A(le)laska

[Czerwony]

Ale wiedzą co zbierałeś.
Jeśli sądzisz że na tobie się mszczę to spójrz na rejting ZRL

[Tvar]

nic nie zbierałem, nie dałem żadnej instrukcji zbierania czegokolwiek...

[Czerwony]

To skąd miałeś informacje?

[Tvar]

to oczywiste byłem na posiedzeniach Rady ZRL, miałem wgląd do budżetu, przesyłałem pieniądze w różne miejsca, słyszałem co się mówiło w gabinetach i na korytarzach, nie zbierałem żadnych informacji do których miałem oficjalny dostęp. Zresztą wybacz, gdzie jak gdzie, ale w księgach rachunkowych jeżeli człowiek je umie czytać jest kompletnie wszystko napisane.
Zresztą jak jest napisane na tym forum wszystko jest bardzo ładnie zorganizowane w łączników itd.

[AmaD]

Tvar, jakby co wskaż Dalewinowi, że właśnie wyruchałem Ciebie z SR

[Czerwony]

Tvar: no i ja nie mówię że dostęp był zamknięty, tylko że zbierałeś te informacje które gościa od finansów nie powinny obchodzić. W KBP jednak umieją dodawać.

[AmaD]

Nie znam szczegółów sprawy, ale chyba rozumiem tok myślenia Tvara. Wydaje mi się, że Adrianowi chodzi o to, że skoro miał dostęp do tajnego, na którym te wszystkie informacje były ogólnodostępne, to nie musiał ich "zbierać". Jeżeli za zgodą Dalewina miał dostęp do tego typu forum, to tak powinno to być zinterpretowane. Jeżeli zaś Tvar nie miał mieć dostęp do np.: informacji o charakterze wojskowym, trzeba było zrobić supertajne forum, do którego mieliby dostęp tylko upoważnieni - to jest spotykana na Ante praktyka.

[Czerwony]

AmaD: ale nie chodzi o kwestie techniczne. Ig Warszawski był od finansów, a interesował się wszystkim. Nie jest tak że mu wszystkie dane przynoszono na tacy

Z drugiej strony jak teraz się wyłga to Dalewin praktycznie ma przesrane.

[Tvar]

ale ja nic nie zbierałem, w księgach rachunkowych (które jak przypuszczam sam dostałem od Róży lub po prostu współpracownicy mi donosili co było do załatwienia) jest jasno napisane gdzie ile kasy idzie, na co i po co, to ja bym musiał nie umieć dodawać by tego nie skojarzyć z tym gdzie kto jak i po co ;]

EDIT: więc tak jak piszesz, de facto dostałem wszystko na tacy tylko w postaci rozliczeń finansowych, a nie danych wojskowych.

[AmaD]

Czerwony: jeżeli miał dostęp do forum, na które były te dane, to nie musiał ich zbierać. Trzeba było zrobić sobie supertajne do kwestii wojskowych i tyle Za błędy Twoje i Dalewina Tvar nie powinien płacić.

EDIT:

Posłużę się przykładem Ante V. Tam można było wyróżnić kilka(naście?) tajnych for egzekutywy, np.: tajne Rządu (premier, ministrowie), tajne Rząd-Służby Specjalne (premier, ministrowie „siłowi”, szefowie służb), tajne Rząd-Wojsko (premier, MON, generałowie), tajne Rząd-prawnicy (MS), itp. Jeżeli ZRL miało tak podzielone tajne i Tvar nie wiadomo jakim cudem uzyskał dostęp do jednego z tajnych, oznacza to, że zbierał dane, itp. Jeżeli nie – nie ma sprawy.