Rozmowy

[Szmer]

Słychać na mieście, że Igor Chorążewicz zamierza powierzyć MSZ płk Józef Ignatowicz.

[Czerwony]

A co premier na te plotki?

[Szmer]

Premier nic nie mówi. Sam powołuje ministrów i to jego broszka, kogo wybierze.

[Czerwony]

Tylko wiesz Szmer, to jego krzesło to jest endeckie i wnioskując po rozmowach na tajnym jak tu faszystów pojechać, Tennenbaum jakiejś wolty na nim nie robił. Więc obecne zachowanie premiera jest trochę niezrozumiałe.

Powinien się ucieszyć że niebezpieczeństwo powtórki ze Słowacji zostało zażegnane

[Szmer]

Ale ma prawo liczyć, że będzie miał ministra ze swojego nadania - AI stara się umocnić swoją pozycję, żeby nie dać się wymanewrować. A ostatnia akcja bez informowania premiera... cóż... nabiła ci troszeczkę badboya
Poza tym, jest to krzesło prorosyjskie. Nawet mimo reakcji Tenennbauma na układy Orlika.

[Czerwony]

Szmerze, czemu znowu odstawiasz jakieś GM-owskie przekręty żeby jedną stronę pojechać a pomóc drugiej? Jak można było zapobiec uprowadzeniu Chorążewicza przez jakąś bojówkę? Czemu takie akcje odwala bojówka którą nie dowodzi żaden gracz? I czemu odcięcie granicy z Kominternem nie dało żadnych rezultatów?

[Szmer]

Haczyk tkwił właśnie w tym, że prawie wszystkie siły poszły pod Sejm. A efekty są, w postaci zahamowania dostaw broni i innych takich.

[Czerwony]

Explicite pod Sejm skierowałem dwa pułki, a jeśli dobrze liczę stan wojska to ogółem w Warszawie jest 20 parę tysięcy żołnierzy Fajnie że dwa oddziały partyzantów mogą zrobić wjazd na jedno z najlepiej strzeżonych miejsc w Polsce. Chyba trzeba od razu rozwiązać siły zbrojne i skapitulować przed pierwszym kto zechce tu wejść.

[Szmer]

Wątpię, żeby Belweder chroniło więcej niż 50 żołnierzy, a przysłanie posiłków w zatkanym manifami mieście trochę trwa.

[Czerwony]

Był rozkaz o obstawieniu strategicznych obiektów i gmachów administracji. Belweder chyba powinien mieć priorytet. 50 strażników to tam może w czasach pokoju jest, a i za to nie dam głowy.