Czerwony
Chichot historii
    
Piotr Riemkinow
zapomniany siewca chaosu [3]
Protegowany: Adomas Razaitis
Protegowany (2):
Poglądy: radykalne endeckie
Przynależność:
Posts: 4,482
|
RE: Rozmowy z MG
Reformujemy! Trzeba zrobić organizację terrorystyczną z prawdziwego zdarzenia.
Quote:Kontakty - podstawowe pojęcie, oznacza możliwość nawiązania komunikacji. Kontakt następuje przez umieszczenie wiadomości w wyznaczonym i przygotowanym do tego celu miejscu, tzw. skrzynce kontaktowej. Może to być np. ławka w parku, pod którą wiadomość jest przyklejona, toaleta w jakimś miejscu publicznym itp. W ten sposób może być też uzgodnione spotkanie, ale tej formy kontaktu należy używać tylko, gdy jest to konieczne.
I. Komórka
Podstawowa jednostka organizacji. Zawiązywane się przez sympatyków w obrębie danej miejscowości.
Każda komórka powinna mieć szefa, wyłonionego wedle woli (przez głosowanie, zasadą starszeństwa, autorytetu... jak sobie chcecie). Szef powinien wyznaczyć zastępcę, który pełni jego obowiązki gdy szef z różnych powodów nie może (złapali go, postrzelili, zachorował).
Członkowie komórki powinni używać pseudonimów. W miarę możliwości unikać walnych zebrań - przekazywać wiadomości jeden drugiemu. Nie wymieniać się adresami, poza dowódcą i jego zastępcą nikt nie powinien mieć kontaktów do wszystkich członków grupy. W grupie powinien być wyznaczony łącznik, mający kontakt do dowódcy (ale nie do jego zastępcy). Komórki nie kontaktują się też między sobą, jeśli mają takie kontakty obecnie, mają one zostać zniszczone (w sensie adresy, skrzynki kontaktowe itp.).
II. Centrala
Centrala to określenie organizacyjne, nie oznacza jakiegoś jednego "sztabu" który gdzieś się mieści. Członkowie centrali dzieją się na sekcje:
- sekcja kurierska,
- sekcja księgowa,
- sekcja zaopatrzenia,
- sekcja informacji,
- sekcja kontroli,
- sekcja zadań specjalnych.
Poszczególne sekcje mają taką strukturę jak komórki, choć są rozproszone terytorialnie zależnie od potrzeb i konieczności. Członków obowiązują te same zalecenia, co na poziomie komórki: pseudonimy, unikanie walnych zebrań, wiadomości przekazywane na zasadzie jeden drugiemu. Sekcje rzadko podejmują akcje samodzielnie (wyjątkiem jest sekcja zadań specjalnych), ich działalność polega raczej na organizowaniu autonomicznie działających komórek, do których z centrali płyną wytyczne na czym się powinni skoncentrować, zwrócić szczególną uwagę etc. Dlatego nie ma np. sekcji propagandy, bo to zadanie komórki mogą realizować autonomicznie. W razie potrzeby, centrala może przeprowadzić akcję z udziałem kilku komórek, np. jednej zlecić sabotaż w celu odciągnięcia uwagi służb hetmańskich, a drugiej równolegle atak w słabiej chronione miejsce.
W odróżnieniu od komórek, szefowie sekcji nie są wyłaniani przez jej członków, lecz przez komitet polityczny. W podobny sposób wyglądają jednak relacje z wiceszefami. Ponadto, szefowie i wiceszefowie mają do siebie kontakty, na wypadek konieczności podjęcia działania kryzysowego. Aby zmniejszyć ryzyko wpadki, muszą oni często zmieniać miejsca pobytu. Zanim nowy adres się rozejdzie po centrali (wiadomości są przekazywane tak, jak na poziomie komórki) upłynie trochę czasu.
Ogólnie dopiero na poziomie szefów i wiceszefów sekcji jest taka konspira, że nie prowadzą oni w zasadzie życia społecznego. Ukrywając się, jeżdżą od komórki do komórki i tam przez pewien czas mieszkają w zapewnionym przez komórkę miejscu. Nie aspirujemy do państwa podziemnego a la to, które Dalewin robił w SDLPP. Nasi członkowie to - poza momentami, gdy dokonują aktów terroru - tzw. szarzy obywatele.
III. Kurierzy
Sekcja kurierska to bardzo istotna część organizacji, służy do komunikacji między komórkami a centralą. Są w niej ludzie, którzy z racji zawodu lub pełnionej funkcji mają możliwość swobodnego poruszania się po kraju (kierowcy, pracownicy kolei, handlowcy itp.). Kurierzy nie znają się nawzajem, w ogóle nie wiedzą o istnieniu innych kurierów. Na potrzeby komunikacji są im przekazywane kontakty do łączników. Sami łącznicy nie mają ich danych, zatem kontakt jest wyłącznie jednokierunkowy (centrala --> komórka) co zmniejsza ryzyko związane z "wpadką" jednej komórki. W czasie prowadzonego kontaktu komórka może przekazać łącznikowi wszelkie zebrane informacje, prośby, kwerendy etc.
IV. Wywiad i kontrwywiad
Sekcja informacji zajmuje się zbieraniem do kupy otrzymywanych za pośrednictwem komórek informacji, oraz prowadzeniem zakonspirowanych agentów w wyższych (ponadregionalnych) strukturach Hetmanatu. Sekcja kontroli prowadzi stałą obserwację przepływu informacji wewnątrz centrali, by wykryć i usunąć ewentualnych szpiegów. Na żądanie komórki może też przeprowadzić w niej wewnętrzne śledztwo, gdy istnieją podejrzenia że władze umieściły szczura.
V. Komitet polityczny
Najwyżsi przywódcy organizacji. Sami nie zajmują się ryzykowną działalnością, powinni być poza wszelkimi podejrzeniami. Posiadają kontakty do szefów sekcji w centrali, jednak sami są poza zasięgiem. Działają, gdy istnieje tego potrzeba. Obowiązują stosownie reguły z niższych szczebli organizacji.
Na czas reorganizacji idzie przykaz, aby się pochować, nie podejmować akcji, zminimalizować liczbę spotkań, a sprzęt albo dobrze ukryć albo zniszczyć. Niech hetmańscy myślą, że udało im się nas dobrze przyskrzynić, a gdy przyjdzie pora uderzymy ze zdwojoną siłą.
Czego nie opisałem to finansowanie i zaopatrzenie. Zwykle jest tak, że organizacje terrorystyczne mają jakichś bogatych sponsorów, którzy sympatyzują z ich ideami (ruska burżuazja?). Sprzęt jest kupowany na czarnym rynku a jego ilości raczej nie wzbudzają podejrzeń - generalnie do zamachu potrzebny jest dobry cel, a reszta to albo pistolet/karabin i kilka nabojów, albo bomba którą można zrobić z powszechnie dostępnych materiałów.
Jakie są wśród TR-ChD nastroje co do dalszej działalności lub jej zaprzestania?
Ja będąc graczem mogę być każdym. Moje oczekiwania sprowadzają się do względnego realizmu rozgrywki - pozwalającego antycypować wydarzenia i dokonującego rozstrzygnięć na bazie oceny faktów a nie takich kryteriów jak "szarża na motocyklach świetnie wyglądałaby w filmie". Nie musi być superrealistycznie, byle bym nie był zaskakiwany zagrywkami z dupy i pozbawionymi najmniejszego sensu w realnym świecie. - Czerwony
(This post was last modified: 07-04-2013 10:53 by Czerwony.)
|
|