Dyplomacja - kontakty z Legnicą

[AmaD]

Pan każe, sługa musi.

Wysyłamy emisariusza do Opatowa z hasłem "parlay" Proponujemy kwartalne zawieszenie broni:



Na zielono linia zawieszenia broni, na żółto strefa zdemilitaryzowana. Możemy rozważyć dodatkowe elementy zawieszenia, np.: ułatwienia w handlu, pomoc przy zasiewach, itp.

[Szmer]

Nie musi, możesz się bawić w warchoła. A użycie KOSY do celów prywatnych to co?

Zgrupowanie wyobraża to sobie inaczej. Żąda od członków Paktu Antykomunistycznego łącznego trybutu w wysokości 2000 ton żywności. W zamian trochę sobie poplądruje okolicę, ale nie napadnie na was.

[AmaD]

Szmer, czy członkowie PA byliby w stanie w równych częściach partycypować w kosztach porozumienia z Legnicą czy to nie wchodzi w grę?

[Szmer]

Cóż, gdyby się przydusili...

[AmaD]

To wracając do Opatowa... Proponowalibyśmy 1.500.000 kg żywności, przekazywanych cyklicznie (w kwietniu, lipcu i październiku po 1/3). Za strefę wpływów Opatowa uznalibyśmy tereny do zielonych granic na poprzedniej mapie. Moglibyśmy zaproponować dodatkowe 500.000 kg żywności za pomoc w wojnie z NRD. Wtedy też moglibyśmy pomóc w uzyskaniu zaopatrzenia z ZP.

[Szmer]

Cóż, Rosjanie chcą 1800 ton zaopatrzenia, z czego połowy natychmiast. Do tego zastrzegają sobie możliwość wysyłania "oddziałów zwiadowczych". Co do NRD, to się zastanowią później.

[AmaD]

Gdyby patrole nie naruszały ziem, znajdujących się we władzy członków PA bez ich zgody, Legnica pomogłaby w wojnie z NRD, jesteśmy gotowi zgodzić się na zawarcie traktatu pokojowego.

[Szmer]

Oni chcą zawieszenia broni. I mówią, że z NRD to się zastanowią.

[AmaD]

Tfu, tak, zawieszenie broni, pisałem posta wczoraj w pociągu, mylnęło mi się.

Niech się zatem zastanowią nad kwestią NRDowską. Jak się odniosą do tej kwestii, to albo podpiszemy zawieszenie broni albo będziemy kontynuować walki.

[Szmer]

Im na tym rozejmie nie zależy. I tak mają przewagę liczebną, wam się udało rozbić pół straży przedniej. Marsz. Jesienin swoim zdaniem wyświadcza wam łaskę