Sprawy wojskowe

[Dalewin]

Macie dość skromną armię jakby nie patrzeć, ale i tak koszta nie są duże przez to, że nie prowadzicie kosztownych zakupów najnowszych technologii. Chociaż z drugiej strony przydało by się przyinwestować w nowe wyposażenie.

Jeżeli pamiętacie informacje co do zakupu nowoczesnego sprzętu jeszcze za Ante VI, to możecie mi podesłać. I przy okazji zastanowić się nad kontraktami na dostarczenie nowinek technologicznych.

[Ogar]

Zakupy były ale na dużym poziomie ogólności. Pamiętam, że dostaliśmy z 100 czołgów, broń chemiczną(chyba dokładnie gazy bojowe) i bliżej nieokreśloną ilość ciężkiej artyleii. W przyszłości miały być dostarczane dalsze rzeczy, chyba jakiś demobil z armii Francuskiej i Węgierskiej ale szczegołów nie pamięta, bo wszystko miało wchodzić w ciągu tych 3 miesięcy co przewineliśmy.

1) pytania: jak wygląda problem obozów jenieckich w rzeczywistości?

2) Tam gdzie jest epidemia cholery chce zarządzić kwarantanne- mamy siły by to zrobić?

[Dalewin]

Jeżeli są chętni, to zapraszam do zrobienia mi listy zakupów. Podsumujemy czy Wasz budżet to utrzyma, i czy jest możliwość dozbrojenia z Waszych fabryk.

1.
Obozy jenieckie powstają tuż za linią frontów. Nie ma konkretnych stałych miejsc gdzie są one zbudowane i nie prowadzi się transportu do stałych ośrodków. Typowe obozy polowe. Na terenach byłego ZRL Wasze wojsko wykorzystuje więzienia polityczne, czy obozy które stworzyły komunistyczne władze do osadzania niewygodnych ludzi. Problemem jest głód i przepełnienie. Racje dla jeńców są zabierane przez wojsko tj. świadomie i za przyzwoleniem kradnie się żywność dla jeńców na potrzeby dożywienia wojska. Jest to spowodowane w dużej mierze niedostatkami w zaopatrzeniu i grabieżami zapasów przez partyzantów (z demobilu i niedobitków ZRL)

Umieralność jest na poziomie 30-40%. Głównie z powodu głodu, jednak obecne są też choroby typowe dla okresu wojennego. Szerzy się kiła i medycy donoszą o przypadkach zachorowania na grypę. Jednak to nie choroby zakaźne zabijają najczęściej, a rany wszelkiego rodzaju bowiem panuje niesamowity brud i brak higieny. Najbardziej dokuczliwe są wszy.

Są przypadki obozów w których umieralność sięga wspomnianych 90%. Są to głównie obozy tworzone wokół Roboczogrodu, czy Kudaku. Ci żołnierze byli po prostu ranni, bądź na skraju wyczerpania, i wzięci jako jeńcy (poddał się ich oddział). Czasem nawet i wszyscy jeńcy umierają z wycieńczenia i chorób już wcześniej szerzących się w otoczonych miastach.

Przypadki wypuszczania są częste, głównie z uwagi na a) więzy rodzinne, b)przeludnienie c) przekupstwa

2. Cholerę jest ciężko zamknąć. Dowódcy i jednostki medyczne już otoczyły rejon kordonem. Istnieje jednak podejrzenie, że to nie cholera, a biegunka wywołana tragicznym stanem wody pitnej dostarczanej żołnierzom.


Ważne!
Największe problemy:
- Przeludnienie, oraz brak zintegrowanego systemu obozów. Zarządzają nimi głównie jednostki frontowe.
- Wszechobecny głód oraz świadome kradzieże racji wydzielonych dla jeńców.
- Skażona woda pitna.

[Tjord]

ZRL nie było uznanym przez nas państwem, więc możemy darować sobie wszelkie konwencje i jeńców rozesłać po kraju (przeca w większości to i tak siłą wcieleni poborowi bez jakiejś ideologicznej gorączki), a najbardziej zatwardziałych wrzucić do jakichś obozów pracy

[Dalewin]

Przygotujcie plan działania z dokładnymi wytycznymi. W imieniu Ducha Gospodarki będzie się tym zajmował Mój ulubieniec, Igor Niszony. Wszelkie dyspozycje proszę do niego kierować w formie dekretów, ustaw etc.

Niszony jest prezesem podległego wam MUSu (Moskiewski Urząd Statystyczny) a także koordynatorem dla wytycznych Ministerstwa Gospodarki etc. etc. etc.

[Ogar]

Taki poziom dokładnosći dekretów wystarczy by to wszystko zaczeło jakoś działać?

Quote:Zarządzenie w sprawie schwytanych buntowników
Art. 1 §1 Za buntownika uważa się każdą osobę fizyczną która działając z zamiarem siłowej zmiany ustroju społecznego, politycznego, siania nienawiści oraz innych działań zmierzających do łamania prawa występuje zbrojnie przeciwko władzy i porządkowi publicznemu.
§2 Usiłowanie, pomocnictwo, sianie propagandy, sprawstwo kierownicze i inne podobne działania są traktowane na równi z wystąpieniem zbrojnym.

Art. 2. §1)Schwytani buntownicy są traktowani w sposób następujący
a) Osoby wcielone siłą do sił buntowniczych po schwytaniu zdaniu broni, uniformy, dokumentów innych przedmiotów powinny zostać spisane i pouczone o grożącej im odpowiedzialności, zagrożeniu jakie stworzyły oraz przyrzec wierność władzy i zobowiązać się do przestrzegania porządku publicznego, a następnie jak najszybciej powinni zostać relokowane do miejsca zamieszkania.

b) Osoby wstępujące z własnej chęci, pełniący funkcje kierownicze, odznaczające się szczególną nienawiścią do władzy i porządku publicznego, zajmujące się sianiem wywrotowej propagandy czy „odznaczane” przez buntowników podlegają zatrzymaniu w obozach do czasu przeprowadzenia procesu. Osoby które nie pełniły szczególnych funkcji oraz niepałające nienawiścią do władzy po spisaniu, pouczeniu o grożącej im odpowiedzialności oraz przyrzeczeniu wierności władzy i zobowiązaniu się do przestrzegania porządku publicznego mogą zostać relokowane do miejsc zamieszkania.

§2) Osoby z punktu a) mogą zostać wcielone na własny wniosek lub na zasadach ogólnych do Armii.

Art. 3. O zwolnionych buntownikach zawiadamia się lokalny oddział Policji Państwowej i Służby Bezpieczeństwa Państwa wraz z przekazaniem kartoteki.

Art. 4. Zarządzenie wchodzi z dniem ogłoszenia.

Regent Ignacy Stokłosa/-/

Quote:Zarządzenie w sprawie kwarantanny w Razaniu
Art1. §1. Wokół terenu obozu jenieckeigo w Razianiu ogłasza się kwarantanne, a teren zostaje otoczony kordonem sanitarnym.
§2 Szczegoły organizacji strefy kwarantanny zostaną wydane przez dowódce obozu w porozumieniu z władzami miasta i służbami medycznymi.

Art 2. Wszyscy mieszkańcy u których wystąpią objawy cholery mają zgłaszać się do punktów medycznych i stosować do zaleceń.

Art 3. Próby opuszczenia strefy kwarantanny bez zezwolenia będą karane w sposób przewidziany przez prawo.

Art. 4. Zarządzenie wchodzi z dniem ogłoszenia.

Regent Ignacy Stokłosa/-/

Quote:Zarządzenie w sprawie powołanie Obozów Jenieckich dla buntowników
Art. 1 §1 Powołuje się sieć obozów jenieckich dla buntowników wraz z Strażą Obozową.
§2 Powołuje się stanowisko Dowódcy Straży Obozowej którego zadaniem jest zarządzenie siecią obozów i Strażą Obozową. Na Dowódcę Straży Obozowej mianuje się żołnierza w stopniu oficera armii wyznaczonego przez Naczelny Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
§3 Dowódca Straży Obozowej wyda regulamin organizacji Straży Obozowej i Obozów jenieckich. Regulamin zatwierdza Naczelny Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
§4 W kwestiach nieuregulowanych do Straży Obozowej odpowiednio stosuje się przepisy o organizacji Sił Zbrojnych.

Art. 2. Sieć Obozów Jenieckich tworzą poszczególne Obozy Jenieckie wraz jednostki Straży Obozowej powoływane i znoszone przez Dowódcę Straży Obronnej w drodze zarządzenia. Za aprowizacje Obozów Jenieckich odpowiadają służby zaopatrzeniowe Sił Zbrojnych.

Art. 3. Głównym celem obozów jest izolacja i resocjalizacja buntowników oraz wspomaganie wymiaru sprawiedliwości poprzez umożliwienie przeprowadzenia procesu.

Art. 4. Zarządzenie wchodzi z dniem ogłoszenia.

Regent Ignacy Stokłosa
/-/

[Szmer]

Dla mnie tak.

[Szmer]

Napisalibyście malowniczego eventa o zdobyciu Kudaku i Roboczogrodu? Tego pierwszego z przeważającym udziałem WP Darnego i jego Huzarów Śmierci.

[Ogar]

Ja po południu napisze.

[Ogar]

Artykuł do jakieś gazetki propagandowej Darnego, niestety na Roboczogród miałem gorszy pomysł 

Quote:Upadają komunistyczne twierdze
Kudak i Roboczogród, dwa gniazda czerwonych żmij były oblegane przez wojska NRP i Wielkich Księstw od 2 miesięcy. Pomimo wezwania do poddania się i oszczędzeniu cierpień butni komuniści rzucili wyzwanie sprzymierzonym wojskom- pewni w swoją chorą ideologię i pomoc z upadającego Układu Haskiego nie przewidzieli tego co ich czeka.
Pierwszy padł Kudak- miasto twierdza wokół którego dowódcy WP od kilku tygodni gromadzili ciężką artylerię, lotnictwo i planowali szturm. Szturm który miał być pierwszym poważnym chrztem bojowym dla nowego wojska, które zdało go po stokroć. Najpierw na miasto spadł oczyszczający orkan ognia i żelaza zamieniając miasto w jedne wielki płomień, płomień który oczyścił go z komunistów. Starannie przygotowany wielogodzinny ostrzał i bombardowanie które niszczyło cel po cel, budynek po budynku, pułk po pułku był pokazem potęgi naszego wojska oraz starannego planowania. Po ostrzale na gwizdek oficerów szturm rozpoczęła piechota, a przede wszystkim awangarda naszego wojska „Huzarzy Śmierci”- doskonała formacja słowiańskich wojowników, która już wsławiła się umiejętnościami tępienia czerwonych bandytów. Zdezorientowani obrońcy pochowani w najgłębszych norach przed ostrzałem, dopiero po kilkunastu minutach zauważyli szturm i rozpoczęli rozpaczliwą próbę obrony. Jednak komunista sam w sobie jest lichym przeciwnikiem dla słowiańskiego żołnierza, więc by mieć jakieś szanse bandyci próbowali zasłaniać się ciałami kobiet i dzieci oraz urządzać zasadzki. Wszystkie ich wysiłki jedynie nieznacznie przedłużyły opór, a naszym żołnierzom dały okazje do wykazania się męstwem i precyzją w ataku. Żołnierze szybko dotarli do dzielnicy centralnej gdzie mieściły się ruiny „gmachów rządowych” by wykurzyć z nich ostatnie szczury, a na ocalałej wieży zatknąć sztandar z naszą flagą. Po uspokojeniu sytuacji do miasta zostali wpuszczeni dziennikarze by na własne oczy mogli zobaczyć odnalezione sale tortur, masowe groby przeciwników reżimu oraz rozkazy nakazujące obronę do samego końca, rzeź ludności cywilnej, zatrucie rzeki i wysadzenie miasta- na szczęście te plany zostały udaremnione.

Zaraz po upadku Kudaku męstwem mogły się wykazać wojska Wielkich Księstw których szturmem na Mauryców dowodził sam Hetman Stokłosa który już raz dowodził zwycięskim atakiem na miasto. Hetman Stokłosa wykazują trudną do zrozumienia litość dał miastu ostatnią szansę na poddanie się jednak czerwoni dowódcy woleli popełnić zbiorowe samobójstwa i nakazali opór do samego końca. Hetman dał więc rozkaz do rozpoczęcia ostrzału, który podobnie jak w Kudaku sprawnie rozbijał umocnienia komunistycznych bandytów i w jego trakcie ponawiał próby skontaktowania się z robotnikami którym komuś ci wręczyli karabin do rak i kazali walczyć pod groźbą rozstrzelania. Po ostrzale do szturmu ruszyła zaprawiona w bojach piechota Wielkich Księstw cały czas wspomagane przez lotnictwo i artylerię. Atak poszedł wyśmienicie, wróg osłabiony głodem, ostrzałem i chorobami poddawał się masowo- a poddający się mimo, że powinni zostać rozstrzelani za zdradę zostali potraktowani prawie jak jeńcy wojenni i teraz oczekują na sprawiedliwy proces. Jednak do końca broniło się kilka fabryk przerobionych na twierdze, gdzie najbardziej fanatyczni, a raczej szaleni zwolennicy komunizmu postanowili walczyć do samego końca broniąc grobu swego ateistycznego boga-Popowa. Nawet nie wiedzieli, że bronią pustego sarkofagu a sam Popow jest teraz na Syberii gdzie planuje nowe zbrodnie. Dla tych gnid Hetman nie miał litości i nakazał podwoić wysiłki by jak najszybciej zakończyć walki o miasto co dla żołnierzy Wielkich Księstw było zadaniem wymagającym, ale które spełnili jak na obrońców ojczyzny przystało. Po szturmie do miasta przybyły leki, żywność i inne środki pierwszej potrzeby by ulżyć sterroryzowanym przez czerwonych watażków mieszkańcom którzy pozbawili ich prawa do normalnego życia. By podkreślić zmianę Hetman nakazał zmienić nazwę miasta na „Donieck” by raz na zawsze zerwać z jego trudną przeszłością i by trud odbudowy mógł odbywać się z myślą o lepszej przyszłości.

Teraz wobec upadku miast-symboli, szerzącemu się oporowi społeczeństwa wobec szaleństwa czerwonych watażków ostateczny upadek komunistów jest jedynie kwestią czasu.