Sieradz - kazania Diakona

[AmaD]

Quote:Mój ludu! Wielu z Was pyta mnie: Co dalej? Jak żyć? Jaki jest sens życia po końcu świata? To trudne pytania i jest wielu, którzy je zadają. Większość z tych, którzy ocaleli po końcu świata jest słabych i ma wątpliwości. Zadawanie pytań nie jest zatem powodem do wstydu. Warto pamiętać, że Pismo mówi, iż kto pyta, ten nie błądzi.

Odpowiadając sobie na wspomniane pytania, musimy spojrzeć na koniec świata z innej perspektywy. Koniec jednego jest bowiem zawsze początkiem nowego. Musimy zrozumieć, że atomowa apokalipsa to kara za wszelkie zło świata, a tym którzy ocaleli Opatrzność powierzyła zadanie - budowy nowego wspaniałego świata, nowego ładu.

Tak, tak. Świat został oczyszczony ze zła, a tym którzy ocaleli darowano wszelkie grzechy. To, co zrobiliście przed końcem świata nie ma teraz znaczenia, zostało Wam to zapomniane. Każdemu bowiem należy się druga szansa. Zarówno każdemu z osobna, jak i całej ludzkości.

Musimy być silni. Silni fizycznie i silni w wierze. Musimy odrzucić wszystko co sprowadziło na ludzkość koniec świata. Ateizm, homoseksualizm, Żydostwo - trzeba to wyplenić. Dobry Żyd to martwy Żyd. Jeżeli pojmiemy co trzeba odrzucić i wprowadzimy stosowne zasady do naszego życia, jeżeli przyjmiemy nową moralność, moralność, nie uznającą żadnych kompromisów, wtedy nastąpi odrodzenie świata.

[AmaD]

Quote:Mój ludu! Wsłuchuję się w Wasze pytania i dziś mam zamiar poruszyć kolejną ważną dla Was kwestię. Stawiać mi bowiem następujące pytanie: Kto jest odpowiedzialny za koniec świata? Kto sprowadził na nas zagładę atomową? Odpowiadam Wam, że częściowo odpowiedzialność ciąży na każdym z nas, bo nikt z nas nie jest bez grzechu, a jak już wcześniej mówiłem koniec świata jest karą za zło, czyli za grzech.

Jest jednak nacja najbardziej zbrodnicza, najbardziej plugawa na Ziemi. Są to Żydzi. Zawsze słynęli oni z okrucieństwa, z prześladowania słabszych. Swe zbrodnie tłumaczyli tym, że są podobno Narodem Wybranym. To także oni winni są śmierci Chrystusa.

W wieku XX ich zbrodnicze zamiary się nie zmieniły. To w żydowskich rękach znajdowały się amerykańskie banki i przemysł zbrojeniowy. To w ich rękach znajdowały się służby bezpieczeństwa bloku wschodniego. To oni nacisnęli albo zmusili swoje marionetki do naciśnięcia czerwonego guzika i sprowadzili tym samym na nas atomową zagładę.

Zaprawdę powiadam Wam, że wielkie są ich grzechy, a w odrodzonej Polsce nie może być miejsca dla Żydów. Dopóki nie rozwiążemy ostatecznie tego problemu, nie odbudujemy Państwa Polskiego. Dlatego zmuszenie Żydów do wyrzeczenia się ich plugawej i zbrodniczej religii winno być jednym z podstawowych celów wszystkich tych, którzy mają na sercu dobro Polski.

OG: Powyższy post stanowi wyłącznie „fikcję literacką” stworzoną na potrzeby niniejszej gry. Nie jest zaś wzywaniem do nienawiści rasowej i tym podobnych. Sam autor powyższego wpisu lubi Żydów, a Scarlett Johansson wręcz uwielbia (chociaż to w sumie żydówka, nie Żydówka)./OG

[AmaD]

Quote:Mój ludu! Ostatnie tygodnie były dla nas niezwykle ciężkie. Gdy wojska radzieckie udały się w kierunku naszych braci z Częstochowy, wybiła i dla nas godzina próby. Dziś możemy z dumą powiedzieć, że się sprawdziliśmy, że się nie złamaliśmy, że wyszliśmy z tej próby - zapewne jednej z wielu, które nas czekają - mądrzejsi i silniejsi.

To była ciężka, krwawa wojna. Wielu z nas straciło swoich braci, swoje siostry, kolegów i przyjaciół, rodziców i dzieci. Wpierw wygraliśmy pod Wieluniem, potem bohaterskich pułkownik Cios - będąc otoczony ze wszystkich stron przez wrogów - przedarł się do Częstochowy, której następnie skutecznie bronił przez wiele tygodni. Wtedy wygraliśmy pod Uniejowem, dzięki czemu obroniliśmy Sieradz i mogliśmy pomaszerować pod Częstochowę. Po ostatniej bitwie, jednej z największych w historii po końcu świata, zakończyli przelewanie krwi i zyskaliśmy nowych sojuszników w wojnie przeciw Niemcom. Sowiecie porzucili swe błędne idee i przeszli na stronę Dobra, na naszą stronę.

To jednak nie koniec naszych trudów. Wręcz przeciwnie, uporaliśmy się dopiero z jedną z przeszkód. Noc, która jest przed nami, jest długa i mroczna, jest pełna strachów. Lecz po noc nadejdzie świt. Świt, oznaczający nowy dzień dla całego Narodu Polski. Świt, znaczący nowy, lepszy świat.

Powiadam Wam zatem. Dziś módlmy się, by zyskać siłę i wytrwałość, która pozwolą nam przetrwać do noc, dożyć do świtu i lepszego jutra. Dla nas, dla naszych dzieci i wnuków.