Polityka plemienna

[AmaD]

Wracając do Buriatów i Jakutów wszystkie... szczepy tych plemion są podporządkowane któremuś z magnatów?

Jeżeli utrzymuję jeszcze jakiś kontakt z Tatarami, to namawiam ich do kompromisu i ugody z Rzplitą.

[Szmer]

Niektóre plemiona mieszkające w bardziej niedostępnych rejonach nie są nikomu podporządkowane.

[AmaD]

Może oni chcieli by za mną zawrzeć na razie sojusz? Muszę mieć jakąś siłę przebicia, aby zjednoczyć resztę Buriatów i Jakutów i obniżyć ich obciążenie ze strony Lachów

[Szmer]

Mogą ewentualnie współpracować w jakichś konkretnych akcjach.

[AmaD]

Jak się podoba ludom tubylczym pomysł niepodległej Syberii? Z jednej strony chciałbym zachować dotychczasowy ustrój, z drugiej małymi krokami, aczkolwiek konsekwentnie do poprawy losu tubylców. Chciałbym powołać dwie rady - jedną do sprawy narodowych, drugą - religijnych, które doradzałyby mi w tych kwestiach.

Ogólnie zakładam, że ludności tubylczej nie zależy jakoś szczególnie na wymyślnych prawach publicznych, demokracji, itp., ale zwykłym poszanowaniu ich godności i dążeniu do powolnej, ale konsekwentnej poprawy ich losu? Dobre założenie, czy jednak Buriaci lub Jakuci myślą jak mieszkańcy Korony?

Swoją drogą, jak TRON i Razmemłaj widzą ewentualną współpracę z Syberią, albo wzajemne uznanie niepodległości?

[Szmer]

Plemiona chcą przede wszystkim, by państwo i magnaci pozwolili im praktować styl życia przodków i się od...tentego.
Druga sprawa jest raczej zagraniczna

[AmaD]

Rozumiem, że na razie ludy tubylcze są na tak w kwestii Syberii i widzą możliwość współpracy, tak?

E, tam, Tatarzy to plemię, jeszcze nie podmiot prawa międzynarodowego

[Szmer]

Ludom tubylczym wszystko jedno.