Komentarze dot. działalności PPS

[Kat]

No dobrze, proszę mi zatem odpowiedzieć na to pytanie: co Pan proponuje? Gdyż w moim przekonaniu, opcje są następujące:
1. rozmowa i znormalizowanie stosunków
2. wprowadzenie czołgów do Berlina i Pragi
3. pozostawienie Polaków na lodzie, zupełna bierność władz

[Ogar]

Oczywiście, że odzyskanie starożytnych słowiańskich ziem- każdy metr ziemi odebrany Kominternowi to metr ziemi odzyskany dla normalności. Komuniści muszą zostać zniszczeni przy pomocy wszelkich możliwych środków, zanim oni zniszczą nas.

[Kat]

Zatem kiedy ruszacie tymi czołgami?

[Ksawer]

Władysław Mrożek (prot)
(do Ignatowicza)

To berliński Żyd. Mówi to, za co mu płacą.

[Ogar]

Quote:Zatem kiedy ruszacie tymi czołgami?

Nie będę udzielał informacji na temat naszej strategi wojennej, pożytecznemu idiocie który wspiera interesy Berlina, zamiast interesy Polski.

Quote:To berliński Żyd. Mówi to, za co mu płacą.

Albo po prostu kretyn który nie widzi zagrożenia.

[Kat]

Cóż, przynajmniej potwierdził Pan, iż zamierzacie uderzyć na Niemcy, bardzo to ciekawe.

Berliński Żyd, kretyn, co jeszcze? Też mam w Panów stronę kierować takowe określenia?
Oczywiście, Żyd warszawski, czy berliński, w moim przekonaniu nie ma żadnego negatywnego wydźwięku, jednak rozumiem, iż Panowie traktują określenie to pejoratywnie i używają go, by mą osobę urazić. Cóż mogę rzec - choć Żydem nie jestem i nigdy w Berlinie nie byłem, to nie jest to dla mnie żadną obelgą.
Więc jeśli pański umęczony chorobą umysł, Panie Mrożek, potrzebuje tego, proszę sobie pofolgować.

[Ogar]

To jest chyba oczywiste dla wszystkich, że albo Komintern zniszczy Słowian, wolność i Chrześcijaństwo albo my zniszczymy Komunizm. Ja nie mam oporów by jasno o tym mówić, dla pana widzę idea obrony wolności i polskości przez Czerwonymi Prusakami jest dziwna- no cóż każda partia ma prezesa na miarę swoich możliwości.

[Kat]

Ja dostrzegam możliwość inną, niż apokalipsa w Europie, Pan nie.
Albo my zniszczymy ich, albo oni nas. Albo my wybijemy cały naród, albo oni wybiją nasz, jak sam Pan sugeruje.

Jaki jest zatem finalny efekt? Dominacja Polski na całym świecie, po wyeliminowaniu każdego, kto stanie nam na drodze?
W takim świecie egzystuje pański umysł?

[Julius]

Panie Sokołowicz.
Nie ukrywam, iż kiedy przeczytałem manifest PPS-u, na moment się wzruszyłem, gdyż przypomniałem sobie fascynację, jaką przeżyłem w swych szczenięcych latach przeglądając sobie myśli Karola Marksa. Tyle, że później przejrzałem na oczy i dostrzegłem jak wygląda prawdziwy świat i nie wszystko jest takie łatwe. Skąd Pan wyciągnął owo 3000% obniżki wydatków? Czemu "tylko" tyle, a nie, powiedzmy, 10 000%? To czyniłoby Pana jeszcze większym przyjacielem ludu. Co do kwestii podatków, to pewnie się Pan zaskoczy, ale właśnie pracuję nad kilkoma reformami, które m.in. doprowadzą do pewnego zwiększenia socjalnego zaplecza dla najbiedniejszych. Oczywiście nie zamierzam tego czynić przez perfidne okradanie ludzi, którzy mieli czelność się wybić i osiągnąć coś więcej od innych.
Swoją drogą prosiłbym pana Ignatowicza o pewną wstrzemięźliwość w oskarżeniach, bo Pańska postawa to tylko woda na młyn naszej opozycji.

[Ogar]

Panie ministrze, trzeba dać odpór pomysłom dla naszego państwa po prostu samobójczym- a takim jest jest pomysł rozmów i handlu z komunistami. W czasie gdy nas obywateli są mordowani w przydrożnych rowach nie mogę spokojnie znosić, jak socjaliści proponują rozmowy z katem Polaków- bo może złagodnieją i przeproszą za te tysiące zamordowanych w imię równości i sprawiedliwości. Trzeb powiedzieć jasno, każdy dzień rządów komunistów to dziesiątki zabitych, tysiące katowanych i gnębionych- ja się na to godzić nie mogę i będę głosem wołającego na pustyni!