Threaded Mode | Linear Mode

Dalewin · 08-22-2011 11:25

Wiem. Dlatego chcemy wesprzeć czerwone Big Grin

**Szmer** · 08-22-2011 11:28

To przede wszystkim podeślij im broń i takie różne rzeczy, o sprawach politycznych pogada się, kiedy ktoś tam przejmie władzę Tongue

Szykuje się kolejny event o Tatarszczyźnie.

Dalewin · 08-22-2011 13:05

Jaką mamy produkcję miesięczną broni? 10 000 strzelb wystarczy, i broń biała typu szable etc?

**Szmer** · 08-22-2011 14:49

Produkcja to kilkadziesiąt tysięcy. 10 tys. powinno być fajną opcją.

Dalewin · 08-22-2011 14:51

Okay. Zapakować JAKO SZKŁO! Musi to być przesyłka z czymś kompletnie niepotrzebnym ;D żeby nie przechwycili.

**Szmer** · 08-23-2011 19:56

Jak w obecnej sytuacji RKL ustosunkowuje się do idei współpracy z układem haskim? - pytają ponurzy Skandynawowie.

Dalewin · 08-23-2011 20:01

Od tego jakie wsparcie militarne może dla nas wyznaczyć Układ Haski w walce z resztkami Rzeczypospolitej (bezhołowiem) i od tego jak potoczy się walka między Ententą a Szwecją. Aktualnie nasze siły stabilizują front. Przez 3 miesiące od ofensywy Zachodniej nie będziemy w stanie rozpocząć jakichkolwiek ofensyw jeżeli chodzi o tę część kraju. Chyba, że Szwedzi byliby w stanie utrzymać tam front i poczekać aż uporamy się ze wschodnim sąsiadem oraz sytuacją wewnętrzą. Wtedy możemy powoli rozpoczynać współpracę militarną.

Pytanie, jak Szwedzi oceniają swoją zdolność bojową? I jak długo mogą powstrzymywać Ententę?

**Szmer** · 08-23-2011 20:11

Szwedzi zamierzają rzucić na front 400 tys. żołnierzy i ustanowić stałą linię obrony na bagnistych terenach Estonii i środkowego WKM (Ingria, Nowogród). Ufają, że tam zwycięski pochód ententy wreszcie się zatrzyma i układ haski przejdzie do ofensywy.
Chcą też pod swoją osłoną utworzyć tymczasowy zarząd polski zajętych terenów.
Chcieliby, byście odstąpili im Moskwę jako zabezpieczenie wschodniej flanki frontu. W zamian przyślą do Kudaku ambasadora, podobnie jak Niemcy, Holandia i WlkB.

Czerwony · 08-23-2011 20:18

Za pozwoleniem, towarzyszu Komisarzu. 400 tysięcy to o prawie połowę mniej niż Ententa rzuciła na Rzeczpospolitą. Ententa ma stabilne zaplecze, Szwedzi powstanie w Finlandii. Wydaje mi się, że możliwości bojowe Szwedów należy oceniać raczej nisko, a na pewno niżej od tego, co chcą od nas.

Dalewin · 08-23-2011 20:22

Odstąpili to znaczy się?

No cóż. Ja bym wolał by wysyłając te armie, pomogli nam zwalczyć to co zostało z RTN, a następnie po zakończeniu walk, oddali te tereny pod kontrolę ZRL. W końcu narażamy się, na interwencję Ententy na naszych ziemiach oraz walkę na dwa fronty (co prawda na jednym jest Ural, ale zawsze), w imię przekazania Moskwy (będzie to bardzo ostentacyjne i widoczne dla Ententy) oraz ustanowienie kolejnego państwa pod egidą szwecji. Dostajemy wzamian ambasadorów w stolicy.

To byłby bardzo niekorzystny układ dla nas. Nasze warunki to: po zwycięstwie Szwecji, ziemie które zostaną "pozyskane" przez pochód w stronę Hetmanatu i Ententy, zostaną włączone do ZRL
-Podpisany zostanie układ o nieagresji i współpracy militarnej (wieczysty)
-Szwedzi pomogą w walkach na wschodzie przez korpus ekspedycyjny.

Wzamian za to, możemy przystać na tymczasową kontrolę Moskwy, a później gdy Armia Czerwona zbierze siły większe niż 500 000, pomożemy w walce z Ententą.

Tyle, że jak towarzysz Niezawin wspomniał, chcemy mieć gwarancję, że siły które zostaną wysłane, wzrostną a i Szwecja posiada odpowiednie zaplecze militarne.