Eugen Maximilian Freiherr von Baer

[Woland]

Quote:

Imię i nazwisko: Eugen Maximilian Freiherr von Baer
Stopień wojskowy: pułkownik

Narodowość: Niemiec Bałtycki
Data i miejsce urodzenia: Połąga, 18 września 1888 roku

Pochodzenie społeczne: szlacheckie, niemiecka rodzina, która po zaborze Ks. Kurlandii przez Szwecję przeniosła się do Wielkiego Księstwa Litewskiego

Inne fakty z życia: Jedyny syn generała Albrechta von Baer i Charlotty z domu von Wennigsein przyszedł na świat w domu rodzinnym w Połądze. Od dziecka przeznaczony przez ojca do służby wojskowej tylko wysiłkom matki zawdzięczał choć pobieżne zapoznanie się z dorobkiem klasycznej kultury europejskiej. Przechodząc wszystkie szczeble edukacji bez większego trudu, zawsze oceniany jako pracowity i zdolny uczeń o szerokich horyzontach myślowych.

Swoją przygodę z wojskiem rozpoczął jako młody kadet w VIII Brygadzie Jazdy, a dokładnie w 21. Pułku Huzarów Wileńskich. Wyróżniający się młodzieniec został szybko skierowany na dalsze szkolenie do wileńskiej Wyższej Szkoły Wojennej, którą opuścił jako porucznik SG. Wrócił do swojej starej jednostki, gdzie został zastępcą szefa sztabu.

Powoli awansując w wojskowej hierarchii brał udział w szeregu operacji policyjnych skierowanych przeciwko „czerwonym”. W momencie największego rozkładu Rzeczypospolitej był już dowódcą 15. Pułku Ułanów Żmudzkich, na którego czele przeszedł szlak wojenny podobny do reszty oddziałów armii wiernych Hetmanowi Stokłosie. Walczył głównie na froncie moskiewskim przeciwko siłom ZRL. Dowodzi awangardą wojsk Hetmanatu podczas marszu na wschód, zakończonego nawiązaniem kontaktu z armią WKs. Syberii.

Zalety: pracowity, zorganizowany, erudyta
Wady: apodyktyczny, wyrachowany, ryzykant

Przynależność: Hetmanat
Majątek:
- Folwarki: Baerhof - Niedźwiedziliszki (siedziba rodowa, pałac i ceniona w Rzeczypospolitej stadnina); Materburg – Maryjewo (cegielnia i tartak)
- 28% udziałów w „Kompanii do Handlu Sinojapońskiego”

[b]Informacje dodatkowe/b]:
- Luteranin
- Zna obok polskiego: niemiecki, rosyjski i trochę szwedzki

[poulenc]

Quote: Luteranin

[*]

[PakaPikiPoko]

(06-25-2013 04:50)Woland Wrote:  Dowodzi awangardą wojsk Hetmanatu podczas marszu na wschód, zakończonego nawiązaniem kontaktu z armią WKs. Syberii.

Cześć :3

[Tjord]

Van der Linde był kalwinem, a się stołka hetmana doczłapał

Natomiast tego freiherra z nazwiska można usunąć, w Rzepie przeca baronów nie było ;]

[Szmer]

Nie wiem, jak to było w księstwie Kurlandii. Moja uwaga: urodzony w szpitalu? Mi się wydaje, że wtedy w szpitalach to rodziły ladacznice
Co do majątku, musimy się zastanowić wspólnie z Dalewinem nad werdyktem. Wygląda rozsądnie, ale Dalew będzie prowadził magnatów i na nowo regulował tę dziedzinę gry.

[Czerwony]

Będzie nadreprezentacja Niemców w grze.

[Szmer]

Poprzednio było odwrotnie

[Woland]

(06-25-2013 09:09)Tjord Wrote:  Van der Linde był kalwinem, a się stołka hetmana doczłapał

Natomiast tego freiherra z nazwiska można usunąć, w Rzepie przeca baronów nie było ;]

Książąt i hrabiów teoretycznie też nie, a całkiem sporo rodów używało takich tytułów. Jak Wolff w swoich "Kniaziach litewsko-ruskich" słusznie zauważył liczba pseudokniaziów, a co za tym idzie też i pseudohrabiów w Wielkim Księstwie była bardzo duża. Jeżeli miało się siłę, żeby przez parę pokoleń wymusić uznawanie tytułu to potem stawał się on już normą

Ks. Kurlandii miało całkiem standardową drabinkę tytułów ściągniętą z Rzeszy, zresztą wielu reprezentantów szlachty kurlandzkiej miało tytuły arystokratyczne z sąsiednich krajów (głównie Prusy, Dania, Szwecja).

Szpital można wymienić na dom rodzinny.

[Szmer]

To zmień i będzie spoksik.

[Woland]

Zrobione