Operacja "Dunaj"
Dowódca: gen. bryg.
Michał Grabowicz
Cele:
- opanować rozruchy robotniczo-studenckie w Poznaniu
- nie dopuścić do rozprzestrzenienia protestów
- we współpracy z UB schwytać działających w mieście członków WiN
Jednostki LWP biorące udział w akcji:
- Studenci i kadra Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych
- 4 Pomorska Dywizja Piechoty z Krosna Odrzańskiego (gen. bryg. Michał Grabowicz)
- 5 Saska Dywizja Piechoty z Sulęcina (płk Józef Sobiesiak)
- 27 Dywizja Piechoty ze Zgorzelca (ppłk Mikołaj Kotwicki)
- 10 Saski Pułk Łączności z Wrocławia (ppłk Józef Pawenta)
- 13 Samodzielny Pułk Czołgów z Opola (ppłk Adam Badecki)
- 22 Samodzielny Pułk Czołgów z Żagania (mjr Ireneusz Kłosowski)
- 112 Pułk Artylerii Ciężkiej z Gubina (ppłk Henryk Poźlewicz)
Wartość bojowa ogółem
- ok. 9 000 żołnierzy
- 60 czołgów (T-34/85)
- 36 transporterów opancerzonych (BTR-40?)
- 36 dział samobieżnych (8x ZiS-30, 24x SU-76)
- 16 armato-haubic (152mm wz 37)
- 178 dział pancernych (89x 45mm wz 37/42, 89x 76mm)
- 240 moździerzy
Szacowane siły protestujących:
- >10 000 cywilów, z czego nie więcej niż 400 może być uzbrojonych
- Niewielka liczba rkm-ów z posterunków MO i wojska
Plan akcji:
1) Żołnierzom wydać maski przeciwgazowe.
2) Zająć pozycje obronne na rogatkach dzielnic opanowanych przez protestujących. Nie prowokować bezpośrednich walk. Strzelać tylko w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.
3) Prowadzić obserwację warunków pogodowych. Utrzymując stałą łączność z artylerią nakierowywać ogień na punkty od zawietrznej strony głównych skupisk protestujących. Wspomagać ostrzałem krótkodystansowym z moździerzy. W obu przypadkach używać amunicji nieeksplodującej, zawierającej gaz łzawiący. Przez głośniki nadawać komunikat wzywający tłum do rozejścia się a ludność miasta do pozostania w domach.
4) Przesuwać pozycje obronne w miarę ustępowania protestujących. Nie dopuszczać do ponownego zajęcia odbitych kwartałów ulic. Gdy tłum zostanie rozbity, wyłapać wskazanych przez funkcjonariuszy MO i UB głównych prowodyrów zajść. Nie prowadzić pościgu za wycofującymi się robotnikami, chyba że w celu złapania prowodyrów.
5) Po opanowaniu sytuacji zająć pozycje w głównych punktach miasta i rozpocząć udzielanie pomocy medycznej zatrutym demonstrantom oraz osobom postronnym.
Odezwa do żołnierzy:
Quote:Żołnierze Ludowego Wojska Polskiego!
Wyruszacie na pomoc władzy robotniczej w Poznaniu. Słuszne wystąpienia proletariuszy, ciężko doświadczonych przejściowymi kłopotami gospodarki i brakami w zaopatrzeniu, zostały wykorzystane przez wrogie Polsce reakcyjne kręgi wierne faszystom siedzącym bezpiecznie w Londynie. Zdrajcy ci okłamali robotników, jakoby aresztowano ich delegację wysłaną do Warszawy. To przez nich w mieście szerzy się nieporządek, a wypuszczeni z więzienia przestępcy bezkarnie grasują po ulicach. Niewystarczające siły Milicji Obywatelskiej potrzebują wsparcia, i my im tego wsparcia udzielimy.
Robotnicy nie są naszymi wrogami! Ludowe Wojsko Polskie ma ich bronić, i po to idziemy do Poznania! Jeśli ktoś bez wyraźnego rozkazu otworzy ogień, osobiście postawię go przed sądem wojskowym. Już teraz kontrrewolucyjne karły z Londynu wykorzystują te pożałowania godne incydenty by szerzyć propagandę wrogą naszej ludowej Ojczyźnie. Nie damy im powodu. Pokażemy, że władza ludowa nigdy nie przeleje robotniczej krwi! Dalej, na odsiecz Poznaniowi!
Moje uwagi:
+ Do akcji celowo wyznaczyłem nieco inne jednostki niż irl. W akcji nie biorą regularne dywizje pancerne, dowodzone wówczas przez krasnoarmiejców którzy aż się palili do siłowej pacyfikacji. Zamiast tego zmobilizowałem więcej piechoty i artylerię, wszystkie dowodzone przez Polaków, którzy powinni mieć większe opory przed walką z polskimi robotnikami. W wykonaniu przyjętej taktyki ma też pomóc oddzielny pułk wojsk łączności.
+ Amunicja z różnego rodzaju gazami jest w dużej ilości w magazynach LWP na Dolnym Śląsku.
+ Historycznie, polskim żołnierzom powiedziano że w mieście nastąpiła kontrrewolucja i ci wszyscy protestujący to faszystowska opozycja i obca agentura. Ja mówię trochę co innego
+ Nad siłami 4DP Grabowicz obejmuje osobiste dowodzenie w czasie akcji.
+ Siły 27DP do transportu używają trakcji konnej, są więc traktowane jako odwód i wprowadzane do akcji w ostatniej kolejności, by gaz nie zaszkodził zwierzętom.