Stronnictwo Demokratyczne

[poulenc]

Uważam, że trzeba się z nimi dogadać. Jakieś propozycje?

[Dalewin]

Dogadać się z politycznymi dziwkami? To najgorszy punkt zaczepienia jaki można mieć. To tak jakby wspinać się i wbić hak w bazalt. Utrzyma się tylko chwilę, zdradliwie strącając nas w otchłań. Jeżeli już, to czepmy się agresywnych partii. Jeżeli już to typuję PAX dla emigracji katolickiej. Ja zaś bym się odwoływał do ZSL. Chłopi byli są i będą niezadowoleni z reform rolniczych które de facto zabierają im jakiekolwiek prawa do zarządzania swoją produkcją, a katolicy będą zdegustowani walką z religią (PZPR jest przecież czysto ateistyczne). Jeżeli połączymy te dwa zależne od siebie środowiska z obietnicą uwolnienia od obrzydliwych komuchów, to okaże się, że mamy szpiegów w szeregach PZPR. Za darmo.

[poulenc]

Tak, co do SD tvar mi pisał, jak u niego wygląda sytuacja, jest całkowicie inwigilowany, więc odpada. A co do kontaktów z paxem to można spróbować.

[Zgredźmin]

PAX i ZSL wyglądają nieźle na ew. wtyki ale o SD też nie zapominajmy, każdy kontakt jest dobry i potrzebny.

[Dalewin]

Kto będzie delegaturą do nich? Ja jestem chyba zbyt hmm...socjalistyczny na nich. Tak myślę.

[poulenc]

Ja mogę, żeby nie było, że nic nie robię

[Zgredźmin]

To zajmij się ZSL ja się już PAXem zaopiekuje.

[poulenc]

No zasadniczo to PPS lepiej by się dogadał z ZSL, ja mogę się zająć SD.

[Larry]

Ja mogę się z Tvarem dogadywać .

[poulenc]

Spoko.