Komentarze do prasy

[poulenc]

Panie Zawadzki, to taki stereotypowy motyw, który ogółem opisuje większość polskich zachowań, macie tendencje do porywania się, przynajmniej część, z motyką na słońce. Z Pana wypowiedzi, można wywnioskować, że ma pan jakiekolwiek rozeznanie w obecnej sytuacji i rozumie pan ją dość dobrze. Może spróbuje Pan wytłumaczyć swoim kolegom brak logiki w ich roszczeniach terytorialnych.

[Ogar]

Plucie na naszą armię nazywa pan stereotypowym motywem? Jest pan ekstremistą z którą strona Polska nie powinna rozmawiać, rozmowy powinniśmy podjąć z umiarkowanymi działaczami którzy nie obrażają nas od samego początku.

[poulenc]

Panie Sokolnicki, aspiracje ludności tamtych terenów, o których kilka wypowiedzi temu pan jeszcze nie miał pojęcia są chyba przez pana niedoceniane. Naród Białoruski uważa za swoją stolicę Mińsk, który jest miastem Białoruskim, kiedyś Litewskim, ale nigdy nie był miastem Polskim. A co do rządzenia, to nie ma pan nic do powiedzenia w sprawie państwa Białoruskiego, władzę pan może pan sprawować w swoim kraju, oczywiście jeśli pan ja zdobędzie w jakiś sposób, podobno w Polsce niedługo są wybory.

[Czerwony]

Pan i pańscy koledzy możecie sobie za stolicę uważać choćby i Szanghaj, co nijak was narodem nie uczyni. Zabawne, jak dwudziestu oczadzonych niemiecką propagandą ludzi uważa się za jakieś "słońce".

[poulenc]

A pan może pluć na naród białoruski? Obrazą dla mojego narodu jest mówienie, że go nie ma. Obrazą jest nazywanie jego narodowej stolicy dawną własnością Polski, chociaż nigdy nią nie było. Nie jestem przewrażliwiony jak Pan, i próbowałem Panu tłumaczyć niektóre rzeczy, wchodzić w polemikę a nie obelgi. Starałem się prowadzić w miarę wyważoną rozmowę, starać się Panu przedstawiać stanowisko Białorusinów jednak Pan stara się usilnie zburzyć pozytywny obraz Polski. Podziwiałem Polaków za swoją walkę z komunizmem, zdarzało się, że Polak i Białorusin walczyli ramię w ramię, jednak Pana wypowiedzi skłaniają mnie do rewizji swoich poglądów na temat waszego narodu.

[Zgredźmin]

Panie Sokolnicki nie należy ukrywać że naród Polski kształtuje swoje opinie wysłuchując polityków, czytając gazety i słuchając radia. Nie można wymagać od każdego Obywatela Polski aby rozeznawał się w sytuacji jaka rozwija się na wschodzie, my jako politycy, Ci którzy pretendują do przewodzenia Narodowi Polskiemu powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę i dbać o to aby Polacy byli świadomi sytuacji jaka rozgrywa się na wschodzie i zapobiegać pomysłom które później państwu Polskiemu odbije się czkawką. Nie widzę sensu aby Polska musiała w przyszłości zmagać się z walkami narodowowyzwoleńczymi innych grup ludności które by zamieszkiwały Polskę po ustaleniu granic wschodnich w taki sposób w jaki jest to proponowane.

Panie Kasmowicz nie uważam aby opluwanie Polskich żołnierzy którzy walczyli z komunistyczną nawałą jest dobrym pomysłem w walce o pańską sprawe.

[Czerwony]

W odpowiedzi Kasmowiczowi:

Koronnym zaś argumentem w tej "polemice" było przywołanie antypolskiej propagandy. Idź-że pan stąd, tu poważni ludzie rozmawiają.

[poulenc]

Tyle, że to nie jest propaganda, ale większość ludzi na wschodzie Europy tak uważa, Polacy widocznie zapracowali sobie na taka łatkę, wiele nieudanych powstań i wojen musiało zostawić taki obraz polskiego oręża. Nie przewidziałem takiego przewrażliwienia niektórych osób, i może faktycznie przywołałem zbyt drażliwy temat jako poparcie twierdzenia, że często porywacie się na rzeczy które przerastają możliwości państwa polskiego, ale odbieranie całemu narodowi prawa do istnienia nie leży w niczyjej gestii i jest sporym nietaktem ze strony Pana kolegów.

[Ogar]

Widzimy teraz dobrze kim są ludzie z BKN- ekstremiści którzy plują na nasz Naród i naszą historię, a potem udają, że to pada deszcz i nie mieli nic złego na myśli. Ludzie którzy wykorzystują niemieckie kłamstwa i zarzucają nam chroniczna nieudolność, podczas gdy sami nigdy nie potrafili stworzyć niezależnego państwa a 100 lat temu nikt nie wiedział, że taki "naród" w ogóle istnieje(a teraz też wielu ma wątpliwości). Mam nadzieje, że władze Polski uwzględnią zdanie przygniatającej większości Polaków i będą starały się odzyskać nasze miasto-Mińsk i nie będą prowadzić rozmów z ekstremistami rozmów, tylko podejmą rozmowy z umiarkowanymi Rusinami którzy faktycznie powinni uzyskać obszar autonomiczny współzarządzany przez Ligę Narodów.

[poulenc]

Białorusini nie mieli własnego suwerennego państwa, bo tak samo jak Polacy, byli okupowani przez Rosję, a potem mimo pomocy Białorusinów w walce z Bolszewikami, państwo polskie zostawiło Białorusinów i Ukraińców na pastwę losu. Poza tym państwowości prabiałoruskiej można doszukiwać się chociażby w Księstwie Połockim. Smutne jest, że pan chce wykorzystać cierpienia narodu białoruskiego do nakręcenia spirali nienawiści. Chce pan wykorzystać lęki swoich rodaków do zdobycia władzy a nie oferuje Pan nawet żadnego sensownego programu rządzenia krajem. Jest pan zwykłym demagogiem.