Hubert Rabke vel Antoni Rabczyński

[Nevar]

Imię i nazwisko: Hubert Rabke



Narodowość: Polak
Data i miejsce urodzenia: 2.11.1890 w Maurycowie
Pochodzenie społeczne: drobnomieszczańskie
Inne fakty z życia: Używający konspiracyjnego aliasu Antoni Rabczyński. Urodzony w rodzinie nauczycielskiej w Maurycowie (późniejszy Roboczogród). Kształcony na Uniwersytecie Lwowskim, gdzie studiuje literaturę polską. Już w czasie studiów jednak przystępuje do nielegalnych organizacji anarchistycznych i rozpoczyna działalność jako agitator i pisarz polityczny. Wstępuje do SDLPP, gdzie reprezentuje mniejszość anarchistyczną. W wyborach roku 1924 prowadzi agitację na terenach Królestwa Polskiego. Angażuje się też we współpracę z jednym z twórców zbrojnego ramienia SDLPP - Franzem Relke vel Rzelańskim. Ostatecznie odpowiada za sprawy polityczne w tworzącej się Armii Czerwonej.

Po powstaniu Związku Rad Ludowych kontynuuje działalność polityczną, zdobywając uznanie pomimo opinii odbiegających głównej, komunistycznej linii partyjnej. Zdobywa sławę jako lider anarchistów i syndykalistów w ZRL.
Klęski ZRL na frontach wojny domowej powodują, że zaostrzają się prześladowania i pilniej przestrzega się linii partyjnej, Rabke popada w niełaskę za sprzeciw wobec radykalnych prześladowań i masowego terroru oraz odejścia od postępowych i rewolucyjnych ideałów.

W wyniku nie do końca zrozumiałych przetasowań zostaje wydalony z ZRL, wraz z grupą działaczy anarchistycznych i socjaldemokratycznych. Początkowo wydaje się to banicją polityczną. Rabke na wygnaniu jednak podejmuje się działalności politycznej na terenach nieobjętych wojną i władzą ZRL - w Wielkim Księstwie Syberyjskim. Organizuje tam i wkrótce przewodzi frakcji SDLPP-Demokracja, która wyraźnie odcina się od prześladowań w ZRL, nadal głosząc jednak radykalne, socjalistyczne ideały. W tym okresie Rabke odchodzi już częściowo od swoich anarchistycznych korzeni, niemniej orgnizuje sobie podległą frakcję anarchistyczną i syndykalistyczną.

Rabke, który dalej często używa aliasu Antonii Rabczyński, zostaje z czasem rzeczywistym liderem "demokratycznego" skrzydła SDLPP w W.K. Syberyjskim.

Zalety: talent agitacyjny, przygotowanie polityczne, sprawny działacz organizacyjny
Wady: brak przygotowania militarnego, wcześniejsze związki z ZRL,
Partia: SDLPP

[Szmer]

Dla mnie OK, tylko informuję dla porządku, że możesz także wrócić do Rzelańskiego.

[poulenc]

Czemu wszyscy pchają się na Syberie? :I

[Nevar]

Rzelański mi nie pasuje do tego jak chcę grać, dlatego tylko wspomniany w biografii ale może już ingame się z nim skontaktuję ; )

[Szmer]

A własnie, w Hetmanacie też można działać, tam więcej chłopów i robotników :>

Późnym wieczorem dam ci odpowiednie dostępy.

[(^.~)]

(07-04-2013 19:05)poulenc Wrote:  Czemu wszyscy pchają się na Syberie? :I

Tu jest "Król" Kazimierz, a bycie królobójcą, to jak złapanie złotego znicza w quidditchu.

[poulenc]

http://www.youtube.com/watch?v=X7wjLIbMU2k
Macie ładną piosenkę i do boju z masonerią.

[Nevar]

Na Syberii bo chyba łatwiej byłoby tu uciec z ZRL, ale pochodzenie Rabkego jasno wskazuje gdzie by miał ambicje ; )

[Zgredźmin]

Nevar zapitalaj na Dynię na pewno masz co tam ogarniać

[bodek]

nie słuchaj go

witaj na Ante <33