Kongres SN

[Nerkare]

Działacze Stronnictwa Narodowego zjechali się na kongres partii. Anastazy Gromiński przywitał wszystkich, po czym zapowiedział wystąpienie szefa partii Aleksandra Zwierzyńskiego.

Koleżanki i koledzy, oddaję głos panu Aleksandrowi Zwierzyńskiemu.

Rozległy się oklaski

Quote:Stary Zwierzyński wchodzi powoli na mównicę, kaszle strasznie, widać, że jest zmęczony życiem. Opiera się o mównicę i zaczyna przemowę swoim nudnym, starczym, gawędziarskim głosem pokaszlując i charchlając co pewien czas.

Witam was drodzy działacze Stronnictwa Narodowego. Wiele w swoim życiu przeżyłem, nawet żołnierze tej wrednej sanacji mnie pobili, bo napisałem kilka słów o Piłsudskim, ale taki prosty żołdak to co on tam zrozumie? Siłę pięści wtedy rozumieli, a prawdziwa siła to intelekt, pamiętajcie o tym. Mi zostało już mało czasu, czuję to w kościach. W swoim długim życiu wiele, naprawdę wiele przeżyłem, czasy rozbiorów, odzyskanie niepodległości, Lenina, teraz mamy Trockiego. Podzielę się z wami wspomnieniami w czasów gdy pracowałem dla Dziennika Wileńskiego, to właśnie za artykuł w tej gazecie mnie pobili. Posłuchajcie więc (... trzy godziny później...)
To też nadszedł czas na zmiany, kiedy to ludzie młodsi wiekiem niż ja muszą przejąć stery w Stronnictwie Narodowym i wprowadzić to ugrupowanie w przyszłość, zachowując szacunek dla tradycji, wartości narodowych jednocześnie otwierając się na nowe czasy, te trudne teraz i te, które przyjdą gdy wojna się zakończy, co nastąpi niebawem, wierzę w to i wy też miejcie wiarę. Ja rezygnuję z funkcji szefa tego wspaniałego ugrupowania i chcę przekazać ster tego okrętu jakim jest Stronnictwo Narodowe w ręce kogoś pełnego energii i zapału, patrioty, człowieka, który rozumie nowe czasy lepiej niż ja. Dziękuję wam więc za współpracę i niech SN trwa dalej i rośnie w siłę.

Aleksander Zwierzyński schodzi ze sceny wśród oklasków na stojąco. Tylko nie wiadomo, czy te oklaski to na cześć Zwierzyńskiego czy oznaka radości, że już skończył. Zwierzyński usiadł w pierwszym rzędzie i zaczął zasypiać.

Dziękujemy za to wspaniałe i pouczające przemówienie. Wobec rezygnacji pana Zwierzyńskiego powinniśmy więc wybrać nowe władze partii. Czy Pani Bielecka, albo ktoś z obecnych zechciałby zabrać głos zanim przejdziemy do zgłaszania kandydatów?