Sprawa Tatarska

[wulf]

Jakiego prawa międzynarodowego? W 1924 roku, jeszcze w czasach naprawdę słabego republikanizmu? Ty chyba na głowę upadłeś ziom

[AmaD]

OG: Oj, tam. Oj, tam. Zresztą, jak chcesz może to być tylko forum do negocjacji z Tatarami, co jednak wydaje mi się dość niepraktyczne./OG

[Tvar]

W zaistniałej sytuacji popieram akcję zbrojną.

[AmaD]

Krzysztof Lipski:

Ja nadal popieram pomysł szukania kompromisowego zakończenia konfliktu z Tatarami.

OG: Szmer, dasz forum czy nie?/OG

[Szmer]

Wulf ma już forum dyplo.

[Tvar]

AmaD RS nie ma kompetencji dot. dyplomacji.

[AmaD]

OG: Jak Wulf będzie się upierał, aby samemu zająć się kwestią tatarską, to nie będę się narzucał, ale w sumie Rada proponowała wspólną "rządowo"-królewską misję, co imho jest słusznym rozwiązaniem./OG

[AmaD]

Jak wygląda sytuacja na Tatarszczyźnie?

[Ogar]

Została partyzantka, powoli wycofujemy siły by rzucić na na nowe tereny. Jednak jakby RS było w stanie wpłynąć na magnatów, by teraz nie robili pogromu Tatarom i zelżyli ucisk byłoby dobrze.
Jedyne czego się obawiam to ewentualnego wjazdu Persów, wraz z Rezemłaj Chanem który siedzi u nich na emigracji.

Tjord robi wielkie przegrupowanie sił + uwzględnia nowe zaciągi, więc wojsko powinno zyskać na mobilności ale trzeba na to czasu.

[Ogar]

Dobra panowie, u Tatarów znów wrze i tym razem to przez Magantów którzy wrócili i zaczeli robić lokalsom sajgon. Więc niech Tvar/Amad mi sie zadeklarują, że coś spróbują zrobić po dobroci z tym albo ja niestety będe musiał zacząć znowu strzelać by był spokój.