Kwestia granic

[Darne]

Na mocy postanowień Paktu d'Aroniac-Sobieski, NRP winna mieć granicę lądową z Chanatem Krymskim, tymczasem ZRL oddziela nas od tego państwa. Przypominamy, że osiągnięcie wyznaczonej linii demarkacyjnej zostało uznane za warunek ustanowienia normalnych stosunków dyplomatycznych.

[Dalewin]

Rozumiemy postanowienia i będziemy się do nich stosować. Jednak problemem pozostaje kwestia granicy z Hetmanatem. Smoleńsk i linia dniepru nie została osiągnięta. Nasze wojska zostały zablokowane. Jak do tego ustosunkuje się strona? Jesteśmy w stanie wypełnić traktat, ale rewizja musi dotyczyć też granicy północno-zachodniej.

[Darne]

Kwestia Hetmanatu wykracza poza postanowienia traktatu i najwygodniejszym dla nas stanowiskiem byłoby uznanie, że do czasu zakończenia walk między Hetmanatem a ZRL warunki traktatu zostały wypełnione i renegocjacja traktatu po zakończeniu waszego konfliktu.

[Dalewin]

Postanowienia podpisane zostały przez stronę Ententy, czyli rozumiem, że także Hetmanat. Jest już w gestii Ententy odpowiednia negocjacja tak by wypełniono postanowienie.

Jednostronna rewizja granicy łamie postanowienia tego traktatu. Dodatkowo Ententa złamała postanowienie, podpisując w takim razie układ z państwem trzecim, jeżeli Hetmanat nie jest częścią Ententy.

Quote:2. Strony wyrzekają się uroczyście ingerencji w swoje sprawy wewnętrzne i wiązania się układami polityczno-wojskowymi z państwami trzecimi, które znajdują się w konflikcie z drugą Stroną.

Proszę w takim razie o odpowiednie wyjaśnienie sprawy wewnątrz układu. Jeżeli Hetmanat jest w Entencie, nie łamie postanowień zapisu drugiego.Oznacza to też, że Hetmanat winien jest przekazać smoleńsk i ziemię linii dniepru.

Jeżeli Hetmanat nie jest w Entencie, to znaczy, że złamano przepisy traktatu, wobec tego chcielibyśmy wyjaśnień.

Dziękuję.

[Darne]

Hetmanat, z tego co nam wiadomo, nie jest częścia Ententy i wyłącznie udzielił jej pozwolenia na przemarsz wojsk.

[Dalewin]

W takim razie dlaczego złamano postanowienia traktatu?

[Darne]

To jest kwestia Francji i do niej proszę się zwracać w tej sprawie.

[Dalewin]

Pan jest niepoważny. Jeżeli kwestia przekazania ziem leży już w gestii NRP, a wyjaśnienie złamania postanowień traktatu to Francja, rozumiemy w takim razie, że Pan nie jest reprezentantem strony? Proszę to wyjaśnić w kręgach Ententy. Wtedy możemy podjąć ponownie rozmowy. Wyślę również zapytanie do Markiza d'Aroniac, bowiem wydaje mi się, że chce Pan ominąć traktat.

[Darne]

To pan jest niepoważny. Jedynymi działaniami Francji było uzyskanie zgody na przemarsz wojsk przez tereny Hetmanatu, co w najmniejszym stopniu nie godzi w ZRL. Złamaniem postanowień paktu było już wcześniej odcięcie NRP od Krymu. Nie wydaje nam się, by Hetmanat istniał w czasie paktu co oznacza konieczność zmiany stanowiska odnośnie kwestii północnej - i tylko północnej - części granicy naszych krajów.

[Dalewin]

Proszę Pana. Proszę w takim razie udać się do przedstawicielstwa Ententy wyjaśnić tę sprawę. Skoro Ententa obiecała Panu te tereny, to niech jej przedstawicielstwo wyjaśni z nami sprawę.

To, czy istniał czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Złamano postanowienie w takim razie, układając się z państwem trzecim, mimo iż jesteśmy z nim w stanie hmm wojny? Nie podejmowaliśmy żadnych działań zbrojnych wobec Hetmanatu, uznając go za możliwą część Ententy.

Jednak aktualnie oczekujemy wyjaśnień ze strony entente cordiale. Jaki układ wiąże ich ze stroną Hetmanatu, a także co w takim razie ze Smoleńskiem który jest w strefie wpływów Ententy.