Sprawa Tatarska

[AmaD]

Chciałbym porozmawiać z lokalnymi magnatami.

Przede wszystkim, chciałbym się dowiedzieć, czy informacje, mówiące o tym, jakoby magnaci znów zaczęli wykorzystywać ludność tubylczą. Jeżeli tak, to chciałbym wezwać lokalnych magnatów do powstrzymania się.

Skierowanie teraz agresji przeciwko Tatarom może doprowadzić do kolejnego powstania. Ze względu na wojnę z Francją i postępującą rewolucję Wojsko nie będzie miało najmniejszych możliwości stłumienia nowego buntu.

Z tego powodu wzywam magnatów z Tatarszczyzny do nie podejmowania jakichkolwiek agresywnych działań przeciwko ludności tubylczej.

[Szmer]

Lol, oni nie podejmują "agresywnych działań", tylko odzyskują swoje majątki i wpływy po powstańczych wygnaniach, zniszczeniach i konfiskatach, co się Tatarom nie podoba, bo oni chcą rządzić i gospodarować sami u siebie :>

[AmaD]

Ok, to rozumiem, z tym, że Ogar informował mnie, że magnaci przekraczają pewne granice. Dobrze by było, gdyby takie rzeczy nie miały miejsca, żeby odzyskiwanie majątków i przywracanie starego ładu odbywało się zgodnie z poszanowaniem prawa i pewnych ustalonych zwyczajów, zasad.

[Szmer]

Zwykle to wygląda tak, że magnat wraca do swojego pałacyku (lub ruin) w towarzystwie zbrojnej obstawy i próbuje sam lub z pomocą wojska oczyścić okolicę z partyzantów, by ustanowić swoją władzę. Partyzanci z kolei próbują go wykurzyć lub zabić.

[AmaD]

To niech tak działają, ale bez jakiegoś okrucieństwa czy późniejszego wyzyskiwania ludności tubylczej.