ścieżek kariery - za duży), a zespołowość nie była doceniana, ja bym powiedział, że wręcz przeciwnie.

[wulf]

Sorry, ale jaki sens ma gra, w której partia 6 osób ma takie samo znaczenie jak partia 2 osobowa? Żadnego. Dlaczego? Bo w pewnym momencie gra będzie przyjemna dla tych 2 osób. Te 6 osób będzie znudzone i zwyczajnie zrezyguje. Niestety, ale w grze decyduje to co dobre dla większości graczy i to większość jednak "wygrywa" i robi co chce. Nawet jeśli robi to gorzej od dwóch osób. Bo po prostu lepsza jest gra w której jest 10 osób, nawet mało kumatych, ale jednak grających, niż gra, w której jest 2 megamózgów

Quote:skoro jak ujawnił Tjord de facto są 2 głosy na tak, 3 głosy na nie i 4 głosy na "wisi mi" ?

Sorry, ale głosy za zamknięciem są tak samo ważne. Ktoś nieaktywny może być nieaktywny właśnie dlatego, że ta gra mu nie leży i chce czegoś nowego. Albo po prostu ktoś go namówił. Nie ma sensu teraz mówić czyje głosy są ważniejsze i "lepsze".

[Czerwony]

Jesli te 6 osob za malo sie stara, to dla mnie to ma 100% sensu zeby ich partia miala takie samo znaczenie jak partia 2-osobowa. Inne rozwiazanie jest niesprawiedliwe dla graczy ktorzy sie staraja. Maja miec gorzej bo nie podzielaja pogladow wiekszosci graczy? To po cholere w ogole grac skoro do okreslenia przewagi wystarczy liczba graczy w stronnictwie?

A AmaD z kolei pisze, ze wybor kariery powinien byc mniejszy. Moze zrobcie sobie po prostu symulacje w ktorej rzadza kolibry i bedzie super

Co do glosow, to wystarczy ze doloze swoj do "nie", bo jeszcze nie glosowalem - czekam az cos konkretnego ustalimy zanim zdecydujemy o zamykaniu

[wulf]

A czemu tylko kolibry? Jak ja jestem liberałem radykalnym? I gejów lubię i aborcję i eutanazję Bym se nie pograł :-D

Quote:Inne rozwiazanie jest niesprawiedliwe dla graczy ktorzy sie staraja.

A co za problem by się starali, żeby być "liczebnym" ugrupowaniem? Sorry, ale jeśli nie potrafią przekonać innych graczy do swoich poglądów, to znaczy, że się nie potrafią postarać Nie potrafią negocjować, przekonywać do swoich poglądów, iść na kompromisy, kombinować

[Czerwony]

@wulf: taki problem, ze chcesz nagradzac ig za propagande polityczna og :> To jest symulacja mniej lub bardziej realnej polityki, nie zabawa w przekonywanie graczy do swojej ideologii.

[wulf]

Ale na tym polega realna polityka - na przekonywaniu do swoich pomysłów. I rośnięciu w siłę kadrową Czyli w warunkach gry - w graczy

[Czerwony]

Tylko ze w realnej polityce sila kadrowa to chyba nie tylko liczebnosc ale i aktywnosc?

Niewazne, do porozumienia nie dojdziemy. Ten kto bedzie GM-owal bedzie wprowadzal swoje wizje po prostu

[wulf]

głównie liczebność - z całym szacunkiem, ale zapewne szef SLD robi de facto mniej od szefa Sztandaru Matki Boskiej ;-) Bo szef SLD nie musi wszystkiego załatwiać osobiście A szef Sztandaru zapewne tak

[Szmer]

Mi się wydaje, że warto by propagować granie postaciami o innych poglądach niż gracz irl. Jakoś tak bywa, że wszyscy muszą koniecznie odgrywać swoją ideologię w grze. A właśnie ciekawiej wcielić się w kogoś innego
A co do mojego scenariusza, Czerwony ma rację - można by go nawet zrealizować w tej edycji, tylko skrócić maksymalnie kilka kwartałów, wrzucić kilka eventów, napisać nowe materiały wprowadzające (mogę się tego podjąć po części) i zagonić większość graczy do nowych postaci. I może wymyślić jakieś chwytliwe hasełko, typu Ante VI: reloaded