Tjord GM-em?: The Last Poll

[Szmer]

Takie pytanie mam do was na ostatek.

[Ogar]

Tak i opcja środkowa.

[Wisznu]

Dlaczego nie ma opcji Nie i od nowa?

[Ogar]

Bo Szmer jej nie zakłada.

[bodek]

Nie.

Przepraszam, ale Tjord jako GM skompromitował się ostatecznie, całkowicie i nieodwracalnie. Parę osób z Ante na pewno grało na D: TW, gdzie Tjord też grał, GMując sobie jednocześnie. Trudno objąć ilość myków i oszustw, jakich wtedy na swoją korzyść dokonał; skończyło się tak, że pomimo pracy reszty środowiska dyniowego, po odejściu Tjorda edycja była zupełnie skopana i trzeba było ją zamknąć. Potem zresztą Tjord wybrał się na kąpiel w żenomorzu i próbował wszystko wyjaśnić w dwugodzinnych taśmach prawdy, w których nie wyjaśniał nic, natomiast obraził właściwie wszystkich, którzy z nim grali.

Oczywiście to było dawno temu; natomiast uważam, że ktoś, kto doprowadził swoimi oszustwami do upadku całej edycji PBF-a, nie powinien GMować już nigdy i nigdzie. Na pewno ja i inne osoby, które pamiętają D:1498 (czyli np. Ksawer) nie będą pod Tjordem grały (i to nie jest szantaż, po prostu nie mam zamiaru sobie tego robić). Zresztą, skoro gramy kontynuację (ja też już zapaliłem się do pomysłu), 3 GM jest niepotrzebny, jak Szmer sam przyznał; w razie konieczności można będzie dobrać kogoś innego z puli graczy.

[Czerwony]

Chciałbym poprzeć bodka, ale sorry, taki jestem głupi że jak ktoś mi jeszcze nie podpadł to ma czyste konto.

Więc moja odpowiedź zależałaby od zakresu kompetencji Tjorda. Jako MG wojskowy, czemu nie. Jako gospodarczy, moim zdaniem dogmatycznych neolibów trzeba trzymać od tej działki daleko

No i gramy kontynuację oczywiście.

[bodek]

A kwestia dogmatycznego neolibizmu Tjorda i tego, jaki profil przybierze gospodarcza część gry, jeśli będzie nią kierował, to już coś zupełnie innego. (IMO kolejny argument, żeby nie szedł na GMkę, gra będzie zupełnie jednostronna - im więcej deregulacji, tym większe profity dla gracza)

[Wisznu]

Jestem za opcją spoza wymienionych. Nie znam historii bodka, ale wydaje mi się on szczerą istotą ludzką i nie widzę szczególnych powodów, by mu nie wierzyć. W odróżnieniu od bodka wierzę w możliwość poprawy Tjorda o ile wyjaśni postawione mu zarzuty, przeprosi i będzie dość mocno kontrolowany przez Szmera, oraz nie będzie grał jednocześnie jako GM i jako gracz.

Natomiast ze względu na słabe obeznanie w rzeczywistości A6 i dość dobre obeznanie innych osób w tym uniwersum połączone z dość dużą niechęcią wobec czytania wszystkich naprodukowanych wtedy postów i dość mało konkretnym opisem zdarzeń zawartych w tamtej edycji, a ponad to zupełnym brakiem pomysłu na grę w tym uniwersum jestem za graniem od nowa.

[Szmer]

Quote: Dlaczego nie ma opcji Nie i od nowa?

Bo nie ma innego kandydata na 3. GM-a.

Historia Tjorda jest mi znana i już za pierwszym razem został powołany za obietnicą, że już nie będzie, o czym jest zresztą wzmianka w ogłoszeniach bieżących z tego okresu. Ciekawostka: na D1498 grałem... Litwą (jak zresztą na kilku PBF-ach)

[bodek]

Ale można prosić o klaryfikację, jakie będą kompetencje Tjorda jako 3 GMa?