(10-15-2012 14:59)Czerwony Wrote:  Robimy coś nowego czy chcemy podczepić się jako któraś z kolei wersja prpg?

Ja bym proponował podpiąć się pod Ante, szczególnie, że za wielu graczy z średniej gwardii prpg'a nie będzie zaangażowana w projekt. Ewentualnie można by nazwać grę "ANTEprpg"

Quote:Czerwony ale nie powiesz że fajniejszy smaczek toto ma w latach 89/90 niż w 2012. No i mafia rodząca się na ubeckiej wiedzy, przecież eldorado pomysłów i możliwości.

Niby racja, ale łatwiej odwzorować współczesne realia. Zresztą, ostatnie gry - poza prpg'iem - dotyczyły czasów przeszłych. Dawno już nie było współczesnej gry. Ostatnie projekty - Twój i Czerwonego - to też czasy przeszłe

Quote:Anyway, strona Colluvium nadal stoi, można ją wykorzystać jeśli Szmerałke nie chce tutaj robić nic.

Hm, to znaczy i tak bez Szmera gry nie będzie Ktoś musi być uberGMem. W wolnej chwili (po pracy, przed meczem ewentualnie jutro po pracy), zadzwonię/wyślę smsa do Szmera.

Quote:Czary mary Szmer przybywa siwy i stary, działa? Smile

Tvar? Ty żyjesz!... Chodź na piwo :DDD

Był jeszcze pomysł gry w przyszłości na kanwie świata przedstawionego w amerykańskich komiksach super-bohaterskich.

Zróbmy tę grę polityczną, tu albo na Colluvium. Zacznijmy od sytuacji przed kryzysem politycznym.

Nie wiem AmaDa, jak dla mnie granie w okresie współczesnym jest zgrane już. Ostatnie PRPGi które powstały padły bardzo szybko, zresztą jest to przypadłość ostatnich gierek forumowych i to nie tylko tych spod znaku Antemurale czy PRPG ale także Dynasteii.

Wiesz AmaD ja rozumiem że łatwiej odwzorować współczesne realne problemy ale odskoczenie do 89/90 roku nie powinno być wielkim problemem. Do łapki wystarczy wziąć jakieś opracowanie o okresie przemian i można wygrzebać odpowiednie statystyki, problemy, ludzi itd. A we współczesności znowu będzie się wszystko kręcić w około Smoleńska, aborcji, in vitro, kościoła, homoseksualistów i UE. Wielka 6 współczesnych i najbardziej ciągnących graczy "problemów" współczesnej Polski. Bo nie mamy raczej co liczyć na poważną debatę nad gospodarką czy służbą zdrowia z prostej przyczyny niewielu z nas ma odpowiednią wiedzę na ten temat, a jeśli nawet wszyscy gracze się w takie debaty włączą to będzie przerzucanie się frazesami.

Z kolei w rozgrywce 89/90 pojawia się problem ustrojowy, służb, gospodarki, polityki zagranicznej, społeczny itd. od cholery i jeszcze trochę a nikt też nie mówi że Polskę trzeba prowadzić do demokracji koniecznie.

Quote:Nie wiem AmaDa, jak dla mnie granie w okresie współczesnym jest zgrane już. Ostatnie PRPGi które powstały padły bardzo szybko, zresztą jest to przypadłość ostatnich gierek forumowych i to nie tylko tych spod znaku Antemurale czy PRPG ale także Dynasteii.

Hm, w sumie ostatni prpg przetrwał parę miesięcy, z dwa albo trzy, bo ing przelecieliśmy od listopada 2011 do czerwca 2012 przy średnim tempie jeden miesiąc ing - 2 tygodnie irl. Jak dla mnie dwa-trzy miesiące na rozgrywkę to nie jest mało. Zresztą, idąc tym tokiem, to należy zauważyć, że ostatnie projekty tyczył właśnie czasów przeszłych (Alterra i Colluvium) i padały równie szybko, o ile nie szybciej, od gier w czasach współczesnych

Quote:A we współczesności znowu będzie się wszystko kręcić w około Smoleńska, aborcji, in vitro, kościoła, homoseksualistów i UE.

Quote:Z kolei w rozgrywce 89/90 pojawia się problem ustrojowy, służb, gospodarki, polityki zagranicznej, społeczny itd. od cholery i jeszcze trochę a nikt też nie mówi że Polskę trzeba prowadzić do demokracji koniecznie.

Hm, no to tak... Kościół to poniekąd sprawa ustrojowa, UE to ewidentnie polityka zagraniczna, a także częściowo ustrojowa, Smoleńsk - od biedy służby/ustrój, aborcja i homoseksualizm to bez wątpienia polityka społeczna. Dochodzi jeszcze walka z kryzysem, czy kwestia gospodarcza. Jak dla mnie tematycznie, wychodzi na mniej więcej to samo

A w latach 1989-1991 przewagę miała jedna słuszna opcja, więcej pęd do demokracji był co bądź oczywistą oczywistością. Jeżeli byśmy startowali w '89 to poparcia dla "S" powinno być mniej więcej w granicach tego, jakie kandydaci "S" otrzymali w wyborach do Senatu. Jeżeli byśmy startowali w '91 to z kolei wiązałoby to się z utratą wpływu na niektóre kwestie związane z przemianami ustrojowo-gospodarczymi.

Poza tym, kto jeżeli gra miałaby mieć klimat Ante, tyle że rozgrywać się w czasach współczesnych, to na pewno darowalibyśmy sobie pędzący demoliberalizm

Zagrajmy we współczesności, ale z takim luzem, jak w grach dotyczących przeszłości tj. morderstwa na zlecenie, chwiejna demokracja etc. Na PRPGu nie było mowy o organizacji zamachu stanu, stwórzmy grę w której to będzie możliwe, grę w której będzie można sobie dupę wytrzeć konstytucją! Po prostu twarda bananowa-polityka, a nie jakieś aferki i szmerki o stawianiu przed Trybunałem Stanu, jak to miało miejsce w półprofesjonalnej grze, jaką był PRPG.

(10-16-2012 13:29)Zgredźmin Wrote:  Nie wiem AmaDa, jak dla mnie granie w okresie współczesnym jest zgrane już. Ostatnie PRPGi które powstały padły bardzo szybko, zresztą jest to przypadłość ostatnich gierek forumowych i to nie tylko tych spod znaku Antemurale czy PRPG ale także Dynasteii.

Wedlug mnie ostatnia inkarnacja PRPG padła, bo od startu celowała w graczy hardkorowych, którym pasuje zabawa w biuro legislacyjne. A że nie było ich wielu - ciąg dalszy znamy. Jest nadzieja, że nowa edycja nie powtórzyłaby tego błędu.

Quote:Bo nie mamy raczej co liczyć na poważną debatę nad gospodarką czy służbą zdrowia z prostej przyczyny niewielu z nas ma odpowiednią wiedzę na ten temat, a jeśli nawet wszyscy gracze się w takie debaty włączą to będzie przerzucanie się frazesami.

Hm, a umieszczenie gry 20 lat temu nagle sprawi, że gracze posiądą odpowiednią wiedzę i będą toczyć poważne debaty o gospodarce i służbie zdrowia? Zresztą umówmy się, jak chcemy podebatować to nie musimy do tego robić politgierki, a jak robimy to bawimy się w symulację rzeczywistości. A w rzeczywistości, no niestety, debaty oznaczają przerzucanie się frazesami bo frazesy łatwiej docierają do wyborców

Nie mówię nie temu pomysłowi z grą w okresie transformacji - obydwie wersje mi w sumie pasują i zagram, jeśli tylko nic mnie szczególnie nie odrzuci (np. losowanie do partii...).

Koza ma rację, Czerwony podniósł słuszny argument odnośnie losowania do partii. Jako, że zacząłem ten temat to proponuję czasy współczesne bez losowania do partii, z elastyczną możliwością kreowania własnej siły politycznej lub zmieniania dotychczasowych partii. No i oczywiście tradycyjne wzorce Ante typu możliwość dokonania zamachu stanu, morderstwa, przekrętów itp.

AmaD: 512-498-833, codziennie od 13:00 do 24:00 i coś wykombinujemy.
Aha, pozdro od PdM-a dla prpgowiczów

Fakt losowanie do partii nie wypaliło.