Dialog wszystkich proletariuszy z administracją

[Szmer]

Psst, hey kids. W Irkutce nastroje społeczne są coraz gorętsze na tle kiepskiej aprowizacji, pożaru i bierności władzy, a sprawa Kazika V jeszcze potęguje neurozę ludu. Nieomylny rewolucyjny instynkt mówi wam, że szłoby z tego wykroić jakąś rewolteczkę czy zamaszek, zwłaszcza gdyby cała opozycja się jakoś porozumiała.

[(^.~)]

A co bardziej na wschodzie?

[Szmer]

Dalej w Nową Żmudź ludzie czują się jak w cieniu Japonii albo wręcz w folwarku Uszakowa. Niezadowolenie jest, ale podszyte różnymi obawami, nawet jakiejś chińskiej inwazji.

[(^.~)]

To miło.

Proponuję dokonanie zamachu i postawienie za główny cel zabicie Jana I. Jeśli w efekcie tego zdarzenia dojdziemy do władzy proponuję najpierw znacjonalizować co tylko się da. Następnie dopiero dokonać wyborów. Martwi mnie tylko wysoki wskaźnik stabilności kraju. Liczyłem na zamach gdy spadnie do B więc możliwe iż Szmer nas wpuszcza w maliny.

[Szmer]

Masz rację, poprawię dziś lub jutro im rejting I przypominam, że Janek leży gdzieś w szpitalu.

[(^.~)]

Nie zapomnę gdzie jest Jan. Zabicie wroga ludu to mój obywatelski obowiązek.

PS: mógłbyś mi też wpisać FUS-a. Cały czas mam mało znanego.

[(^.~)]

Skoro koledzy z demokratycznej frakcji się dość mocno zdezaktywowali mógłbyś w ich imieniu być na spotkaniu, które chcę z nimi odbyć.

[Szmer]

Nom, to jak zobaczę odpowiedni temat.

[(^.~)]

Najpierw podaj mniej więcej gdzie się i z kim spotykam.

[Szmer]

To w dużym stopniu zależy od twoich życzeń i oczekiwań.