Organizacja

[Tvar]

1. No więc tak, chcemy popracować nad organizacją, proponuję zrobić 4 jednostki terenowe:
Loża Korona (LK) w Warszawie
Loża Litwa (LL) w Wilnie
Loża Moskwa (LM) w Moskwie
Loża Charaków (LCzerowna) w Charakowie (trzeba uciekać od Roboczogrodu jako centrum propagandy)

Na razie planujemy po prostu organizację, żadnych działań, staramy się szybko zorganizować w każdym oddziale ludzi, po prostu rekrutacja najlepszych i najpewniejszych i organizacja się.

2. Każde większe miasto ma mieć zorganizowanych ludzi kontaktujących się ze sobą. Nie wiem jak tam jest z podsłuchem telefonów, więc można mówić szyfrem lub wykorzystać słynne skrytki pociągowe, obowiązkowa instytucja łączników i łączniczek itp.

3. Ich zadaniem na teraz jest opracowanie dobrych systemów komunikacji korzystając na razie z przesyłem nic nie wartych informacji i sprawdzając czy władza reaguje, wszystkie kanały mają być przetestowane a ludzie werbowani.

4. Mogę wysłać anonimowo Brunona na szefa LK lub LL a Warszawskiego do LC na przykład. Przydadzą się silni liderzy na miejscu. Też chcielibyście kogoś przesłać? Anonimowo oczywiście.

5. Kto chciałby przejąć państwo które dostaniemy od Szwedów w prezencie na północy WKM jak się sprężymy, ja chyba nie powinienem. Wulf? Biały?

6. W każdym większym mieście ma powstać sub-loża, nazwijmy to Oddział Okręgowy, np. OO Kraków, OO Gdańsk, OO Poznań, OO Lwów na pewno. Mają obejmować całe powiaty lub nawet województwa (tak by objąć po prostu całe RTN) i prowadzić w nich działania, nie tylko w mieście, mogą oczywiście tworzyć jednostki terenowe.

7. Przy lożach głównych mają powstać na pewno Biura Loży (BL), na pewno BL Zaopatrzenia (zbierać żywność, materiały), BL Finansów (szukać filantropów, na razie nie ujawniając się) , BL Łączności (ma tworzyć kanały komunikacyjne z OO, z innymi Lożami, Irkutą, Nowym Gdańskiem, Sztokholmem) , BL Kontroli (ma kontrolować czy nikt nie robi wałków i mają ludzi Loży sprawdzać czy nie są wtyczką), BL Informacji (mają zbierać informacje i pilnować by powstawanie organizacji nie wyciekło), BL Szkolenia (ma robić proste przeszkolenie wojskowe i sprawdzać kto się do czego przyda najlepiej, techników do radia, bankowców do finansów itd.). LL i LM mogą utworzyć wspólne Biura.

8. Od razu BL Zaopatrzenia ma wytyczne by zbierać przede wszystkim żywność (tak by utrzymać , jakieś narzędzia, może jakieś radionadajniki albo części do nich, jakieś pojazdy dla organizacji (może wypożyczane), może kilka koni, jakąś nieruchomość (może ktoś by pozwolił zaadaptować prywatną), jakieś mieszkania dla ludzi (albo miejscówki do przetrzymania jakby co), jakiś powielacz, czy prostą drukarnię, może nawet trochę broni się uda zebrać, kilka niewypałów, prochu zorganizuje itp. itd.

9. Szmer ilu przekonanych można by zdobyć w ten sposób? Chodzi tylko o wiernych sprawie, przynajmniej na razie. Chodzi o inteligentów, szlachciców, urzędników, oficerów, nie o bojówki czy coś, chodzi o ludzi stricte operacyjnych, zaangażowanych i pewnych. Czy będzie to jakoś: (ok. co dwutysięczny)
LK - 27 tys.
LL - 5 tys.
LM - 25 tys.
LC - 21 tys.?

Co Panowie na taki plan na początku?

[AmaD]

Quote:5. Kto chciałby przejąć państwo które dostaniemy od Szwedów w prezencie na północy WKM jak się sprężymy, ja chyba nie powinienem. Wulf? Biały?

Proponowałbym Białego

[Szmer]

Quote:LK - 27 tys.
LL - 5 tys.
LM - 25 tys.
LC - 21 tys.?

Z dnia na dzień takiej masy nie skupisz w jednej, tajnej organizacji :> Docelowo widziałbym to tak:
LK - 13 tys.
LL - 7 tys.
LM - 18 tys.
LC - 16 tys.
A na start 5-10% tego.

[Tvar]

gites, też proponowałbym białego.
Ja niestety muszę mieć oficjalnie czyste konto.

[roland]

Biały o tym wie i się zgadza?

Zaczynamy tworzyć tajne organizacje i wojsko podziemne? Szmerciu ile by kozstował taki bajzel, w organizacji?

[wulf]

Po pierwsze - żeby wszystko sprawnie przebiegało, trzeba mieć dobrą organizację "komunikacji" - głównie komunikacji kolejowej (wpływ na kolej transsyberyjską mamy dość duży), ale też i komunikacji radiowej (tutaj powinniśmy jednak sporo inwestować i dbać o te sprawy). Po drugie - zamiast rekrutować "żołnierzy" i "wojaków" należy tworzyć siatki szpiegowskie, wywiadowcze, skrytobójcze etc. Bo wtedy po pierwsze "mniej to widać", po drugie łatwiej jest cokolwiek "zadziałać". Jedną dywizję wojska, żeby gdzieś przerzucić, to trzeba się narobić. Ale żeby 10 zabójców nagle dokonało zamachów... to już łatwiej.

Dlatego ja bym loże bardziej traktował jako siatki szpiegowskie, źródło informacji, a nie zalążek sił zbrojnych. Siły zbrojne można rekrutować na Syberii etc. Ale główny nacisk, teraz, powinniśmy położyć na działalność wywiadowczą i kontrwywiadowczą.

[roland]

Zajmę się więc tworzeniem takich siatek w NRP. Hetmanat jest z nami, więc w nim nie trzeba tworzyć. Co jeszcze zostaje do zrobienia?

[wulf]

1) Siatkę w Hetmanacie też można powołać. Dla "dezinformacji" ;-) Wiadomo, że obce służby będą chciały infiltrować taką działalność - można więc wykorzystać niektóre kanały do tworzenia zmyłek etc.

2) Potrzebne jest stworzenie na terenie "bezpiecznym" jakiegoś zaplecza "politycznego" "lojalistów" niższych klas - jakiś lojalnych "tubylców", lojalnych "robotników" etc. Takie "masy", które będą nas wspierać jakby coś. Żeby nie być ciągle opartym na wojsku i szlachcie.

3) Potrzebne jest "tworzenie" klimatu do rozmów międzynarodowych dotyczących współpracy między nami, a "innymi". Jako magnaci i biznesmeni musimy działać jako "lobby" swoiste. Na prostych zasadach - oni nam dają wsparcie finansowe, wojskowe i dyplomatyczne, w zamian dostają możliwość "eksploatacji" Syberii i innych terenów w oparciu o parytet połowa dla nich, połowa dla nas. Czyli np. dostają szansę budowy kopalni, rafinerii, wielkich obszarów rolniczych. Mogą sami budować, mogą się do naszych dołączać. My kontrolujemy teren etc, ale zyski dzielimy po równo. Do tego dać np. niektórym możliwość wybudowania bazy wojskowej na naszym terenie, jako miejsca "wypadowego" do dalszej ekspansji etc. Brytole pewnie za bazę gdzieś na Kamczatce by się nie obrazili, Japońce za możliwość wyjścia na Chiny pewnie też nie. W zamian za jakąś co najmniej neutralność, jeśli nie współpracę militarną oczywiście.

[roland]

Kapitału nam nie brakuje. Dzięki tym 550 mln złp ze zbiórek publicznych mamy kapitał na sporo inwestycji i działań.

[AmaD]

Japy na razie każą moim wysłannikom całować klamkę i czekać, zapewne do czasu jak Japy nie wbiją na Nową Żmudź.