Komentarze do prasy

[Ogar]

Wszelkie rozbijanie jedności narodu przez socjalistów którzy chcą przygnieść robotników podwyżką podatków na żywność i popierają wywóz kapitału z Polski, zostaną podtrzymane. "Słowiańskie Orły" zapewniają, że zrobią wszystko aby uchronić polskich robotników przed wrogą propagandą.

[poulenc]

Obara

Też tak uważam, że trzeba ochronić robotników przed ludźmi rozbijającymi naród, dziwne, że pan z nimi przystaje. Jeśli panu zależy na dobrze każdego Polaka to powinien pan poprzeć działania robotników w walce o lepsze jutro i godny byt.

[_MCK_]

Podpisanie traktatów z Rosją, która jest naszym strategicznym sojusznikiem to bardzo dobra wiadomość. Pan Warnowicz z sukcesem dokończył sprawy, które ja zacząłem. Szczerze mu gratuluję. Jednakże należy wyrazić ubolewanie, iż negocjacje ze stroną rosyjską trwały tak długo. Było to spowodowane w dużej mierze zachowaniem pana ministra Ledóchowskiego, który skrytykował mnie za dzierżawę portu w Połądze a tymczasem traktat obejmuje dzierżawę właśnie tego portu. Traktat zawiera dosłownie kilka poprawek i niewiele różni się od tego, który wynegocjowałem ja. Ale cóż, tak to już jest gdy ludzie pokroju Ledóchowskiego zamiast pilnować porządku w kraju, zwalczają partyjnych współpracowników w celu zdobycia wpływów i własnych korzyści.

[Czerwony]

Bardziej adekwatne byłoby stwierdzenie, że rząd naprawił to co pan spieprzyłeś. Traktat zawiera znaczące zmiany, na których konieczność wskazywałem w "Żołnierzu Polskim". To pana zachowanie było powodem tak długiego przebiegu negocjacji, nie zaś ministra Ledóchowskiego. Dobrze, że udało się w końcu wyprostować kluczowe sprawy - szkoda, że pańskie brak doświadczenia i nieodpowiedzialna postawa ośmieszyły Polskę na arenie międzynarodowej.

[Nerkare]

Prof. Antonowski po przeczytaniu biuletynu MSZ:

Minister Warnowicz to prawdziwy mąż stanu. W moim domu wisi jego zdjęcie. Dzięki takim ludziom jak Warnowicz Polska jest silnym krajem. Pan Minister to symbol polskiej racji stanu, człowiek, któremu wiele zawdzięczamy. Mądrość Pana Ministra sprawia, że możemy się oprzeć wszystkim zagrożeniom zarówno zewnętrznym jak i wewnętrznym. Ten człowiek to źródło naszej siły i symbol zasad, na których opiera się nasza Ojczyzna, to zaszczyt dla nas mieć tak wspaniałego ministra. Możemy być dumni, że za politykę zagraniczną Polski odpowiada taki wspaniały człowiek, katolik, prawdziwy Polak wierny zasadom i Ojczyźnie. To nasz przewodnik po trudnym szlaku polityki międzynarodowej, światło dla Polski, nasza latarnia, która wskazuje właściwą drogę.

[Nerkare]

Prof. Antonowski o demonstracji PPS:

Ci znowu mącą ludziom w głowach zamiast budować potęgę Polski. Poza tym bzdurą jest, że rząd się nie wypowiada na temat traktatów podpisanych przez Ministra Warnowicza. Przecież MSZ wydało biuletyn, w którym są informacje na temat traktatów. Wystarczy interesować się tym co się w kraju dzieje, a nie wrzeszczeć na ulicach i zakłamywać rzeczywistość. W sprawach socjalnych rząd także działa, przecież w Sejmie są podejmowane odpowiednie akty prawne, więc PPS daje tylko złe świadectwo o sobie jako partii, która nie wie co się dzieje. Wszystko byle tylko pokrzyczeć.

[Ogar]

Komentarz do protestów
PPS jedynie co umie to demonstrować. Nie przedstawiają żadnych projektów ustaw, a te które przedstawi rząd czy "Orły" krytykują w czambuł z nienawiści i zazdrości. Ich sposób na zwalczenie problemów społecznych, to pozwolenie na wywóz kapitału, podwyżka cen żywności i opału oraz współpraca z komunistami którzy mordują Polaków na Zachodzie. Polska zasługuje na lepszą opozycję niż taką bandę oderwanych od rzeczywistości kuglarzy.

[Nerkare]

Prof. Antonowski:

Ci francuscy i kominternowscy dyplomaci są jacyś ułomni. Te słowa wypowiedziałem ja, a nie Minister Warnowicz. Powinni się wstydzić, że nie odróżniają mnie od niego. Pana Warnowicza zresztą nie ma teraz w kraju.

[Ogar]

Kolejne fale działalności wywrotowej które próbuje zorganizować opozycja socjalistyczna w związku z ich absolutnie zerową działalnością w Sejmie rodzi pytanie, o patriotyzm i ich ewentualną nielojalność względem Narodu. Dlaczego nie przygotowują żadnych projektów ustaw, nie uczestniczą w debatach, a zamiast tego organizują rozruchy i niepokoje? Dlaczego wolą niezgodę i podział, zamiast wytężonej pracy dla Ojczyzny.

[Nerkare]

Prof. Antonowski:

Ci polscy socjaliści faktycznie są słabi i jacyś ułomni jak ci francuscy politycy. Francuzów potrafię zrozumieć, jedzą żaby, a mogą one zawierać truciznę, ale polscy socjaliści? Żab nie jedzą. No chyba, że ich ułomność bierze się z tego, iż nie są Słowianami tylko jakąś leniwą nacją. Prawdziwa partia polityczna to by przedstawiła pomysł jakiejś ustawy, a oni? Może nie potrafią? Trudno, ich problem, ale niech potem nie narzekają na problemy opozycji, które sami tworzą.