Propaganda

[Dalewin]

Quote:

Jak to plują na kraj rad

Ostatnio w burżuazyjnych dziennikach Węgierskich pojawiły się obrzydliwe stwierdzenia, mówiące o chaosie panującym w Związku Rad Ludowych. Po raz wtóry magnateria próbuje zgnieść ogień rewolucji tym razem siejąc dezinformację i wprowadzając w błąd opinię publiczną.

Nie godzimy się na takie bzdury! Na ulicach panuje spokój. Zamieszki są tylko tam, gdzie element społeczny nie godzący się na idee socjalistyczne próbuje zabrać z kiesy ludu jak najwięcej, zwalając na robotnika i chłopa winę za swoją nieudolność i indywidualizm skazujący go na śmierć głodową.

Nadchodzi czas, kiedy granice Związku Rad Ludowych będą otwarte dla tych którzy zechcą odejść z magnateryjnego świata jakim jest Narodowa Rzeczpospolita, czy Hetmanat. Kampania ta ma na celu ośmieszenie, zniszczenie dobrego imienia Związku Rad Ludowych, tak by pozbawić nas możliwości polepszania roli robotnika. Lud pracujący doskonale wie, że tylko nasza samoorganizacja i zaparte tworzenie Kraju Rad, daje możliwość sprawnego funkcjonowania.

My, w przeciwieństwie do tych magnackich dziwek, posiadamy ziemię którą możemy zasiać. Mamy fabryki które zatrudniać mogą robotników. Mamy kopalnie które dają nam bogactwa naturalne. Oni nie mają nic! Dlatego na nas plują, nas oczerniają. Wiedzą doskonale, że u nich jest źle, że to oni próbują nas dogonić. Ale to wilki w owczej skórze!

Rewolucja płonie nadal, tak samo jak jej ideały braterstwa i solidarności! Żadne puste słowo czarcich sukinsynów tego nie zmieni!

Chwała Związkowi Rad Ludowych i Rewolucji!


Fiodor Beria

[Dalewin]

[Dalewin]

[AmaD]

Quote:Polityka (Rzeczpospolita): Beria nie zaprzecza, Niezawin milczy

W jednym z ostatnich numerów Głosu Obywatelskiego pojawił się artykuł, mówiący o wojnie na górze w Związku Rad Ludowych. Jak się okazało, niżej podpisany trafił w czułe miejsce władców ZRL. Wspomniany artykuł został bowiem skomentowany przez samego przywódcę Związku, Fiodora Berię.

Nie sam fakt komentarza ze strony Pana Berii był jednak najbardziej zaskakujący. Uderzająca była przede wszystkim treści listu przywódcy Związku. Fiodor Beria wytłumaczył - chociaż w mało przekonujący sposób - w jaki sposób Włodzimierz Lenin "odszedł na emeryturę". Przywódca ZRL nie zaprzeczył jednak doniesieniom, mówiącym o otwartym konflikcie między nim a Komisarzem Niezwinem. Ten drugi - co też wielce ciekawe - znacząco milczy.

Wobec powyższego, podstawowym pytaniem przestaje być: "Czy dojdzie do konfliktu między liderami ZRL?", a staje się: "Kiedy ten konflikt wybuchnie w pełnej krasie?".

Mikołaj Jaskinia.

[Czerwony]

Plakaty dystrybuowane na Tatarszczyźnie i Powołżu:

Quote: