[STARE] Statystyki państwa

[Wisznu]

Ludność: 18 tys.
Poziom cywilizacji w skali Strangelove: 28
Wydajność upraw w %: 40
Wydajność szabru w %: 65
Miesięczna śmiertelność w %: 5,5

[Wisznu]

Z tego co przeczytałem w temacie o mechanice gospodarczej rozumiem, że otrzymam znacznie więcej danych i wtedy ten temat zastąpię tematem "Zarządzanie"

[Szmer]

Żywność: 2 000 000 kg
Sprzęt: 8000 jedn.
Paliwo: 16 000 l

[Wisznu]

Skoro nie muszę się tym zajmować nie będę. Licz mi jakiś ryczałt nawet jeśli moi księgowi mocno mnie okradają wolę być okradany niż liczyć i się martwić.

[Wisznu]

Przeprowadzam całkowite uwłaszczenie wszystkiego. Wszystkie mieszkania stają się własnością mieszkańców, ziemia przechodzi na żony, a w wypadku ziemi bez prawowitej właścicielki (lub właściciela w postaci Kościoła, lub Związku Wyznaniowego), lub ziemi państwowej minie otrzymują osoby zasłużone dla rewolucji. Najważniejsze osoby otrzymują udział w kooperatywie posiadającą Wisłę. Inne kanały również otrzymują swoje właścicielki.

Przyjmuję dokładnie jak w dekrecie osoby, które dostaną się do Nowego Stawu.

Za podatki przyjmuję walutę, metale szlachetne, mąkę, cukier, mleko, masło itp. tymi towarami opłacam technokratyczną armię, oraz najemników.

Szacuję siły własne na jeden legion amazurski (ok. tysiąc osób), oraz blisko 2/3 tej liczby najemników. Część może pochodzić z dawnej armii Cesarza Polskiego. System bankowy, czy monetarny nie istnieje.

Organizacja państwa opiera się na Kołach Kobiet w każdym miasteczku i wsi. Organ ten składa się z 7 do 11 pań. Dodatkowo od koła do koła przemieszczają się w eskorcie doradczynie zajmujące się kontrolą działania kół, oraz kontrolą poboru podatków.

Dodatkowo chcę z tych podatków wybudować statki, którym mógłbym przemieszczać wojsko, lub dyplomatki. Na razie potrzebny jest jeden dość duży. Powinien powstać z jakiegoś starego statku, lub barki.

[Szmer]

Sił zbrojnych masz nie więcej niż 500 osób obecnie. W Nowym Stawie pojawia się na razie również 500 osób.

[Wisznu]

Czyli się zgadza. 1000 = 500 + 500.

Niech około 100 osób z jednego i drugiego ośrodka uda się na wschód, by go powoli kolonizować.

(Jak rozumiem najemników nie ma.)

Dodatkowo wprowadzam intensywne szkolenia wszystkich.

[Szmer]

W tej 500 są i najemnicy. Natomiast ci z Nowego Stawu mieli ponoć budować?

Aha - i kto ma prowadzić te szkolenia?

[Wisznu]

Źle zrozumiałem.

Przy 500 ludziach, to nie sądzę by byli najemnicy. W takiej sytuacji te 500 zajmuje się głównie szkoleniami i zatrzymujemy przejmowanie obszarów bezpańskich.

[Szmer]

Wiesz, samego kobiecego wojska to możesz mieć 200 osób. Reszta to kwestia otwarta, mogą to być najemnicy lub jacyś męscy kolaboranci.