Święta Gwardia Zbawienia

[Nerkare]

Robię zaciąg 1.000 ludzi werbuję do ŚGZ. W Żurominie będą stacjonować.

[Nerkare]

Na południe od Strzegowa jest wiocha Glinojeck. Wysyłam tam II Cesarską ŚGZ (500 ludzi) celem wyłapania wszystkich tamtejszych mieszkańców, zwierząt i zrabowania żywności, drewna z chat, etanolu i sprzętu, zajrzeć do każdej stodoły, zrabować wszystko, najlepiej całą wiochę ogołocić do czysta.

Mieszkańcy i zwierzęta pójdą oczywiście na racje żywnościowe.

Oficjalnie akcja na na celu zabezpieczenie południowych granic Cesarstwa przez różnymi bandami i zadbanie o bezpieczeństwo tamtejszych mieszkańców.

[Nerkare]

Dokonuję nowego zaciągu też o 1.000, niech się ludzie szkolą (w bilansie uwzględniłem).

Operacja "Dziewica":

Oddział 1000 ludzi (Misjonarzy) z Żuromina wyruszy do Tczewa z rozkazami "nawrócenia" grzesznic. Oznacza to, że mają rabować po drodze małe wiochy i domki, a w Tczewie nagwałcić się ile zechcą i jak najwięcej dziewic sprowadzić do Gromowa. Nie podbijać Tczewa, tylko pojmać kobiety, pogwałcić sobie, a część dziewic (im więcej tym lepiej) sprowadzić do Cesarstwa. Jedna dziewica idzie do mnie. Najlepsi żołnierze dostaną po dwie dziewice.

[poulenc]

Mają być uzbrojeni?

[Nerkare]

Tak, mają być na wszelki wypadek uzbrojeni, ale nie chodzi o to, aby zabijali, no chyba, że dla rabunku po drodze. Dziewice jednak najważniejsze, nie wolno ich zabijać, no chyba, że nie będzie innego wyjścia, ale wtedy oczekuję szczegółowych raportów.

[Szmer]

Ale wiesz, że jak oni się nagwałcą, to to już nie będą dziewice?

[Nerkare]

Te, których nie zgwałcą mają mi sprowadzić, a pozostałe nagwałcić ile chcą.
Osobiście sprawdzę czy te sprowadzone są dziewicami, ja jakaś nie będzie to zaszyję błonę i będzie.

og: Dopiero by były jaja, gdyby Zofię Nowak porwali i mi ją oddali.

[Nerkare]

Wszyscy do broni! Odeprzeć atak Brodnicy i Dobrynina! 3.500 żołnierzy będzie bronić Świętego Cesarstwa Polskiego, bo jak przegramy to ta grzeszna Brodnica zabierze nam żarcie.
Inni ludzie też do broni! Wszyscy zdolni do walki mają walczyć!

Święty Cesarz patrząc na sytuację stwierdził, że będąc Dobryninem właśnie w tej chwili zająłby Brodnicę.

[Szmer]

Wypisz mi gdzieś tych żołnierzy, jeżeli możesz. Da się jeszcze zmobilizować ze 2 tys. osób, ale to jeszcze bardziej niepewny element.

[Nerkare]

Po ostatniej mobilizacji mam 4.750 żołnierzy z czego 500 w Glinojecki i 1.000 ruszyło po dziewice.
Te 500 niech wraca z Glinojecka, to 3.750 osób weźmie udział w walce.
Mobilizuję tajny elitarny oddział złożony ze Strażnicy i najwierniejszych 1.500 ludzi do osłaniania Cesarza i Symeona (taki cesarski Specnaz).
Niepewnego elementu póki co nie mobilizuję, trzymajmy ich w obwodzie.

Te 1000 co będzie wracać z dziewicami (lepiej, żeby jakieś kobiety mieli ze sobą), to tu mam pomysł, Sowieci potrzebują kobiet, więc wyruszą z drugiej strony i "zaatakują" ich kobietami wabiąc żołnierzy do lasów, a potem po kryjomu mordując.

Dodatkowo do walki użyjemy butelek z etanolem i zastosujemy walki podjazdowe. Najlepsi snajperzy będą zaś kryć się po lasach i strzelać. Dodatkowo zapalone butelki z etanolem użyjemy.
Szabrownicy mają przeszukać co się da, potrzebuję broni, niewypałów etc. Jak znajdą bombę atomową niewypał to też dobrze.
Zrobić atrapę rakiety, którą będzie stylizowana na bombę atomową, może to ich jakoś odstraszy.
Wykopać wilcze doły! Do dzieła!