Post Reply 
 
Thread Rating:
Rozmowy nt. projektu
Szmer Offline
Duch Dziejów
*******

ja
że kto!? [-1,5]

Protegowany: I. Komarenko
Protegowany (2): Chan Razmemłaj
Poglądy: chemairisme
Przynależność:

Posts: 7,858
Post: #11
RE: Rozmowy nt. projektu
Spójrz np. tu: http://www.johnstonsarchive.net/nuclear/wrjp205b.html
Z tej strony wynika, że w 1962 było na świecie nawet więcej broni jądrowej niż dziś Tongue
(This post was last modified: 03-31-2012 20:54 by Szmer.)
03-31-2012 20:53
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
Szmer Offline
Duch Dziejów
*******

ja
że kto!? [-1,5]

Protegowany: I. Komarenko
Protegowany (2): Chan Razmemłaj
Poglądy: chemairisme
Przynależność:

Posts: 7,858
Post: #12
RE: Rozmowy nt. projektu
Tak się zastanawiam na podstawie tego, co mówił Tjord, nad podziałem na klasy. To może być rzeczywiście niezły sposób, żeby pomóc się graczom odnaleźć... Wrzucam tutaj na razie jako szkic.
Quote:Człowiek wojny - często były oficer, czy to wojska, czy innych służb, czy wręcz jeszcze podziemia z lat 40... Człowiek, który dzięki swoim zdolnościom dowódczym zdołał zorganizować pod sobą większą grupę ludzi z bronią. Może być oficerem, przywódcą wojskowego ugrupowania, lokalnej społeczności, nawet miejscowym dyktatorem. Jednak czysto "wojskowe" podejście do wszystkich spraw może mu nieraz szkodzić.
Fachowiec - urzędnik albo "spec" w jakiejś dziedzinie, ktoś, kto odnajdzie się w każdym reżimie. Góruje wiedzą i doświadczeniem nad rozmaitymi ludźmi świeżej kariery, choć będzie raczej szarą eminencją niż kimś z pierwszego szeregu.
Ideolog - przedwojenna szara mysz, która w tej epoce zmieniła się w awangardę nowego świata. Zgromadził wokół siebie gromadę wyznawców swojej wizji i może daleko zajść... o ile nie da się ponieść doktrynerstwu.
Organizator - zapewne przed wojną udzielał się społecznie - jako urzędnik, aparatczyk, nauczyciel. W trudnych czasach od razu zaczął się zajmować zarządzaniem kryzysowym - dzięki temu mógł zostać przywódcą lokalnej społeczności, a w każdym razie ważną figurą.
Przedsiębiorca - tego osobnika wojna atomowa nie zniechęciła do różnych zyskownych działalności. Może smykałka do interesów sprawiła, że aż zaczął kierować wysiłkami jakiejś społeczności - jako przywódca czy raczej jako przyboczny. Może rozkręca coś skromniejszego w jednym z miast i traktuje to jako trampolinę do polityki. Niewykluczone, że ma jakieś powiązania z ciemnymi interesami...
Zwykły człowiek - chłop, robotnik, inteligencja pracująca. Historia i przypadek wyniosły go ponad zwykłych śmiertelników: został lokalnym przywódcą lub politycznym przedstawicielem jakiejś społeczności. Dopiero wdraża się do nowych okoliczności i nie wiadomo do końca, "co z niego wyrośnie".
04-02-2012 18:52
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
Post Reply 





User(s) browsing this thread: