Wydarzenia wojenne

[Szmer]

Quote:

10 VII 1938

Atak na Warszawę trwa, sukcesy pod Lwowem i Łodzią

W ostatnich dniach wojska rosyjskie i rządowe rozpoczęły właściwy atak na Warszawę. Siły atakujących niemal dwukrotnie przewyższają obronę - szczególnie blisko, pod same rogatki podeszli Rosjanie ze strony Pułtuska i rządowcy ze strony Grójca. Atak trwa na całym odcinku frontu - jedynie od północnego wschodu stolica ma jeszcze połączenie ze światem. Natarcie sił narodowego bolszewizmu wspierają zagony pancerne. Na niebie toczą się wyrównane walki powietrzne. Zaruczanie ostatecznie wzięli Modlin. Od północy ofensywa Armii Czerwonej zbliża się do Ciechanowa.

Również na reszcie terytorium kraju siły gen. Zaruckiego odnoszą sukcesy - siły rosyjskie udało się odepchnąć od Lwowa do Żółkwi, zaś nieco bardziej na zachód 2 DP zbliżyła się do Lubaczowa. Rozpoczął się też atak dwóch dywizji, wspieranych przez czołgi i artylerię, na Łódź - stolicę stronników hr. Ledóchowskiego. Siły walczących są względnie wyrównane, ale sytuacji obrońców nie polepszają działania dąbrowszczaków. Jedynie na Podhalu, dzięki posiłkom słowackim, faszyści utrzymują pozycje. Czyżby targowiczanie z rządu byli na skraju zupełnego upadku?

[Szmer]

Quote:

13 VII 1938

Thälmann wbija nóż w plecy Zaruckiemu!

Zdrajcę Polski i Słowiańszczyzny oto karzą jego mocodawcy! Widocznie w Berlinie uznano, że agentowi Zaruckiemu idzie zbyt dobrze - i nasłano na niego Armię Czerwoną. Niemieckie i czeskie czołgi znienacka przekroczyły polską granicę, błyskawicznie zajmując m.in. Częstochowę i połacie Wielkopolski. W tym czasie Węgrzy wkroczyli do Galicji. Nad "Zaruczanią" zapanowało komunistyczne lotnictwo.

Leo Bronstein obłudnie ogłosił, że "interwencja państw socjalistycznych okazała się konieczna wobec okrążenia Warszawy przez narodowych bolszewików" i "Komintern chce przede wszystkim zabezpieczyć prawo narodu polskiego do samostanowienia". Niedługo należy spodziewać się oczywiście powołania rządu tymczasowego Polskiej Republiki Rad.

[Szmer]

Quote:

15 VII 1938

Wielka Brytania chroni Niderlandy

Reakcją na wkroczenie Armii Czerwonej do Polski jest dzisiejsza wizyta Neville'a Chamberlaina w Brukseli, gdzie spotkał się z szefami rządów Belgii, Holandii i Luksemburga. Strona brytyjska zapowiedziała, że naruszenie przez Komintern neutralności tych krajów będzie bezwarunkowo oznaczać wojnę z Albionem. Podpisano oficjalny sojusz i umowę o stacjonowaniu sił JKMości na terenach państw niderlandzkich.

Europa Wschodnia wciąż oczekuje w napięciu na zaangażowanie się Zachodu w wojnę. Jeżeli coś takiego ma nastąpić, to niewątpliwie traktaty brukselskie są pierwszym oficjalnym krokiem w tym kierunku. Wiadomo też o naciskach Berlina na Paryż, by Francja wypowiedziała wojnę Paktowi Antykominternowskiemu.

[Szmer]

Quote:

17 VII 1938

Trwa bitwa czterech armii o Łódź

Trwa prawdopodobnie największa bitwa kampanii w Polsce - na południe od Łodzi w zaciętych walkach uczestniczy ponad 200 tysięcy żołnierzy. W największym mieście kontrolowanym przez rząd Ledóchowskiego bronią się resztki armii prorosyjskiej, a dąbrowszczacy przygotowują ulice na powitanie wojsk Kominternu. Atakujące Łódź wielkie siły Zaruckiego, próbujące przebić się do Warszawy, zostały wzięte w dwa ognie przez ofensywę rosyjską i nacierające dywizje Armii Czerwonej. Stawką jest wysoka. Po pierwsze - łączność Warszawy z południem kraju, po drugie - utrzymanie przez polskich rządowców jedynego wielkiego miasta, które samodzielnie kontrolują.

Tymczasem dzięki stabilizacji frontu w Prusach Rosjanie wzmocnili swe siły nacierające na Warszawę i są już u bram stolicy Polski. Na północy i wschodzie linie obrony gen. Zaruckiego zostały przerwane. Narodowi bolszewicy są już w Radzyminie. Warszawa znajduje się pod zmasowanym ostrzałem ciężkiej artylerii - jeden pocisk, niejako symbolicznie, trafił w Zamek Królewski. Jednostki generała osiągają natomiast pewne sukcesy na południe od miasta, gdzie zepchnęli rządowców na Wisłę. Póki co udało się też utrzymać zachodnie przedpola.

Broni się Poznań i Przemyśl, a siły tłumiące faszystów na Podhalu musiały zostać wycofane. Jest jednak jeden odcinek frontu, gdzie Zarucki jest w ofensywie: między Wisłą a Sanem, jeżeli wierzyć prasie rosyjskiej, dopiero dziś rano zatrzymano natarcie Polaków. Rosjanie muszą dbać o bezpieczeństwo zgrupowania kieleckiego i siedziby władz okupacyjnych w Lublinie.

Problemy na tym odcinku mają także swój wymiar strategiczny - opór Zaruckiego uniemożliwia siłom Paktu Antykominternowskiego wzięcie w kleszcze frontu karpacko-ukraińskiego Kominternu. Armia Czerwona jest tutaj niebezpiecznie wysunięta i zaniedbana dostawami względem frontu prusko-polskiego. Chociaż więc Rumuni nadal idą naprzód w Siedmiogrodzie, a w środkowej Ukrainie Rosjanie odzyskali ostatnio inicjatywę, to Węgrzy mają tymczasem spokój na północy.

[Szmer]

Quote:

20 VII 1938

Ludzie gen. Zaruckiego w Łodzi
Relacja naszego korespondenta

Wczoraj rano wojska rządowe poddały się armii gen. Zaruckiego. Miarkę przebrały wyczyny zbirów ministra propagandy rządu Ledóchowskiego, Mieczysława Antonowskiego, tzw. "szerszeni", którzy od tygodnia terroryzowali miasto morderstwami i rabunkami. Ludzie niechwalący głośno narodowych bolszewików, a posiadający pewien majątek, nie mogli czuć się bezpiecznie, a na ulicach królowało bezprawie. Domy złupione przez "szerszenie" często konfiskowali i licytowali ludzie ministra gospodarki, Piotra Gilkowskiego. W dodatku Antonowski próbował wdrożyć totalną kontrolę nad obiegiem informacji. Nie wolno było czytać prasy z zewnątrz pod karą śmierci egzekwowaną przez bandziorów, zaś legalne media usiłowały kreować nierzeczywistość, głosząc np., że Zarucki nie żyje. Jako dziennikarz zagranicznej gazety musiałem się ukrywać.

Czary goryczy dopełnił zamach Antonowskiego na miejską uczelnię - minister wydał dekret o nazwaniu jej swoim imieniem i mianował "rektorem" dentystę z wykształceniem średnim, nazywającego się "doktorem". "Rektora" nie wpuszczono na teren uczelni, ale "szerszenie" już szykowały się do ataku.



Nic dziwnego, że siły generała Zaruckiego zostały przywitane przez ludność kwiatami. Natychmiast zaczęło się wyłapywanie i pospieszne egzekucje "szerszeni". Wywołało to krótki entuzjazm wśród mieszkańców zgnębionych przez bandytyzm i racjonowanie żywności. Na rozkaz gen. Sikorskiego rozpoczęto też pacyfikację komunistycznych bojówek zajmujących 30% miasta. Aresztowano dwóch ministrów rządu Ledóchowskiego - Gilkowskiego i Krukowskiego - którzy nie uciekli do Lublina. Sztab gen. Zagórskiego wyniósł się daleko, bo aż do Mińska Mazowieckiego.

Trudno jednak szacować, jak długo przetrwają nowe rządy w Łodzi. Z Warszawy dochodzą wieści o utracie Pragi i walkach na Żoliborzu (więcej o walkach w Warszawie stronę dalej). Siły w mieście to resztki pozostałe bo bratobójczych walkach i obronie przed Armią Czerwoną. 30 km na zachód rozpaczliwie bronią się przed Niemcami cztery dywizje "świeżaków". Ataku komunistów na zniszczoną Łódź należy się spodziewać lada dzień.

[Czerwony]

Quote:

OBWIESZCZENIE

Mając na uwadze już dokonane zniszczenia Łodzi podczas walk z faszystowskimi zdrajcami, oraz by uniknąć dalszych strat wśród ludności cywilnej, Wojsko Polskie postanawia zrezygnować z obrony miasta. Na mocy porozumienia z dowodzącym wojskami niemieckimi gen. BLASKOWITZEM Łódź zostanie ogłoszona miastem otwartym zgodnie z postanowieniami Konwencji Haskiej. W południe rozpocznie się trwające dwa dni zawieszenie broni. Podczas jego obowiązywania każdy kto tego sobie życzy będzie miał swobodę opuszczenia miasta. Wojsko Polskie wycofa się w kierunku południowym i pozostawi miasto niebronionym. Wraz z rozpoczęciem wycofywania, rządy w mieście zostaną przekazane władzom lokalnym.

dow. Armii "Łódź"
gen. Władysław SIKORSKI

[Szmer]

Quote:

24 VII 1938

Warszawa wzięta! Buntownicy przegrywają na wszystkich frontach

Wczoraj wieczorem armia rosyjska i polskie oddziały gen. Zagórskiego zakończyły oczyszczanie stolicy Polski z wojsk zaruczańskich. W kampanii polskiej nastąpił wreszcie zwrot: większość dywizji rebelianckich jest wprasowana między naszych a Armię Czerwoną w środkowej Polsce. Ich zniszczenie to kwestia kilku dni. Chyba z sentymentu do swoich mocodawców Zarucki obiecał Łódź po krótkim zawieszeniu broni oddać Niemcom. Zresztą tezy polskiej prasy o jego śmierci zdają się potwierdzać: w Warszawie nie znaleziono ani śladu generała-pawiana, a jeńcy nic o nim nie wiedzą.

Miejscem klęsk polskich buntowników jest także Zachodnia Małorosja, gdzie dywizje RAN zdołały wedrzeć się na tyły polskich napastników. W tym czasie komuniści podeszli pod Lwów. Obecnie ostatnim bastionem zaruczan jest Małopolska, ale i wokół niej już zaciska się pętla. Tak naprawdę toczy się już walka o kształt naszego frontu z Kominternem. W Małorosji RAN wciąż odnosi sukcesy. Po usunięciu "zaruckiego" wrzodu Pakt Antykominternowski będzie mógł wreszcie realizować swoje właściwe cele: na Berlin! na Budapeszt!

[Szmer]

Quote:

24 VII 1938

Upadek Jugosławii

Jugosławia okazała się najsłabszym ogniwem Paktu Antykominternowskiego. Przestarzała armia, kiepska pozycja geostrategiczna i spory etniczne doprowadziły ją do całkowitej klęski.

9 lipca upadł Zagrzeb, a trzy dni później Węgrzy zajęli Belgrad. Król i rząd ewakuowali się do Sarajewa, a potem do Skopiu. Większość jugosłowiańskiej armii została rozbita jeszcze nad Dunajem; pozostała była wystawiona na ciągłe bombardowania. 14-19 VII Armia Czerwona z pomocą Bośniaków i posiłków niemieckich zajęła Bośnię. Mimo nadziei pomoc Mussoliniego ograniczyła się do zajęcia wybrzeży Adriatyku.

Wczoraj Piotr II i sztab gen. Dušana Simovića uciekli do Grecji. Trwa jeszcze chaotyczna obrona resztek Serbii, bronią się Užice i Jagodina. W dużej mierze do klęski przyczyniła się secesja Chorwacji, która zachowała skrawki ziem na zachodzie, w tym Rijekę. Tzw. ustasze Ante Pavelića są wspierani przez Rzym, któremu są ściśle podporządkowani. Duce wyraźnie chce ułożyć sprawy Adriatyku po swojemu.

Nieoficjalnie wiadomo o sporach w łonie Kominternu ws. podziału zdobytej Jugosławii między komunistyczne republiki. Póki co została proklamowana Jugosłowiańska Republika Rad - na czele jej rządu tymczasowego stanął Jovan Mališić. JRR uważa, że należą jej się wszystkie ziemie zamieszkane przez Słowian południowych, koncentrując się przede wszystkim na inkorporacji Słowenii (zajętej w dużej mierze przez Włochów).

Jednak zasadnicza dyskusja trwa na temat Chorwacji, z której Niemcy dla załagodzenia problemów etnicznych chcieliby wykroić oddzielną republikę kosztem Belgradu i Budapesztu (podobne postulaty pojawiają się w sprawie Transylwanii). Mimo głoszonego nacjonalizmu prawdopodobnie Niemcy i Węgry rywalizują o kierownictwo w komunistycznym świecie; w interesie tych pierwszych byłoby utworzenie dużej ilości małych republik narodowych w miejsce Wielkich Węgier.

[Szmer]

Quote:

29 VII 1938

Agonia Polski

W ponad miesiąc po wybuchu wojny sytuacja Polski jest katastrofalna. Po upadku Warszawy siły rosyjskie przekroczyły Wisłę, zajmując nawet Łódź, ogłoszoną miastem otwartym. Dwa dni temu po trwającej niemal dwa tygodnie obronie Poznań poddał się Armii Czerwonej. Padł bombardowany i wzięty szturmem Lwów. Siły Zaruckiego bronią się już w kilku odizolowanych enklawach, otoczone zewsząd przez Niemców i Rosjan. Udało im się jeszcze podjąć kontrofensywę na Włocławek. Skorzystała na tym RAN, posuwając się bardziej na zachód wzdłuż Wisły i pogarszając sytuację komunistów w Prusach.

Jednak wzrok strategów zwrócony jest na Galicję, gdzie Rosjanie starają się być pierwsi w Krakowie i wypchnąć Węgrów za Karpaty. Wydaje się, że przewagę w wojnie zyskuje Pakt Antykominternowski - na południu Włochom zdołali wreszcie zdobyć Lublanę. Jednakże nawet Polacy popierający Komarenkę nie mają powodów do radości - narzucony przez siły okupacyjne naczelnik-marionetka Antonowski rządzi czymkolwiek tylko w teorii. W PRL zaś, chociaż twarzą reżimu jest Obara, aktywnością wykazują się głównie komuniści.

[Szmer]

Quote:

3 VIII 1938

Rosjanie w natarciu

Wczoraj pod Włoszczową skapitulował ostatni batalion wojsk Zaruckiego dzielący Rosyjską Armię Narodową od Armii Czerwonej. Front jest teraz ustalony na całej szerokości. Rosjanie przejęli Kraków z rąk zaruczan i obronili Łódź. Pakt Antykominternowski przeszedł do ofensywy zarówno w Prusach, jak i na froncie karpackim. Czyżby hasło "na Berlin" okazało się bliższe rzeczywistości, niż myślano?

Piotrogród kontynuuje zaprowadzanie nowych porządków w Polsce. Komarenko osobistym zarządzeniem przekazał naczelnikowi Mieczysław Antonowski spory obszar na zapleczu frontu. gen. Michaił Andriejewicz Lewandowski został wezwany nad Newę "na rozmowy", co daje podstawy plotkom o rozwiązaniu Komitetu Sił Okupacyjnych, nieradzącego sobie z rządzeniem Polakami.

Czy jednak terrorystyczne i nieudolne rządy "szalonego entomologa" czy, jak się go nazywa dosadniej, Robala, zdołają wyciągnąć z Polski dostawy wojenne i rekruta? W kraju organizuje się partyzantka, złożona zarówno z resztek armii Zaruckiego, Legionów Ludowych, jak i jeszcze niedawnych "słowianofilów". Wskutek ostatnich decyzji niektóre kręgi Polaków postrzegają jednak Komarenkę jako "dobrego wujka", który chce dobrze, ale jego wolę błędnie wdrażają Lewandowski z Antonowskim. Miejsce trzydziestomilionowego narodu w planach narodowych bolszewików i w przyszłej Europie pozostają nadal niewiadomą.