Wydarzenia na świecie

[Szmer]

jw.

[Szmer]

Quote:Francuski gubernator zastrzelony na Borneo; Francuzi oskarżają Holendrów
Podczas wizytacji plantacji, w których pracują miejscowi dzicy, francuski gubernator Borneo (Indonezja) Pierre Champon został postrzelony przez nieznanego sprawcę ze skutkiem śmiertelnym. Zabójcy szuka obecnie policja kolonialna cesarska. Podejrzewa się we Francji, iż mord zorganizował wywiad Holandji, dążącej do ustanowienia w całej Indonezji swojego panowania. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że flaga francuska załopotała nad Borneo dopiero w czasach napoleońskich wojen. Między oboma państwami narasta chłód, co w stanie ciągłej obawy Europy przed wybuchem wojny jest specjalnie niepokojącym.

[Szmer]

Quote:2 III 1924
Francja i Holandja zrywają stosunki dyplomatyczne
W Paryżu wykonano wyrok śmierci na Johanie Reverze, jednym z kolonistów na francuskim Borneo pochodzenia holenderskiego. Rząd cesarski twierdzi, że Rever na zlecenie wywiadu holenderskiego zastrzelił gubernatora Borneo, Pierre'a Champona. Stadhouder Charles Ruijs de Beerenbrouck powiedział oficjalnie, że Rever jest przypadkową osobą, na której bonapartyści dokonali mordu sądowego w celu zaostrzenia stosunków Paryż-Amsterdam. W odpowiedzi Cesarstwo zerwało stosunki dyplomatyczne z Republiką Niderlandów.
Wzbudziło to zaniepokojenie w całej Europie, albowiem gdyby kryzys przerodził się w wojnę, w obronie Holendrów musieliby wystąpić Niemcy i Włosi, przeciwko którym Francuzów wsparliby Węgrzy i Czesi itd., i w ten sposób niechybnie wybuchłaby wojna światowa. Nieoficjalnie wiadomo, że Wielka Brytania zwróciła się do Napoleona V z bardzo ostrą w tonie notą, odradzającą mu wszczynanie niepokojów na wybrzeżach Kanału Angielskiego.
dokończenie na str. 2

[Szmer]

Quote:23 III 1924
Trybunat i Ciało Ustawodawcze przyjęły dekret o wprowadzeniu pierwszego na świecie państwa totalnego
Temu epokowemu wydarzeniu w historii świata towarzyszyła wielka defilada 50 tys. żołnierzy ulicami Paryża, w której udział wzięła również najnowocześniejsza broń, taka jak aeroplany i tanki. Wystrzelono również w powietrze pięć rakiet, które zrobiły ogromne wrażenie na widzach. Jak twierdzą naukowcy, technologia rakietowa umożliwi w przyszłości Cesarstwu wysłanie człowieka w Kosmos. Defiladę odebrał osobiście cesarz Napoleon V.
Francja kroczy od stuleci w awangardzie światowego postępu i od stuleci jest najpotężniejszym państwem świata, ale aby utrzymać tę pozycję, potrzeba co jakiś czas rewolucyjnych zmian. Na dodatek podstępni plutokraci angielscy, niemieccy i szwedzcy wraz ze swoimi holenderskimi psami łańcuchowymi od lat knują wojnę przeciwko miłującej pokój Francji. Dlatego właśnie powstał, opracowywany od lat kilkunastu, dekret o wprowadzeniu państwa totalnego, który został dziś jednogłośnie zatwierdzony przez parlament. Od dzisiaj m.in.:
-cała gospodarka kraju, od sklepików po wielkie fabryki, została poddana pod racjonalną kontrolę rządowego Departamentu Rolnictwa, Handlu i Przemysłu;
-wszystkie wydawnictwa, drukarnie i przedsiębiorstwa filmowe zostały przejęte na własność (za odszkodowaniem) przez Departament Propagandy i Oświecenia Publicznego - odtąd cała literatura, prasa i kultura ma kształtować w narodzie wyłącznie postawy patriotyczne;
-we wszystkich domach prywatnych i budynkach publicznych ma zawisnąć portret Cesarza, aby zawsze pamiętać o naszych powinnościach wobec Państwa:

-małżeństwa będą kojarzone przez specjalne komisje obywatelskie, a od rozmnażania zostaną odsunięci homoseksualiści, kaleki, kretyni itd.;
-przyjęto program zapewnienia w całym Cesarstwie sieci odbiorników radiowych specjalnie przystosowanych do słuchania Radia Francuskiego;
-wzmożono kontrolę tajnej policji nad obiegiem ludzi i informacji.
Z radością witając te zmiany, naród francuski z ufnością spogląda w przyszłość, gdzie widzi dalszy postęp i zwycięstwa nad swoim wrogami.

[Szmer]

Quote:29 III 1924
Węgry tworzą "Legion Ugrofiński" w majątku polskiego magnata
Póki co ok. 300 Finów i Estończyków, a także przedstawicieli mniejszych nacji, takich jak Liwów i Iżorów, szkoli się w majątku Jerzego Kawałowa, położonym niedaleko granicy szwedzkiej w WKM. Oddziałami dowodzą węgierscy oficerowie. Według zdobywającej popularność na Węgrzech teorii prof. Laszlo Kovacsa "rasa ugrofińska" mówiąca podobnymi językami (takimi jak węgierski czy fiński) jest z natury "rasą panów", która od czasów huńskich ma się charakteryzować szczególnymi możliwościami bojowymi i misją dziejową. Sam Kawałow uważa, że pochodzi w prostej linii od jednego z wodzów Hunów. Jest też powód bardziej przyziemny tych zbrojeń - w wypadku wojny, jeżeli nie uda się przekonać Rzplitej do wzięcia w niej udziału, wojskom ententy będzie się jeszcze trudniej dostać do Szwecji niż do Anglii. Legion Ugrofiński mógłby stworzyć przyczółek na wschodzie. Krążą też plotki o testach rakiet w majątku Kawałowa.
Prawda jest taka, że zarówno gospodarczo, jak i politycznie Polska coraz bardziej zbliża się do ententy. Polscy przemysłowcy eksportują na Węgry, magnaci tacy jak Ferdynand Zawisza czy Jan Longchamps de Bérier ubijają lukratywne interesy z francuskimi spółkami. Również system zmilitaryzowanej władzy podoba się bardziej Paryżowi czy Budapesztowi, niż Sztokholmowi czy Norymberdze.
dokończenie na str. 5

[Szmer]

Quote:12 IV 1924
Francja pogodzona z Holandją: pokój w Europie uratowany?
Ku ogólnej radości na kontynencie dyplomaci cesarscy i niderlandzcy, po długich tajnych negocjacjach, osiągnęli porozumienie. W ten sposób zakończony został kryzys, który wyniknął po zabójstwie francuskiego gubernatora Borneo Pierre Champona, jak twierdził Paryż - przez holenderskiego agenta, a który doprowadził do zerwania stosunków dyplomatycznych. Pod naciskiem Norymbergi i Londynu do Amsterdamu wrócił francuski ambasador. Nie za darmo jednak. Bonapartyści, chcąc przynajmniej upokorzyć Niderlandy, wymusiły cesję wschodnich tzw. Wysp Sundajskich, przede wszystkim Flores i Sumby. Posiadanie tych wysp umożliwi lepsze połączenie komunikacyjne między Borneo a Francuską Australią Zachodnią. Wszyscy Europejczycy mają nadzieję, że za tę cenę uratowany został trwały pokój; Paryż i Amsterdam podpisały wieczysty pakt o nieagresji.
dokończenie na str. 2

[Szmer]

Quote:19 V 1924
Angielski premier odwiedza Holandję
Stanley Baldwin, premier angielski z ramienia Konserwatystów, przyjechał na dwa dni do Republiki Niderlandów, by porozmawiać w cztery oczy ze stadhouderem Charlesem Ruijsem de Beerenbrouck. Obaj leaderzy państwowi zapewnili o przyjaźni obu krajów znad Kanału Angielskiego, a pan Baldwin oświadczył, że "Anglja traktuje kwestję niezależności Niderlandów równie poważnie, jak kwestję własnej niezależności" i że "stoi przed nami zadanie rozwiązywania spraw Europy i świata w duchu demokracji i samostanowienia narodów". Prasa francuska zapełniła się wściekłymi wyzwiskami na Albion, który ponoć podżega Europę do wojny. Zbliżenie Anglji do układu haskiego staje się coraz bardziej jasnym.
dokończenie na str. 3

[Szmer]

Quote:2 VI 1924
Legion Ugrofiński rozpoczyna działalność w Finlandii

Od paru miesięcy na terenach należących do polsko-moskiewskiego magnata, Jerzego Kawałowa, wywiad węgierski formował tzw. Legion Ugrofiński mający walczyć o niepodległość Finów i Estończyków od władzy szwedzkiej, opierając się na teorii ras prof. Kovacsa. Powstanie Riemkinowa w WKM (sympatyzujące z układem haskim) i - jak można się dowiedzieć nieoficjalnie - rosnąca niechęć Warszawy do Legionu doprowadziły do decyzji o przystąpieniu legionistów do walki czynnej. W małych grupkach 15 tysięcy uzbrojonych mężczyzn przemknęło się na szwedzką stronę granicy. Wraz z nimi uszedł z Polski Kawałow i dowódca całej imprezy, węgierski płk Ion Tizsy. Wśród fińskich puszcz i jezior rozpoczęła się walka partyzancka. Idea ugrofińska cieszy się sporą popularnością wśród fińskich nacjonalistów, która współpracują ze zbrojnym podziemiem.
Europa po raz kolejny zbliżyła się niebezpiecznie do wybuchu wojny.

dokończenie na str. 5

Quote:9 VI 1924
Kryzys krymski między Rzplitą a Wielką Brytanią

W ostatnich miesiącach wciąż narastało napięcie polsko-angielskie - Londyn w słabości Polski zwęszył możliwość umocnienia się geopolitycznie w Afryce i Azji Środkowej i zaczął wspierać różne antyrządowe wystąpienia. Brytyjski kapitał szuka nowych rynków na Madagaskarze, Tatarszczyźnie, a teraz zaczął handlować z powstaniem Riemkinowa. To przebrało miarę.
Polska flota czarnomorska stanęła na granicy wód terytorialnych Chanatu Krymskiego, przez który biegł główny angielsko-moskiewski szlak handlowy. Wszystkie okręty polskie i brytyjskie są blokowane, a pozostałe - kontrolowane pod kątem kontrabandy. Kilka jednostek łamiących blokadę zostało zatopionych. Riemkinow został odcięty.
Premier Stanley Baldwin stwierdził, że jeżeli w ciągu tygodnia flota polska nie zakończy blokady wolnego handu czarnomorskiego, to na Morze Czarne zostanie wysłana Royal Navy. Wiadomo też nieoficjalnie o staraniach dyplomacji angielskiej w Stambule w kierunku ustanowienia brytyjskiego protektoratu nad Krymem. Działaniom tym są zdecydowanie przeciwne Polska i Węgry.

[Szmer]

Quote:13 VI 1924
Manifest króla polskiego, Kazimierza V, w sprawach polityki międzynarodowej
Jako król muszę podejmować się wysiłku dbania o rację stanu i Nasze relacje z innymi państwami, dbać o swoich poddanych i ich dobrostan mieć za najwyższy cel. Zadanie to wymaga chłodnej kalkulacji, ważenia racji i konsekwencji w podejmowanych działaniach. Następnie wymaga sprawnej realizacji przez korpus dyplomatyczny i inne władze państwowe. Wymaga także współpracy z różnymi stronnictwami, by ustalić co jest w interesie całej Rzeczypospolitej, nie zaś partykularnym interesie różnych grup. Żeby państwo na arenie międzynarodowej istniało musi mieć określoną politykę zagraniczną, która jest polityką całego państwa.

Moja wizja jest prosta - obrona interesów i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Rzeczypospolita nie jest zainteresowana mieszaniem się w sprawy innych narodów, tak jak nie chce by inne narody mieszały się w sprawy Rzeczypospolitej. Nie jesteśmy zainteresowani ustanowieniem w Stanach Zjednoczonych reżimu totalnego, nie jesteśmy też zainteresowani wspieraniem tamtejszych monarchistów. Stany Zjednoczone same decydują o sobie - są suwerennym państwem. I tak samo jest z innymi uznanymi państwami. Czyniąc tak, wierzymy, że i inne państwa gotowe są zostawić nas w spokoju. Dlatego też Rzeczypospolita nie powinna wiązać się stałymi sojuszami, szczególnie wojskowymi lub mającymi wymiar wojskowy, z państwami, które chcą jedynie Rzeczypospolitą wykorzystać do swoich celów. Rzeczypospolita jest państwem, które może swoich przyjaciół dobierać rozważnie i rozsądnie, nie szafując lekko zobowiązaniami. Narody naszego państwa są w stanie rozwiązać samodzielnie wszystkie swoje problemy bez szukania rozwiązań prowadzących do międzynarodowych konfliktów.

Rzeczypospolita zainteresowana jest pokojem, tylko on bowiem pozwala rozwijać relacje handlowe i gospodarcze. Dlatego też nie uznajemy możliwości ingerencji w suwerenny byt innego państwa za dopuszczalną formę prowadzenia polityki. Uważamy, że każda taka ingerencja może być odebrana przez Rzeczypospolitą za casus belli i dlatego też nie podejmujemy takich działań wobec innych Narodów. Każda ingerencja w strefy wpływów Rzeczypospolitej - czy to militarna, czy finansowa, czy gospodarcza - jest działaniem wrogim. Każde zachowanie, które uderza w suwerenność Rzeczypospolitej, nawet jeśli podjęte jest ze szlachetnym ideałem w nazwie, jeśli nie jest z Rzeczypospolitą ustalone - jest działaniem wrogim. I tak też będzie przez nas traktowane.

Suwerenność naszego kraju wymaga byśmy przeciwstawiali się wszelkiej próbie traktowania poddańczego naszego państwa. Tylko całkowite i jednolite poszanowanie suwerenności naszego państwa i zaprzestanie wszelkich działań o charakterze sprzecznym z pokojowym i niezależnym koegzysowaniem państw w duchu szacunku dla suwerenności będzie przez nas uznawane za prawidłowe i pożądane.

Moja wizja jest prosta - pokój i wzajemny szacunek winny być podstawowym celem i warunkiem prowadzenia dyplomacji. Winny być podstawą traktatów i prawa narodów, winny być kluczową wartością XX wiecznej polityki. Potępiam uciekanie się do wojny napastniczej celem załatwiania sporów międzynarodowych i wyrzekam się wojny napastniczej jako narzędzia polityki narodowej we wzajemnych stosunkach z innymi. Uznaję, że załatwianie i rozstrzyganie wszystkich sporów i konfliktów bez względu na ich naturę lub pochodzenie, które mogłyby powstać między państwami winno być osiągane zawsze tylko za pomocą środków pokojowych. Warunkiem i gwarantem pokoju jest moim zdaniem uznanie suwerenności państw i całkowite wyrzeczenie się ingerencji w sprawy innego suwerena. Rzeczypospolita wyrzeka się prawa do ingerowania w politykę innych krajów, wyrzeka się kontestowania suwerennych praw Narodów do swoich ziem. Nie uważamy za właściwe pouczanie innych narodów co do tego, jak mają żyć, jaki ustrój u siebie zaprowadzać. Nie czujemy potrzeby mieszać się w sprawy innych, wierzymy bowiem, że suwereni rządzący swoim dominium mają pełne prawo kształtować swoje państwo według woli własnej i swojego Narodu. W zamian oczekuje tego samego od innych mocarstwa.

Król Kazimierz V

[Szmer]

Quote:17 VI 1924
Kryzys krymski czy wojna krymska?

Konfrontacja i szarpanina między Polakami a Anglikami trwa. Jako że król odmówił przerwania blokady morskiej Chanatu Krymskiego, część Royal Navy wypłynęła z baz na Cyprze i w Scapa Flow na Morze Czarne. Anglicy zamierzają zmusić królewską marynarkę do powrotu na polskie wody terytorialne, a jeżeli się to nie uda - wymusić zwolnienie blokady siłą. Oficjalnie oświadczenie Foreign Office odżegnuje się od chęci rozpętania wojny, określając planowaną operację jako "wyłącznie techniczną". Mimo tych zapewnień wszyscy liczą się z ewentualnością większej zbrojnej konfrontacji.
Z lektury gazet zachodnioeuropejskich można wywnioskować, że wszyscy spodziewają się "małej zwycięskiej wojenki" Brytyjczyków i "wchłonięcia najsłabszego imperium kolonialnego przez najsilniejsze". Niektórzy jednak zwracają uwagę, że Polacy mimo chaosu wewnętrznego i technologicznego zacofania posiadają większość terytorium w jednym kawałku i największy na świecie potencjał mobilizacyjny.
W Anglii, Imperium Brytyjskim, Australii i Jukonie rozpoczęto nabór ochotniczy do Korpusu Ekspedycyjnego (Wielka Brytania, jako mocarstwo głównie morskie, nie wprowadziła do dziś poboru). Mówi się, że sformowane w ten sposób wojska mogą być użyte również w razie wybuchu wojny światowej między ententą a układem haskim.

dokończenie na str. 3