Akcja "Burza"

[Szmer]

Według mnie czerwone coś dzieli front na dwie części i przynajmniej na początku nie jest możliwe trzymanie jednej linii na całej "granicy". Na środku Ordynariat opiera się o strefę śmierci i tam nie wejdziesz. Tak jest, bo ja tak mówię

[Zgredźmin]

To czego to się nie pokrywa z Mapą, rozumiem że całe to Białe to strefa śmierci i nikt tam nie wlezie? Skoro tak to niech to będzie oznaczone na mapie jak należy.

[Szmer]

Nie, ale najbliższe okolice czerwonego to strefa śmierci. Mapa nie jest do końca dokładna, ja ją robię na oko, a teraz jeszcze zaczęły ją rysować osoby trzecie

[Zgredźmin]

Rozumiem że nad Wisłokiem jest strefa śmierci czy nie? Jeśli nie to jest możliwe dojście tam moich oddziałów i usadowienie się dość bezpiecznie, sam oparłeś front o Wisłok więc teraz nie narzekaj

[Szmer]

Nie jest możliwe. Za Wisłokiem Ordynariat też ma swoje posterunki, jeżeli wolisz.

[Zgredźmin]

To czego nie ma tego na mapie? Noż serio Szmer poruszam się więc po omacku skoro mapa która jest dana jako oficjalna tak naprawdę nie jest oficjalna i GM może ją zmieniać wedle uznania sprawiając jednocześnie że oficjalna mapa nie jest oficjalną a jedynie dla picu. Sam robiłeś mapę obecnego stanu posiadania między mną a OSB i wyraźnie jest zaznaczona granica na Wisłoku.

[Szmer]

Wiesz, może i byłbym bardziej elastyczny w tym punkcie, gdyby nie to, że już zdecydowałem o wojskach Ordynariatu i ich ruchach - z myślą, że jest tak, że front jest podzielony na dwie części bez połączenia. Ja tej części mapy w ogóle nie ruszałem przy rysowaniu mapki w negocjacjach.

W ostateczności możemy przystać na granicę na Wisłoku, ale Ordynariat dostanie w tym miejscu więcej żołnierzy i przygotowane okopy. Już jak wolisz.

[Zgredźmin]

Szmer bez jaj albo tak albo tak. Czy poprzedni gracz zrobił okopy i umocnienia na Wisłoku? Czy owe umocnienia były przygotowane wcześniej czy zmaterializują się w związku z tą sytuacją? Ja ruchy wojsk robię w oparciu o daną mi mapę staram się uwzględnić większość rzeczy które mogą wyniknąć w związku z taką a nie inną sytuacją na mapie. Rozumiem że więcej wojsk Ordynacki w tym miejscu odbędzie się kosztem sił w innych punktach na granicy?

Już nie wspomnę że Ordynariat zajął dwa razy więcej ziemi używając jak rozumiem jedynie 2 tys. wojska niż ja ponad dwukrotnie większą liczbą?

[Szmer]

Mój kochany, ja i ty podejmujemy decyzje na podstawie pewnych informacji. W tym momencie musimy ustanowić jedną wersję tej informacji (tj. jak wygląda front), żeby móc do niej dostosować decyzje.

Jeżeli zdecydujemy się wersję z Wisłokiem jako granicą, dorzucę OSB z 300-500 żołnierzy i okopy, bo gdyby Rzeszów wiedział, że mu tam włazisz/chcesz wleźć, wydałby odpowiedni rozkaz. Tyle.

[Zgredźmin]

A skąd Rzeszów miałby wiedzieć że włażę/chcę tam wleźć? Sam mówiłeś że to obszar blisko strefy śmierci więc jest raczej wyludniony, nasi też nie staliby nad brzegiem i nie machaliby do Ordyaraiatu mówiąc "o tu odetedniemy wam 2 tys. wojska"