Egon Radomski - doktor Propaganda

[Szmer]

Quote:Z dnia na dzień został rónież prominentnym członkiem OLN

Jeszcze to mi się nie podoba. Stanowisko ministerialne mógł dostać, pozycja w partii to inna sprawa.

[bodek]

Quote:Also, czy Wielki Kryzys to dobry moment na zachwyt dobrobytem amerykańskiego kapitalizmu?

przeżycie najsilniejszych, cnie?

(wiem, jego poglądy są perwersyjne i poryte)

Quote:Jeszcze to mi się nie podoba. Stanowisko ministerialne mógł dostać, pozycja w partii to inna sprawa.

już

[Szmer]

Dobra, przyjęty.

[Szmer]

PLUM. Zgodnie z zasadami bodzio dostaje kopa z Krzesła i nasz popieprzony Polnisch Goebells jest dostępny dla każdego chętnego nowego gracza.

[_MCK_]

Przecież to jest idealna postać dla Nerka

[DejotDJ]

Więc tak... jako, że to doktor propaganda i ma stołek. Chcę takie gobelsa polskiego powołać. Szowinizm, podżeganie do nienawiści rasowej, kult państwa, panslawizm itd itp. Oto biografia :

DejotDJ Wrote:

Quote:Egon Radomski (ur.21 lutego 1908 r. w Nowym Targu) - Pochodzi z rodziny o wojskowej tradycji. Jego przodkowie służyli na stanowiskach oficerskich wpierw w austryjackim a potem polskim wojsku.
Ojciec Zbigniew (ur. 03 sierpnia 1880 r. w Wadowicach zm. 19 grudnia 1929 r. w Nowym Targu) walczył przeciwko komunistom w 1920 r. Podczasz pożaru koszar został ranny na tyle poważnie, że musiał zakończyć czynną kariere. Został odznaczony pomniejszym orderem i znalazł zatrudnienie "za biurkiem" w Polskich Siłach Zbrojnych w Nowym Targu. Zginął śmiercią tragiczna zamordowany 19 grudnia 1929 r. w godzinach wieczornych przez Szymona Meira - żyda(Proces poszlakowy).
Matka Katarzyna z domu Śuwiński (ur. (?) kwietnia 1886 r. w Bochni zm. 02 marca 1937 r. w Nowym Targu). Rodzina Śuwiński była bardzo szanowana w Bochni w czasach zaborów zajmowała się prowadzeniem dwóch piekarni w rodzinnym mieście, trzech w Krakowie i jednej w Nowym Targu. Byli też głównymi darczyńcami kościoła w Bohni. Synowie byli przyuczani w zawodzie piekarza oraz wprowadzani w rodzinny interes a córki wysyłane do szkół Krakowa gdzie kształciły się na naczycielki. Katarzyna poznała Zbigniewa Gąsiorowskiego w Nowym Targu gdzie po skończeniu edukacji znalazła pracę jako nauczycielka. Pobrali się w maju 1905 r. W czasie wojny domowej majątek w Bochni został zniszczony w imię "walki z własnością prywatną". Śuwińscy podłudzali ludzi przeciwko buntującej się klasie robotniczej oraz oskarżali żydów i inne mniejszości etniczne o wspieranie rewolucji. Często dochodzło do samosądów i rozlewu krwi w miejscach gdzie rodzina miała wpływy. Wielki kryzys spowodował zamknięcie dwóch z trzech piekarni w Krakowie.
Maurycy dorastał w okresie niepokojów w Polsce, rewolucji komunistycznej, przewrotu w Rosji i "Wielkiego Kryzysu". Rewolucja komunistyczna która odebrała rodzinie majątek i pozbawiła ojca możliwości kariery, morderstwo ojca dokonane przez żyda oraz rozkład państwa polskiego zarówno ekonomiczny jak i polityczno-społeczny ukształtowały jego osobę. Idąc w ślady ojca skończył szkołe oficerską a dzięki znajomością rodziny Śuwiński poznał biegle włoski oraz rosyjski. W 1934 roku wyjeżdża do Włoch gdzie zachwyca się faszyzmem. W 1935 r. wraca do Polski gdzie bez większych sukcesów i porażek jest oficerem w Polskich Siłach Zbrojnych. Jego fascynacja faszyzmem została pozytywnie odebrana przez niektóre środowiska O-LN dzięki czemu został członkiem partii.
Ożeniony z Mirosławą Świdlec(ur. 10 marca 1917 r. w Nowym Targu ) ma 2 dzieci, córkę i syna. Interesuje się wędkarstwem, hazardem a jego konikiem są trudno dostępne zagraniczne cygara. Zafascynowany faszyzmem Mussoliniego odnajduje się w panslawizmie gdzie Polska byłaby krajem przywódczym. Wierzy w wyższość słowian w szczególności Polaków nad innymi. Zwolenik militaryzmu.

Cechy charakteru: arogancki, uparty, bezwzględny, szowinista, faszysta, pedant, egoista, zapatrzony w siebie, perfekcjonista, nieustępliwy, oddany idei.

Cechy wyglądu: Wysoki, krótkie ciemne blond włosy, niebieskooki, lekko chuderlawy.

[Szmer]

Nie przystosowałeś biografii do Krzesła (masz być ministrem edukacji i propagandy... o tym jakoś ani słowa). Proponowałbym też się jednak w większym stopniu oprzeć na "pierwotnej" biografii.

[bodek]

Ziomalsy, jakby nikt się nie obraził, to ja bym chętnie wziął jednak siebie.

Po kilkunastu godzinach gry w Kaiserreicha 1.2 znowu mam chrapkę na scenariusz tej Ante. :>

[Czerwony]

A czas też masz? Bo wiesz, to tak średnio fajne jak ktoś nagle znika a reszta na niego czeka.

[bodek]

Zapewne faktycznie niefajnie, ale mam.