Sprawy polskie

[Szmer]

1. kiepsko, spodziewana wojna wcześniej czy później, ale póki co to Zgredź zbiera baty.
2. cóż... Suwałki to bliski sojusznik (tzn. formalnie część PRL i widzi to tajne, jak coś to masz oddzielne własne ). Poza tym są niezłe stosunki z gen. Dobryninem i księstwem Ciechanowa, ostatnio Moczar spotkał się z wojewodą świętokrzyskim o ksywce Czarny Żubr. Tyle.
3. cóż, Moczar by ich pewnie rozwalił, gdyby nie to, że Kliszko to już właściwie satelita Kobryńszczyzny.
4. z PRL? Nie.

[Waszmi]

Zatem co do pierwszej sprawy to prosiłbym mojego ziomka Moczusia o jak najszybszą próbę zgniecenia Kliszki. Jest możliwe jakieś zdecydowane działanie, bo nie możemy pozwolić na zbyt szybkie urośnięcie w siłę świni z Kobryńszczyzny.
Czy istnieją jakies realne szanse na bezpośrednią pomoc Dobrynina w walce z bucami ze wschodu (na pewno będziemy zbliżać się do siebie) no i trzeba będzie chyba iść na chłodną przyjaźń ze Zgredziem. Musimy odsunąć widmo inwazji ze wschodu aby móc powalczyć o zachód.

Kolejna kwestia Kaliningrad? jak się mamy z nimi ?

[Szmer]

Póki co to na terenie Kliszki leje się Kobryń ze Zgredziem. Z Dobryninem trzeba by się rozmówić. Z Kaliningradem stosunków nie ma, oni mają własne problemy (Litwę i Finlandię).

[Waszmi]

Istnieje możliwość jakiegoś kontaktu z obwodem Kaliningradzkim? Może część tej hołoty dołącyzłaby się do nas i Dobryninina czy jak mu tam

[Szmer]

Istnieje, możesz im posłać jakąś wiadomość. Np. o warunkach współpracy.