Eventy

[Nerkare]

No ale umrzeć przecież może na wolności prawda?

[Szmer]

Ale czemu? Kiedy będę chciał go uśmiercić, to to zrobię

[Nerkare]

Quote:

Wiśniowiec próbował zabić Zaruckiego?

Według najnowszych doniesień pochodzących z terenów Wielkopolski miało tam dojść do próby zamachu na życie zdrajcy Michała Zaruckiego. Za zamachem ma stać grupa zbuntowanych wojskowych pod przywództwem pułkownika Krzysztofa Wiśniowca, którego Zarucki wyznaczył jakiś czas temu na swojego zastępcę. Zbuntowani wojskowi otworzyli ogień do samochodu z Zaruckim kiedy ten przyjeżdżał na inspekcję. Ranny Michał Zarucki zdołał uciec. Jego stan jest najprawdopodobniej ciężki, natomiast Wiśniowiec podjął się rozmowy z Kominternem, aby stanąć po ich stronie i do nich się przyłączyć. Wiadomo, że Zarucki nie jest w stanie dowodzić wojskiem, natomiast jego zwolennicy z docentem Konarem na czele postanowili zorganizować kampanię propagandową, według których zdradzieckie siły zaruczan nadal są silne, a ich wódz jest w pełni zdrowia i szykuje się do kontrataku przeciw najeźdźcom. Najbliższe dni mogą być bardzo ciekawe pod względem rozwoju sytuacji.

Jako minister propagandy nakazuję umieszczenie tego w prasie.

[Szmer]

No to wrzuć gdzieś. Możesz do "Ilustrowanego Kuriera Polskiego".

[Nerkare]

Quote:

Zarucki nie żyje!

Mamy potwierdzenie informacji, że ranny zdrajca Michał Zarucki zmarł w wyniku ran odniesionych przez ostrzał zbuntowanych żołnierzy pod wodzą pułkownika Wiśniowca. Natomiast funkcjonariusze Kominternu twierdzą, że istotnie był zamach, ale Zarucki zginał kilka godzin później w wyniku bombardowań wojsk niemieckich. Być może Komintern chce po prostu przypisać sobie zasługi w związku ze śmiercią Zaruckiego. Prawda jest taka, że ten zdrajca nie żyje, a jego bliski współpracownik docent Konar prowadzi propagandę, według której Zarucki żyje. Celem tej propagandy jest utrzymanie w jedności środowiska zaruczan, jednak na kłamstwie i atak tych, którzy głoszą prawdę o śmierci Zaruckiego nie da się tego długo robić. My zaś dotarliśmy do zdjęć z przeprowadzonego w tajemnicy pogrzebu Zaruckiego. Poniżej je publikujemy. Tylko grupa zaufanych ludzi z Konarem na czele wzięła udział w ostatnim pożegnaniu zdrajcy Zaruckiego.

Zwłoki Zaruckiego


Trumna z ciałem Zaruckiego w drodze na miejsce spoczynku.


Pogrzeb na wiejskim cmentarzu niedaleko Poznania

Powtarzamy, Zarucki nie żyje, ale jego propaganda nie upublicznia tej informacji uparcie twierdząc, że wódz zaruczan jest cały i zdrowy. Zarucki zginął w wyniku ran odniesionych w zamachu zorganizowanym przez swojego dawnego współpracownika pułkownika Wiśniowca. Niebawem naszą redakcję i rząd Ledóchowskiego znowu prawdopodobnie zaatakuje propaganda Konara w zemście za ujawnienie prawdy.

Wrzucić do prasy.

[Szmer]

Chcesz - wrzucaj.

[Nerkare]

Quote:

Atak Szerszeni

Na terenach pozostających pod kontrolą polskiego rządu urzędującego obecnie w Lublinie zaczął działać Szwadron Szerszenii. Jest to specjalna grupa do zwalczania wrogiej propagandy oraz wrogów Polski, czyli zaruczan, zwolenników Kominternu i rządu Obary. Szerszenie konfiskują wrogom cały majątek, są bezwzględni, brutalnie rozprawiają się z ateistami, liberałami, podejrzanymi o wspieranie Kominternu i zaruczan. Dotychczas w Łodzi i okolicach splądrowali wiele żydowskich banków, od pojmanych sługusów Kominternu czy Zaruckiego przejęli również broń. Szerszenie dokonują też egzekucji aresztowanych wrogów Polski. Ten brutalny szwadron posuwa się coraz dalej na zachód atakując siły Obary i Zaruckiego. Na zachodnich terenach pozostających poza kontrolą rządu Ledóchowskiego Szerszenie tworzą równie brutalne partyzantki specjalizujące się w rabunkach, napadach i atakach na siły Obary oraz Zaruckiego. Ci, którzy mają to nieszczęście zostać podejrzanymi o współpracę z wrogiem nie wychodzą żywi ze spotkania z Szerszeniami uzbrojonymi w broń palną, widły, pałki, topory i inne tego typu narzędzia. Bankierzy uciekają ze swoim majątkiem, ale wielu z nich i tak wpada w ręce tego okrutnego szwadronu, albo założonych przez Szerszenii partyzantek. Na zachodzie szerzy się coraz bardziej chaos, a rząd Obary nie jest póki co w stanie zaprowadzić tam porządku. Polska ziemia spływa krwią Niemców i Polaków podejrzewanych o sprzyjanie wrogowi. Siły Zaruckiego i Thalmanna mają teraz problem partyzantek i rabującego wszystko i wszystkich komanda Szerszeni. Wojna w Polsce przybiera nieoczekiwany obrót, a kraj zdaje się być podzielony między prokominternowski zachód pod rządami Obary, a wschód pod administracją sił Ivana Komarenki.

Egzekucja ludzi, którzy wspierali Zaruckiego dostarczając jemu żywność oraz schronienie jego żołnierzom. Pluton egzekucyjny tworzą Szerszenie

[Szmer]

Do zachodnich gazet nie. Póki co Szerszenie (kilkuset) działają tylko w Łodzi, gdzie znajduje się też większość redakcji gazet prorządowych i prorosyjskich. Zresztą część zespołów redakcyjnych ucieka przed terrorem MPiOP do Skierniewic. Obecnie działalność terrorystycznego tego robactwa dopiero się rozprzestrzenia wokół Łodzi, przecież w parę dni się nie rozrosną do Bóg wie jakich rozmiarów.

[Nerkare]

Niech nie terroryzują gazet prorządowych i prorosyjskich tylko prozaruczańskie i prokominternowskie. Nielegalna prasa ma być niszczona, a nasza wspierana. Niech się Szerszenie rozrastają tak jak mogą.

[Szmer]

Gazety nie popierające rządu uciekły do Zaruckiego/PRL/dąbrowszczaków